Bank zabrał, a później oddał…

Image

To było niekomfortowe- piszą nasi czytelnicy. mBank pieniądze swoich klientów najpierw zawieruszył, bo zaksięgował opłaty dwukrotnie, ale na szczęście potem oddał. Dziwne zdarzenie zaniepokoiło Polaków, również mieszkańców Stalowej Woli. Infolinia mBanku zagrzała się nie raz od emocji. Awaria dziś w nocy (z poniedziałku na wtorek) została naprawiona i pieniądze powróciły na konta. Pozostał niesmak.

Co się stało? Część klientów po zalogowaniu do bankowości internetowej mogła mocno się zdziwić zobaczywszy, że za zakupy pobrano im podwójne opłaty. Saldo się nie zgadzało.

W przypadku dokonania płatności nie tylko w sklepie, ale i w Internecie lub w sytuacji wypłaty pieniędzy z bankomatu saldo mogło się nie zgadzać. Do tego zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. "Przepraszamy za ten błąd. Pieniądze zwrócimy na Wasze konta automatycznie, najszybciej jak to możliwe" – można było przeczytać w komunikacie. Nie wyjaśniono jednak dlaczego doszło do awarii. We wtorek rano pieniądze powróciły na konta klientów. Was też to dotknęło?


Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~dojna zmiana+

Nie w pekao sa. Z tymi podwójnymi pobieraniami to jest temat który ciągnie się od bodajże 2 lat. I takich przypadków było masa. Jak mi powiedziano w banku mimo ich interwencji nic się nie zmieniło. Ot takie pisowskie państwo z dykty i gówn..

koliii

Też masz konto w mBank?

~dojna zmiana+

To może ktoś zainteresuje się też podwójnymi obciążeniami przy transakcjach kartą przeprowadzanych na stacji paliw MZK.Od listopada do stycznia zostałem czterokrotnie podwójnie obciążony.Oczywiście po reklamacji środki zostały zwrócone ale jak mi powiedziano w banku po ich interwencjach to niezły burdel tam panuje.