Papcio Chmiel uhonorowany w Stalowej Woli
Zmarł Henryk Chmielewski „Papcio Chmiel”, twórca komiksowej serii o Tytusie, Romku i A’Tomku. Przeżył 97 lat. Do końca tworzył i rozśmieszał nas swoimi pomysłami. Na jego komiksach wychowywały się pokolenia.
Papcio Chmiel to nie tylko doskonały rysownik, grafik, twórca i artysta, ale również uczestnik Powstania Warszawskiego, żołnierz Armii Krajowej. Przez życie szedł z uśmiechem i humorem, którym zarażał swoich czytelników. Wiecznie młody, wiecznie z iskrą w oku i charakterystycznym wyglądem. Takich ludzi już nie ma…
- My, jako Osiedlowego Freski uczciliśmy jego śmierć tak, jak powinniśmy- mówi Tomasz Zubrzycki.
I faktycznie, na jednej ze stalowowolskich stacji transformatorowych, dziś w nocy, pojawił się nie kto inny, a sam Tytus de Zoo, którego Romek i A’Tomek przez kilkadziesiąt lat próbowali uczłowieczyć. Nasi artyści uczcili w ten sposób swojego „kolegę po fachu” Henryka Chmielewskiego. Może to najmłodsze pokolenie, które każdego dnia idąc z rodzicami za rękę do pobliskiego przedszkola, w zachwycie pochyli się nad komiksami Papcia?
Przewiń do komentarzy
Komentarze
Kto w końcu konfident, kto 60tka, kto frajer bo zeznania na murach się różnią. ?
A gdzie płezydęt? Czego nie zorganizował otfałcia dla wielkich mieszkańców? Gdzie tołcik? Gdzie laseły?
Po co redaktorku 2 razy to samo piszesz
Jejciu tylo się teroz w mieście dzieje. Widać że miasto się rozwija, ciągle coś powstaje. Idziemy do przpdu. Nie to co z Szreka
Super sprawa. Oby zaraz obok tego nie pojawiły sie napisy takie jak na muralu Pileckiego kto frajer a kto konfident. Cale miasto wymazali. :/
Szacun
Może powstanie kiedyś film (nie kreskówka) Fajnie by było widzieć aktorów i Tytusa stworzonego komputerowo.
Płacę podatki, nie niszczę mienia. Za karabin zbyt szybko łapiemy...
Czy miasto wspomaga tych artystów?? Poprosimy Więcej takich akcji!
wspaniały człowiek
Ja zapytam tylko tyle bo on nie bał się złapać za karabin, ile Ty zrobiłeś dla kraju??
Rest in Peace.
Spotkałem go kiedyś osobiście. Dostałem autograf i rysunek "Meksykanina w kapeluszu na rowerze " Oczywiście widok meksykanina był z góry. Było to w Czerwonej Woli k.Sieniawy jakieś 42 lat temu. Lubię te jego komiksy . RIP Papciu
Ile dni walczył w powstaniu? I co wywalczył?
Wichura pisich "rewitalizacji"?
Chciałbym tu widzieć Tytusa, ale gdyby mu dodać tabliczkę duda2020 to wypisz wymaluj uczestnik czerwcowej szopki w lasku obok peronu skrzeczący anżejdudaaaa
maszynista to drzewo złamała wichura i stąd pień
Ja widzę pien po drzewie przy tym muralu.
Brawo ! brawo ! brawo !