Lider za silny dla Stali. Szydełko nie jest już trenerem Stalówki

Image

W sobotnie popołudnie Stal Stalowa Wola podejmowała na własnym boisku lidera tabeli, Wisłę Puławy. Goście jak do tej pory prezentują bardzo wysoką i równą formę, dzięki której to w 16 dotychczasowych spotkaniach zdołali zgromadzić aż 41 punktów (13 zwycięstw, 2 remisy, 1 porażka).

Tuż przed pierwszym gwizdkiem zawodnicy oraz sędziowie uczcili minutą ciszy zmarłego niedawno byłego prezydenta Stalowej Woli Alfreda Rzegockiego, który za życia mocno związany był ze sportem w naszym mieście.

Pierwsze minuty sobotniego spotkania należały do zielono- czarnych, którzy to w ciągu pierwszych 5 minut stworzyli sobie dwie dogodne sytuacje do zdobycia bramki, ale zabrakło szczęścia, szczęścia, które uśmiechnęło się za to do zawodników Wisły. W 7 minucie wyprowadzili oni pierwszy atak w tym spotkaniu. Niestety, nasza linia obrony po raz kolejny „wykazała się” brakiem zdecydowania. Goście bardzo spokojnie rozgrywali piłkę w okolicach naszego pola karnego, a gdy nadarzyła się okazja na strzał, zdecydował się na niego Rafał Kiczuk. Piłka być może nie wpadłaby do bramki, jednak nogę dostawił Witasik pomagając piłce znaleźć drogę do bramki. Po tak niefortunnie straconej bramce Stal nie miała zbyt dużo czasu na to, by się otrząsnąć, ponieważ goście w 15 minucie wyprowadzili drugi skuteczny cios. Po kąśliwym podaniu z lewej strony, Paluchowski zdołał uderzyć piłkę wślizgiem przy asyście dwóch naszych obrońców. Piłka wpadła do siatki, tuż obok próbującego interweniować Korzniewiczowi i na tablicy wyników wyświetlił się wynik 0:2. Po tak mocnym początku pozostałe 30 minut prezentowało się dość słabo. Grę prowadzili podopieczni trenera Szydełki będąc zdecydowanie częściej przy piłce, jednak nie można było nie odnieść wrażenia, że to Puławianie całkowicie kontrolują to spotkanie. Wynik do przerwy nie uległ zmianie.

Od początku drugiej połowy to goście częściej byli przy piłce i widać było zdecydowanie więcej jakości piłkarskiej po ich stronie. Zielono-czarni nie bardzo wiedzieli jak mogą odwrócić losy tego spotkania i było to widać w ich grze, która wyraźnie się nie kleiła. Zawodnicy Wisły, którzy grali wysokim pressingiem, nie raz atakując naszych zawodników już na połowie Stali, bez większych problemów rozbijali akcje ofensywne naszego zespołu. Bezradny zespół ze Stalowej Woli w 81 minucie dobił jeszcze Paluchowski, zdobywając swoją drugą bramkę w tym meczu i ustalając wynik tego spotkania na 0:3 dla Wisły Puławy. Niestety, to spotkanie wyraźnie pokazało, że na ten moment jest jeden faworyt do awansu do 2 ligi i nie jest to Stal Stalowa Wola. W przyszłym tygodniu podopieczni trenera Szydełki w meczu wyjazdowym zmierzą się z wiceliderem ligowej tabeli, Sokołem Sieniawa. Jeśli w grze naszego zespołu nic się nie zmieni, to o korzystny wynik również i w tym spotkaniu może być bardzo ciężko.

31.10.2020 Stalowa Wola

Stal Stalowa Wola 0:3 Wisła Puławy

Bramki: 7’ Kiczuk, 15’+ 81’ Paluchowski

Widzów: Mecz bez udziału publiczności

Stal: Korzniewicz, Waszkiewicz, Stępniowski, Witasik, Mroziński, Wiktoruk, Zmorzyński, Szifer, Surmiak, Khorolskyi, Fidziukiewicz rez. : Siudak, Zięba, Stelmach, Sobotka, Jarosz, Jopek, Grabarz

Autor: Tomasz Szymczakiewicz

Aktualizacja:

Szymon Szydełko, po meczu, przestał pełnić obowiązkowi pierwszego trenera Stali Stalowa Wola. Rezygnację złożył również jego asystent Konrad Bober. Kto będzie teraz szkolił Zielono- Czarnych?

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~true

Aborygen do dymisji,to jego wina

~olo

Akurat trwa interwencyjny skup przez miasto więc może by tak w ramach wdzięczności za wybitne osiągniecia po zniczu i chryzantemie naszym działaczom i piłkarzom.

~antystal

Swolocz kibolska smiesznego klubiku nie zapomnijcie jutro pojsc na msze do kosciola!!!

~antystal

Swoloczy kibolskiej smiesznego 4 ligowego klubiku zostalo tylko bic mlode kobiety !Ten klubik w 4 lidze bedzie co najmniej 20 lat.Brawo wstyd nam przynosicie pseudozawodowcy !!nadberezny dodaj im jeszcze z 2 miliony bo widocznie malo maja !!

~Gouzi

Kicok powoed ciopotu co u niego pracujesz Eby ratował te 4 ligowe kopalisko shitu.

~lol

Jakto pan szydelko ma najlepsze papiery trenerskie swiatowe certyfikaty zapomnieliscie durnie.

~kibic

Za co dziękuje Zarząd temu nieudolnemu Trenerowi że doprowadził I Zespół Stali do upadku i kompromitacji na cały kraj. Trzeba Go wywalić na zbity pysk jak przestrzegali kibice i byli działacze. Czekaliście i macie za swoje, pozostał tylko wstyd i kompromitacja!!!!!!!!!!!!!

~Podkarpacie84

Dziękuję Panie Szydelko
Ale Pański czas w tym klubie chyba dobiegł konca !!
Zarząd niech postawi trenera na stanowisko ze swoich A nie ściągają kogo I coz Pozostaje walka o środek tabeli
Żenada

e2rds

RZECZNIKKKS po miotłą, mowę mu odjęło.

~TVP INFO

To co hojny Prezydent jak trzeba będzie dołoży sasinów ,w końcu nie z jego kieszeni.. Będzie mógł zgonić na covid.

~kib i c A

To Stal miała lać wszystkich w tej 4 lidze. Wcześniej błąd.

~STW

Po 15 minutach gry na swoim stadionie wynik 0:2 i po temacie. Ten zespół wraz z trenerem to istna porażka! Po zobaczeniu meczu z Wisłą Sandomierz podjąłem decyzję, że moja noga szybko nie stanie na stadionie przy ul. Hutniczej.

~kib i c A

To Stal miała lać wszystkich w tej $ lidze.

~koko

To dzisiaj konik polny ( łysa główka i geterki do połowy łydek ) nie błysnął "talentem". Oj z takim grajkiem ( mówią o nim lider ) to co najwyżej III liga lub środek IV ligi. Nic więcej. Na tle takiego przeciwnika jak Wisła Puławy tacy kopacze wykazują prawdziwą swoją wartość, umiejętności i to gdzie faktycznie powinni kopać. Płaca powinna być TYLKO za osiągane korzystne dla klubu wyniki. Na poziomie III ligi to tylko obiad po treningu lub meczu, woda do picia i tyle. Za wygrany mecz parę groszy premii i to wszystko.

~Red

Dziękujemy panie prezydencie!!!

~mariusz

dla stali to lepiej by mecze były bez publiczności. nikt na nich nie nawrzeszczy po meczu

Hutnicza

A ktoś ma zmusić zawodników do gry jak im się nie chce kasę i tak dostaną po 6-7 tyś zł

~kibic

Znający się na piłce już od spadku do III ligi wnosili aby tego nieudolnego Trenera wyrzucić na zbity pysk. I się doczekali kompromitacja za kompromitacją. Wstyd na całą Polskę. Zmarły zasłużony dla naszego sportu Prezydent w grobie się przewraca. Wstyd i kompromitacja!!!

~Bombel

Patałachy zero ambicji

Hammurabi

Gdzie jest RZECZNIKKKS?

Czekam na komentarz!

~antykopacz

to przecież sukces ze nie 8 do zera, puf, puf, puf GIEBUŁTÓW

~olo~~

Tu trzeba zmienić wszystko tylko kto to ma zrobić?

~kibic

jaki kibice taka drurzyna wstyd.

~Kasia

Prrrezydent na takie same sukcesy w zarządzaniu sportem jak i miastem

~goliber

Gratuluję porażka tylko 3 bramkami to sukces.Piłkarze są znakomici , trenerzy to absolutny top światowy.Same sukcesy i doskonały przegląd sytuacji.Obrona na poziomie ligi zakładowej i kilku kurdupli którzy potrafią podać piłkę .'' Trener'' gra na 3 obrońców w sytuacji gdy grają w obronie same miernoty.Transfery znakomite.Panie Prezydencie-ktoś nas , to miasto okrada z naszych funduszy.Kto trzyma tych ''baranów'' na ławce trenerskiej i kto sprowadza grające miernoty.Pan jest pracodawcą ile jeszcze kompromitacji ile ile wstydu trzeba aby rozgonić tą grupę kolesi którzy żyją na nasz koszt.Jak długo ma trwać to tałatajstwo. Niech radni w końcu pokaż że dbają o społeczne fundusze.