Zmarł zakonnik zakażony koronawirusem. Pochodził ze Stalowej Woli
Opublikowano:
Wczoraj, 19 października w godzinach wieczornych, przegrywając walkę z Covid-19, odszedł do Domu Ojca Sebastian Majcher OFMCap, posługujący ostatnio w Wałczu.
Tą tragiczną wiadomość przekazali Kapucyni, którzy proszą równocześnie o modlitwę za współbrata. Stalowowolanin długo chorował, przez ponad tydzień był w stanie krytycznym. Jego życia nie udało się uratować. Zmarł w Szczecinie.
Również rozwadowski klasztor wciąż zamknięty jest dla wiernych z powodu izolacji zakażonych wirusem SARS-CoV-2 braci. O sytuacji na bieżąco informują oni na swojej stronie internetowej.
Sebastian Majcher był kapłanem, bratem mniejszym kapucynem, całym sercem oddanym prowincji krakowskiej Zakonu, w której spędził całe swoje dorosłe życie. Urodził się 2 listopada 1977 r. w Stalowej Woli. Już jako młody chłopak był zaangażowany w życie stalowowolskiego klasztoru, gdzie służył jako ministrant i redagował gazetkę parafialną. Po wstąpieniu do wspólnoty zakonnej w 1996 roku, ujmował innych swoją cierpliwością, pracowitością, zaangażowaniem w to, co robił oraz talentem organizatorskim
Jeszcze przed święceniami prezbiteratu, które przyjął 24 stycznia 2004 r., dał się poznać jako niezwykle otwarty i pogodny brat, angażując się w duszpasterstwo młodzieży i przygotowując kandydatów do bierzmowania. Ten rys brata mniejszego będącego blisko młodych ludzi towarzyszył mu przez całe życie kapłańskie. Począwszy od posługi katechety, którą podejmował z wielką pasją i oddaniem, skończywszy na opiece duchowej nad Oazą – jako prowincjalny moderator Ruchu Światło-Życie – wszędzie, gdzie się pojawiał, zostawiał wrażenie troskliwego, serdecznego i prostego zakonnika-kapłana.
We wszystkich domach, w których przebywał (Piła, Wałcz, Bytom), pełnił rolę wikarego, służąc swoim przełożonym ogromnym wsparciem i konkretną pomocą. Przez rok posługiwał w Krakowie-Olszanicy jako sekretarz misyjny i prezes Fundacji Kapucyni i Misje.
W latach 2015-2020 posługiwał w Wałczu, gdzie był wikarym klasztoru i parafii, oraz duszpasterzem Oazy oraz Domowego Kościoła. Przez ostatnie tygodnie zmagał się z powikłaniami po zakażeniu wirusem SARS-CoV-2. Brat Sebastian zmarł w wieku 42 lat.
Pisałeś, że sytuację z covidem kontestują tylko głupki z facebooka, a Ty opierasz sie na nauce. Dostałeś przykład naukowców z najwyższej półki, konkretne nazwiska i konkretny dorobek naukowy. Twoje zarzuty obalone. Teraz Ty podaj naukowców i medyków, którzy doradzają naszemu rządowi, a ja z chęcią zapoznam się z ich wkładem w naukę. Konkretne nazwiska, na których opierasz swoją wiarę. Zarzucasz komuś niemerytoryczność, ale to Ty rzucasz tylko sloganami. W Szwecji, nie ma ani śladu pandemii, a życie toczy się normalnie - żadnych obostrzeń, żadnych masek. Wiem od znajomego, który tam przebywa. Wirus nie ma chyba pozwolenia na przekroczenie granicy ze Szwecją, albo boi się wikingów. U nas byłoby tak samo, gdyby nie to sztuczne pompowanie i szastanie liczbą zakażeń, a raczej liczbą pozytywnych wyników, które w wielu przypadkach, robią z ludzi zdrowych, tzw. bezobjawowych. Druga sprawa - jakież ja tu wielkie analizy zrobiłem, których Twój umysł przetrawić nie może. Śmiertelność jest na podobnym poziome co we wcześniejszych latach. Teraz się zwiększy, ale to z powodu paraliżu służby zdrowia, a nie z samego wirusa. Ludzie będą schodzić na inne schorzenia, poprzez brak właściwej opieki medycznej, bo służba zdrowia wszystkie siły rzuciła a walkę z COVID. Ty chyba żyjesz z tej pandemicznej sytuacji. Są dwie opcje, albo Ci płacą za trollowanie i zalewanie czatu toksycznym jadem, albo masz kompleksy niższości i próbujesz się dowartościować stając się przy tym pożytecznym idiotą.
No poza deficytem umysłowym czytam, że jeszcze masz fobie na punkcie hali targowej i partii politycznych. To tam pod halą widzisz tych naukowców z WHO? Poczytaj jak działa WHO i kto podejmuje decyzje i zapewniam Cię, że nie są to naukowcy. Poczytaj co o WHO sądzi prof. Gut, który był przez rok przedstawicielem Polski w WHO. W poziomie głupoty Ciebie nie przebiję więc poza wysłaniem pod hale targowa nic więcej nie spodziewam się po Twoich komentarzach. Szkoda.
Tak. tak , a świstak siedzi i zawija je w te sreberka. To typowy objaw bezradności w konwersacji z dużo mądrzejszym od siebie. Zawsze widzisz tych uczonych w WHO i głupków takich jak ja czy tylko w masce? Nigdy nie przyjmujesz faktów i twierdzisz, że tylko twoje wymysły są prawdą czy tylko w masce tak się dzieje? Bo jak tylko w masce to może to objaw niedotlenienia mózgu? A jak zawsze no to, hmm. Szpital na Wyszyńskiego u nas nie przyjmuje. Przykro mi
Jesteś strasznym ignorantem i nieukiem skoro nawet nie wiesz kto pracuje w WHO.
Powtarzam już kolejny raz, że swoją wiedzę opieram na opracowaniach świata nauki a nie na Facebooku tak jak Ty.
Do Głupka (pewnie mdm) z tymi analizami idź na manifestację pod hale targową albo spotkanie Konfederacji, tam są tacy sami mądrzy jak Ty to będą Ci bili brawo.
Wracając do meritum, proszę o dowody na korupcję w WHO
Nie wiem gdzie ty wyczytałaś w moich komentarzach coś o spisku, ale rozumiem, że Wy tak macie. Widzicie różne dziwne żeczy, duchy, różowe misie. A ostatnie stadium to znalezienie ludzi ze świata nauki w WHO
Niejaki Kai domaga się argumentów, no to jedziemy z koksem... Na stronie dane(kropka)gov(kropka)pl zamieszczone są tzw. dane otwarte i tam pod hasłem: "Liczba zgonów w Rejestrze Stanu Cywilnego we wrześniu 2020 r. wg płci i przedziałów wiekowych - stan na 12.10.2020" możemy zobaczyć, że w Polsce w 2020 r. we wrześniu odnotowano całkowitą liczbą zgonów Polaków wynoszącą 31 332, natomiast w tym samym okresie w roku wcześniejszym - 2019 r. odnotowano 32 200. Widać, że liczby są podobne, a nawet we wcześniejszym roku, kiedy to straszny COVID nie panował i nie było tej "WIELKIEJ" epidemii, było o 1000 zgonów więcej. To jasno pokazuje, że śmiertelność się w ogóle nie zmienia i mamy normalną sytuację, jak co roku. W każdym roku pojawiają się nowe zmutowane koronawirusy, wirusy grypy i to jest NORMALNE. Liczba zgonów nie ma nic wspólnego z wykrywaniem tzw. zakażeń koronawirusem SARS COV 2. Epidemia jest wykreowana sztucznie wykreowana. Poniżej zamieściłem również nazwiska Naukowców z najlepszych uczelni na świecie, którzy kontestują obostrzenia COVIDOWE. Rozumiem, że Kai poda nam nazwiska osób – epidemilogów, którzy doradzają naszemu rządowi w wymyślaniu kolejnych obostrzeń. Sprawdzimy ich dorobek naukowy i nie będziemy się musieli zadowalać tylko telewizyjnym sloganem: „Naukowcy powiedzieli...”, „Eksperci stwierdzili”, itd.
Jakiż to raj mieliby niegodziwcy gdyby udało im się wmówić masom, że spisków nie było, nie ma i nie będzie. Mogliby spiskować do woli, ponieważ niepodważalny dogmat mówi: "Spiski nie istnieją, jedynie teorie o nich".
Do wszystkich tych, którzy plują na osoby negujące obostrzenia i wyzywających ich od płaskoziemców czy szurów, twierdząc, że ta krytyka nie jest poparta nauką.
4 października trzech amerykańskich ekspertów przedstawiło tzw. Deklarację z Great Barrington. Są to: dr Martin Kulldorff (profesor medycyny na Uniwersytecie Harvarda, biostatystyk i epidemiolog), dr Sunetra Gupta (profesor Uniwersytetu Oksfordzkiego, epidemiolog z doświadczeniem w immunologii, opracowywaniu szczepionek), dr Jay Bhattacharya (profesor Stanford University Medical School, lekarz, epidemiolog, ekspert ds. polityki zdrowia publicznego).
Deklaracja tyczy się obecnego podejścia naszych rządów do wprowadzanych obostrzeń i do sytuacji związanej z pandemią. Ich zdaniem przyjęta taktyka ma niszczący wpływ na zdrowie fizyczne, psychiczne i całe społeczeństwa.
Pod dokumentem podpisało się już ponad sto tysięcy osób, w tym ponad 4 tys. naukowców zajmujących się zdrowiem, ponad 7 tys. osób pracujących w służbie zdrowia i ponad 102 tys. innych osób. W deklaracji między innymi można przeczytać:
„Jako epidemiolodzy chorób zakaźnych i naukowcy zajmujący się zdrowiem publicznym mamy poważne obawy co do szkodliwego wpływu na zdrowie fizyczne i psychiczne dominującej polityki związanej z COVID-19"
Wśród przewidywanych, negatywnych efektów eksperci wymieniają m. in.: pogorszenie wyników chorób układu krążenia, mniej badań przesiewowych w kierunku raka i pogorszenie stanu zdrowia psychicznego, które w nadchodzących latach może prowadzić do "większej nadmiernej śmiertelności".
Raczej to Twój poziom intelektualny. Tam też wszyscy mówili o tym, że są przekonani że to spisek. Twoim zdaniem WHO działa podobnie, więc niech Ci będzie. Ja słucham ludzi ze świata nauki a Ty z Facebooka.
Jeżeli nie jest to prawda to proszę o rzeczowe argumenty a nie stek bzdur i domysłów paru ignorantów bez wiedzy medycznej.
Nieee, komisja smoleńska to nie ten poziom inteligencji. Ona bardziej pasuje do Ciebie. Bo Antek powiedział, bo WHO ogłosiła itd., itp. Tam mądrych nie biorą. Ale zasada działania taka jak w WHO. Trzeba wmówić większej ilości ćwierć inteligentów jakąś bzdurę i potem powtarzać ją wciąż, żeby podtrzymywać ćwierć inteligentów w swoim przekonaniu. A skoro już łykasz wszystko co WHO powie to ciekaw jestem jak przetrwałaś ogłoszone przez WHO epidemie: ptasiej grypy, świńskie grypy, MERS, SARS, Ebola. To tylko z ostatnich 10 lat. W sumie to musisz być nieszczęśliwym człowiekiem. Zdrowia życzę, bo jak się ta epidemia skończy to WHO ogłosi następną. Może głupoty, bo widzę, ze się rozprzestrzenia szybciej niż COVID.
Czy Ty czasami z Antkiem nie zajmowałeś się rozszyfrowaniem katastrofy smoleńskiej ?.
Jesteś wizjonerem opierającym swoje opinie na zmianach w statucie, którego nie czytałeś. Ale nie martw się Was jest więcej. Jeżeli tego jeszcze nie zrobiłeś to migusiem zgłoś się do pewnej partii na literę K, oni teraz dużo wiedzą i też mają różne wizję a ponadto szukają takich jak Ty żeby zasilili ich szeregi.
Tak się dziwnie składa, że wszyscy politycy i członkowie rządu przechodzą covida jak zwykły katar, 3 dni i wracają do zdrowia. Natomiast zwykli śmiertelnicy nieraz kończą tragicznie. Pytanie dlaczego zakonnik, który jak piszecie, nie miał innych chorób musiał umrzeć?
Ty, co nie podałeś nicku tylko: "@eston" - zastanów się czy sam nie jesteś niedotleniony przez noszenie maseczki, skoro nie potrafisz napisać nic merytorycznego.
Na miejscu rodziny należałoby żądać przeprowadzenia sekcji zwłok. Być może niewłaściwe leczenie, a szczególnie podłączenie do respiratora spowodowało zgon człowieka? Chorzy w oddziałach zakaźnych są pozostawieni na łaskę lekarzy, nikt z rodziny nie ma do nich dostępu, doktory mogą zrobić z człowiekiem wszystko.
We Włoszech jakiś czas temu grupa lekarzy przyznała, że stosowali narzucone im procedury leczenia i podpinali większość pacjentów do respiratorów, a potem się przyznali, że przez to doprowadzili do śmierci około 36 tysięcy pacjentów! Nie wiadomo co zrobiono z biedakiem w tamtym szpitalu w Szczecinie i może nie musiał umierać, gdyby był właściwie leczony.
Że logika nie jest Twoją mocną stroną to już wiemy. Bez komentarza. Co do gramatyki, to w zdaniu przytoczonym przez Ciebie brakuje jednego przecinka. To i tak stawia mnie w gronie nielicznych, poprawnie piszących komentarze. To pikuś w porównaniu do "kółką". I nie jest to wina słownika w telefonie bo on podpowiada wyrazy, które istnieją. A słowa "kółką" nie ma. No, ale to trzeba wiedzieć.
Logika i gramatyka tworzonych przez Ciebie zdań, cyt. "Chciałem opowiadać głupszym od siebie, ale jak widać nie mogę bo nie rozumieją". wiele o Tobie mówi. Tym razem żegnam, szkoda czasu mojego i innych na czytanie tych komentarzy.
@~wierny - i czemu mówisz bzdury? Na nic nie chorował, nic mu nie było, potwierdza to i jego rodzina i jego współbracia. Jeśli ktoś powiedział Ci inaczej, to kłamał.
Już pisałem. Jeżeli nie rozumiesz to poproś kogoś mądrzejszego to Ci wytłumaczy. Chciałem opowiadać głupszym od siebie, ale jak widać nie mogę bo nie rozumieją.
A ja twierdzę, że nie wiesz o czym mówisz i nie potrafisz tego udowodnić. Mogę się założyć o wszystko,że powtarzasz brednie na temat WHO bo ktoś Ci powiedział coś a ty to coś uznałeś za prawdę. O jakich kierunkach mówisz podanych przez Ciebie ? bo chyba nie o tych bzdurach o statucie WHO ( którego nawet nie czytałeś).
Mówię jeszcze raz głośno i dosadnie MÓWISZ O RZECZACH KTÓRE KTOŚ CI POWIEDZIAŁ A KTÓRE SĄ STEKIEM NIE POWIERZONYCH BREDNI.
I zadaj sobie trochę trudu i poczytaj szerzej czym się zajmuje WHO jakie są cele i założenia działania tej instytucji. Kończę rozmowę bo niestety ale nie jesteś godnym rozmówca. Opowiadaj te bzdury głupszym od siebie.
"Przeczytaj jeszcze raz wpisy i je przeanalizuj a dowiesz się dlaczego mówię, że opowiadasz rzeczach na których się nie znasz a co ważniejsze nie jesteś w stanie podać argumentów żeby je obronić" - przeczytałem jeszcze raz Twoje komentarze i dalej twierdzę, że nie podajesz, żadnych faktów, a powoływanie się na WHO dyskwalifikuje Cię jako źródło informacji.
"Na jakiej podstawie "oczerniasz" instytucję WHO, - bo wyczytałeś że mają zapis w statucie i mogą zgodnie z prawem otrzymywać dotację i "zapewne są skorumpowani ?. Wiesz takie "dowody" to możesz przedstawić dzieciom ze szkoły podstawowej." - i tu się mylisz, bo dzieci nie są zepsute jeszcze przez instytucje takie jak WHO i więcej rozumieją niż takie ekspertki jak Ty. Podałem Ci kierunek poszukiwań więc wykaż minimum rzetelności i trudu. Możliwość brania pieniędzy od producentów gów..nianych testów jest argumentem. Już Ci raz napisałem. Myśl.
Jeżeli ktoś po moich komentarzach uzna to za prawdę to tylko wyjdzie mu na zdrowie i zacznie myśleć, a nie bezkrytycznie łykać wszystko jak pelikan. Wyjaśniłem już dość prosto, że WHO to organizacja, której zdanie trzeba weryfikować pod względem nieobiektywności. Jeżeli dalej nie rozumiesz to poproś kogoś mądrzejszego to Ci wytłumaczy.
Komentarze
Pisałeś, że sytuację z covidem kontestują tylko głupki z facebooka, a Ty opierasz sie na nauce. Dostałeś przykład naukowców z najwyższej półki, konkretne nazwiska i konkretny dorobek naukowy. Twoje zarzuty obalone. Teraz Ty podaj naukowców i medyków, którzy doradzają naszemu rządowi, a ja z chęcią zapoznam się z ich wkładem w naukę. Konkretne nazwiska, na których opierasz swoją wiarę. Zarzucasz komuś niemerytoryczność, ale to Ty rzucasz tylko sloganami. W Szwecji, nie ma ani śladu pandemii, a życie toczy się normalnie - żadnych obostrzeń, żadnych masek. Wiem od znajomego, który tam przebywa. Wirus nie ma chyba pozwolenia na przekroczenie granicy ze Szwecją, albo boi się wikingów. U nas byłoby tak samo, gdyby nie to sztuczne pompowanie i szastanie liczbą zakażeń, a raczej liczbą pozytywnych wyników, które w wielu przypadkach, robią z ludzi zdrowych, tzw. bezobjawowych. Druga sprawa - jakież ja tu wielkie analizy zrobiłem, których Twój umysł przetrawić nie może. Śmiertelność jest na podobnym poziome co we wcześniejszych latach. Teraz się zwiększy, ale to z powodu paraliżu służby zdrowia, a nie z samego wirusa. Ludzie będą schodzić na inne schorzenia, poprzez brak właściwej opieki medycznej, bo służba zdrowia wszystkie siły rzuciła a walkę z COVID. Ty chyba żyjesz z tej pandemicznej sytuacji. Są dwie opcje, albo Ci płacą za trollowanie i zalewanie czatu toksycznym jadem, albo masz kompleksy niższości i próbujesz się dowartościować stając się przy tym pożytecznym idiotą.
No poza deficytem umysłowym czytam, że jeszcze masz fobie na punkcie hali targowej i partii politycznych. To tam pod halą widzisz tych naukowców z WHO? Poczytaj jak działa WHO i kto podejmuje decyzje i zapewniam Cię, że nie są to naukowcy. Poczytaj co o WHO sądzi prof. Gut, który był przez rok przedstawicielem Polski w WHO. W poziomie głupoty Ciebie nie przebiję więc poza wysłaniem pod hale targowa nic więcej nie spodziewam się po Twoich komentarzach. Szkoda.
COVID 19 to Globalna psychologiczna 3 wojna swiatowa
Idź pod hale targową razem z przedstawicielami konfederacji. Tym razem policja już Was potraktuje odpowiednio
Konkrety na temat korupcji. Nie odpuszczę takiej głupocie jaka prezentujesz.
Tak. tak , a świstak siedzi i zawija je w te sreberka. To typowy objaw bezradności w konwersacji z dużo mądrzejszym od siebie. Zawsze widzisz tych uczonych w WHO i głupków takich jak ja czy tylko w masce? Nigdy nie przyjmujesz faktów i twierdzisz, że tylko twoje wymysły są prawdą czy tylko w masce tak się dzieje? Bo jak tylko w masce to może to objaw niedotlenienia mózgu? A jak zawsze no to, hmm. Szpital na Wyszyńskiego u nas nie przyjmuje. Przykro mi
Kłamcy już tak mają, że jak się im zada pytanie to zmieniają temat. Zero wiarygodności, zero wiedzy, zdarta płyta.
Widzę takich głupków jak Ty. Proszę o konkrety korupcji w WHO ?.
A oprócz świata nauki w WHO widzisz też różowe misie??
Do głupek - a nie mówiłem, że to przypadek beznadziejny?
Jesteś strasznym ignorantem i nieukiem skoro nawet nie wiesz kto pracuje w WHO.
Powtarzam już kolejny raz, że swoją wiedzę opieram na opracowaniach świata nauki a nie na Facebooku tak jak Ty.
Do Głupka (pewnie mdm) z tymi analizami idź na manifestację pod hale targową albo spotkanie Konfederacji, tam są tacy sami mądrzy jak Ty to będą Ci bili brawo.
Wracając do meritum, proszę o dowody na korupcję w WHO
Nie wiem gdzie ty wyczytałaś w moich komentarzach coś o spisku, ale rozumiem, że Wy tak macie. Widzicie różne dziwne żeczy, duchy, różowe misie. A ostatnie stadium to znalezienie ludzi ze świata nauki w WHO
Do Kai nie trafisz. Nawet się nie trudź. Takich jak on/ona nie przekonasz, że biale jest białe, a czarne jest czarne.
Niejaki Kai domaga się argumentów, no to jedziemy z koksem... Na stronie dane(kropka)gov(kropka)pl zamieszczone są tzw. dane otwarte i tam pod hasłem: "Liczba zgonów w Rejestrze Stanu Cywilnego we wrześniu 2020 r. wg płci i przedziałów wiekowych - stan na 12.10.2020" możemy zobaczyć, że w Polsce w 2020 r. we wrześniu odnotowano całkowitą liczbą zgonów Polaków wynoszącą 31 332, natomiast w tym samym okresie w roku wcześniejszym - 2019 r. odnotowano 32 200. Widać, że liczby są podobne, a nawet we wcześniejszym roku, kiedy to straszny COVID nie panował i nie było tej "WIELKIEJ" epidemii, było o 1000 zgonów więcej. To jasno pokazuje, że śmiertelność się w ogóle nie zmienia i mamy normalną sytuację, jak co roku. W każdym roku pojawiają się nowe zmutowane koronawirusy, wirusy grypy i to jest NORMALNE. Liczba zgonów nie ma nic wspólnego z wykrywaniem tzw. zakażeń koronawirusem SARS COV 2. Epidemia jest wykreowana sztucznie wykreowana. Poniżej zamieściłem również nazwiska Naukowców z najlepszych uczelni na świecie, którzy kontestują obostrzenia COVIDOWE. Rozumiem, że Kai poda nam nazwiska osób – epidemilogów, którzy doradzają naszemu rządowi w wymyślaniu kolejnych obostrzeń. Sprawdzimy ich dorobek naukowy i nie będziemy się musieli zadowalać tylko telewizyjnym sloganem: „Naukowcy powiedzieli...”, „Eksperci stwierdzili”, itd.
Jakiż to raj mieliby niegodziwcy gdyby udało im się wmówić masom, że spisków nie było, nie ma i nie będzie. Mogliby spiskować do woli, ponieważ niepodważalny dogmat mówi: "Spiski nie istnieją, jedynie teorie o nich".
Do wszystkich tych, którzy plują na osoby negujące obostrzenia i wyzywających ich od płaskoziemców czy szurów, twierdząc, że ta krytyka nie jest poparta nauką.
4 października trzech amerykańskich ekspertów przedstawiło tzw. Deklarację z Great Barrington. Są to: dr Martin Kulldorff (profesor medycyny na Uniwersytecie Harvarda, biostatystyk i epidemiolog), dr Sunetra Gupta (profesor Uniwersytetu Oksfordzkiego, epidemiolog z doświadczeniem w immunologii, opracowywaniu szczepionek), dr Jay Bhattacharya (profesor Stanford University Medical School, lekarz, epidemiolog, ekspert ds. polityki zdrowia publicznego).
Deklaracja tyczy się obecnego podejścia naszych rządów do wprowadzanych obostrzeń i do sytuacji związanej z pandemią. Ich zdaniem przyjęta taktyka ma niszczący wpływ na zdrowie fizyczne, psychiczne i całe społeczeństwa.
Pod dokumentem podpisało się już ponad sto tysięcy osób, w tym ponad 4 tys. naukowców zajmujących się zdrowiem, ponad 7 tys. osób pracujących w służbie zdrowia i ponad 102 tys. innych osób. W deklaracji między innymi można przeczytać:
„Jako epidemiolodzy chorób zakaźnych i naukowcy zajmujący się zdrowiem publicznym mamy poważne obawy co do szkodliwego wpływu na zdrowie fizyczne i psychiczne dominującej polityki związanej z COVID-19"
Wśród przewidywanych, negatywnych efektów eksperci wymieniają m. in.: pogorszenie wyników chorób układu krążenia, mniej badań przesiewowych w kierunku raka i pogorszenie stanu zdrowia psychicznego, które w nadchodzących latach może prowadzić do "większej nadmiernej śmiertelności".
Raczej to Twój poziom intelektualny. Tam też wszyscy mówili o tym, że są przekonani że to spisek. Twoim zdaniem WHO działa podobnie, więc niech Ci będzie. Ja słucham ludzi ze świata nauki a Ty z Facebooka.
Jeżeli nie jest to prawda to proszę o rzeczowe argumenty a nie stek bzdur i domysłów paru ignorantów bez wiedzy medycznej.
Nieee, komisja smoleńska to nie ten poziom inteligencji. Ona bardziej pasuje do Ciebie. Bo Antek powiedział, bo WHO ogłosiła itd., itp. Tam mądrych nie biorą. Ale zasada działania taka jak w WHO. Trzeba wmówić większej ilości ćwierć inteligentów jakąś bzdurę i potem powtarzać ją wciąż, żeby podtrzymywać ćwierć inteligentów w swoim przekonaniu. A skoro już łykasz wszystko co WHO powie to ciekaw jestem jak przetrwałaś ogłoszone przez WHO epidemie: ptasiej grypy, świńskie grypy, MERS, SARS, Ebola. To tylko z ostatnich 10 lat. W sumie to musisz być nieszczęśliwym człowiekiem. Zdrowia życzę, bo jak się ta epidemia skończy to WHO ogłosi następną. Może głupoty, bo widzę, ze się rozprzestrzenia szybciej niż COVID.
Czy Ty czasami z Antkiem nie zajmowałeś się rozszyfrowaniem katastrofy smoleńskiej ?.
Jesteś wizjonerem opierającym swoje opinie na zmianach w statucie, którego nie czytałeś. Ale nie martw się Was jest więcej. Jeżeli tego jeszcze nie zrobiłeś to migusiem zgłoś się do pewnej partii na literę K, oni teraz dużo wiedzą i też mają różne wizję a ponadto szukają takich jak Ty żeby zasilili ich szeregi.
Pomodlę się o spokój jego duszy.
Tak się dziwnie składa, że wszyscy politycy i członkowie rządu przechodzą covida jak zwykły katar, 3 dni i wracają do zdrowia. Natomiast zwykli śmiertelnicy nieraz kończą tragicznie. Pytanie dlaczego zakonnik, który jak piszecie, nie miał innych chorób musiał umrzeć?
Ty, co nie podałeś nicku tylko: "@eston" - zastanów się czy sam nie jesteś niedotleniony przez noszenie maseczki, skoro nie potrafisz napisać nic merytorycznego.
Eston długo byłeś niedotleniony?
Na miejscu rodziny należałoby żądać przeprowadzenia sekcji zwłok. Być może niewłaściwe leczenie, a szczególnie podłączenie do respiratora spowodowało zgon człowieka? Chorzy w oddziałach zakaźnych są pozostawieni na łaskę lekarzy, nikt z rodziny nie ma do nich dostępu, doktory mogą zrobić z człowiekiem wszystko.
We Włoszech jakiś czas temu grupa lekarzy przyznała, że stosowali narzucone im procedury leczenia i podpinali większość pacjentów do respiratorów, a potem się przyznali, że przez to doprowadzili do śmierci około 36 tysięcy pacjentów! Nie wiadomo co zrobiono z biedakiem w tamtym szpitalu w Szczecinie i może nie musiał umierać, gdyby był właściwie leczony.
Że logika nie jest Twoją mocną stroną to już wiemy. Bez komentarza. Co do gramatyki, to w zdaniu przytoczonym przez Ciebie brakuje jednego przecinka. To i tak stawia mnie w gronie nielicznych, poprawnie piszących komentarze. To pikuś w porównaniu do "kółką". I nie jest to wina słownika w telefonie bo on podpowiada wyrazy, które istnieją. A słowa "kółką" nie ma. No, ale to trzeba wiedzieć.
Logika i gramatyka tworzonych przez Ciebie zdań, cyt. "Chciałem opowiadać głupszym od siebie, ale jak widać nie mogę bo nie rozumieją". wiele o Tobie mówi. Tym razem żegnam, szkoda czasu mojego i innych na czytanie tych komentarzy.
@~wierny - i czemu mówisz bzdury? Na nic nie chorował, nic mu nie było, potwierdza to i jego rodzina i jego współbracia. Jeśli ktoś powiedział Ci inaczej, to kłamał.
Już pisałem. Jeżeli nie rozumiesz to poproś kogoś mądrzejszego to Ci wytłumaczy. Chciałem opowiadać głupszym od siebie, ale jak widać nie mogę bo nie rozumieją.
A ja twierdzę, że nie wiesz o czym mówisz i nie potrafisz tego udowodnić. Mogę się założyć o wszystko,że powtarzasz brednie na temat WHO bo ktoś Ci powiedział coś a ty to coś uznałeś za prawdę. O jakich kierunkach mówisz podanych przez Ciebie ? bo chyba nie o tych bzdurach o statucie WHO ( którego nawet nie czytałeś).
Mówię jeszcze raz głośno i dosadnie MÓWISZ O RZECZACH KTÓRE KTOŚ CI POWIEDZIAŁ A KTÓRE SĄ STEKIEM NIE POWIERZONYCH BREDNI.
I zadaj sobie trochę trudu i poczytaj szerzej czym się zajmuje WHO jakie są cele i założenia działania tej instytucji. Kończę rozmowę bo niestety ale nie jesteś godnym rozmówca. Opowiadaj te bzdury głupszym od siebie.
"Przeczytaj jeszcze raz wpisy i je przeanalizuj a dowiesz się dlaczego mówię, że opowiadasz rzeczach na których się nie znasz a co ważniejsze nie jesteś w stanie podać argumentów żeby je obronić" - przeczytałem jeszcze raz Twoje komentarze i dalej twierdzę, że nie podajesz, żadnych faktów, a powoływanie się na WHO dyskwalifikuje Cię jako źródło informacji.
"Na jakiej podstawie "oczerniasz" instytucję WHO, - bo wyczytałeś że mają zapis w statucie i mogą zgodnie z prawem otrzymywać dotację i "zapewne są skorumpowani ?. Wiesz takie "dowody" to możesz przedstawić dzieciom ze szkoły podstawowej." - i tu się mylisz, bo dzieci nie są zepsute jeszcze przez instytucje takie jak WHO i więcej rozumieją niż takie ekspertki jak Ty. Podałem Ci kierunek poszukiwań więc wykaż minimum rzetelności i trudu. Możliwość brania pieniędzy od producentów gów..nianych testów jest argumentem. Już Ci raz napisałem. Myśl.
Jeżeli ktoś po moich komentarzach uzna to za prawdę to tylko wyjdzie mu na zdrowie i zacznie myśleć, a nie bezkrytycznie łykać wszystko jak pelikan. Wyjaśniłem już dość prosto, że WHO to organizacja, której zdanie trzeba weryfikować pod względem nieobiektywności. Jeżeli dalej nie rozumiesz to poproś kogoś mądrzejszego to Ci wytłumaczy.
a na co był chory naprawdę bo miał koronę ale coś jeszcze i na to umarł
Szkoda że nikt nie dodał że nasz Brat przewlekle chorował od prawie 2 lat.!!