Nowy dyrektor szpitala już rezygnuje
Paweł Błasiak, dyrektor niżańskiej placówki, rezygnuje z kierowania szpitalem, bo dostał lepszą propozycję. Błasiak pochodzi z Wrocławia. Gdy więc nadarzyła się okazja do przejścia do innego szpitala w miejscu zamieszkania, nie wahał się zbyt długo.
Dyrektorem Szpitala Powiatowego im. Polskiego Czerwonego Krzyża w Nisku był nieco ponad rok. Teraz odchodzi za porozumieniem stron, a Nisko znów będzie mieć problem z zatrudnieniem kogoś, kto poradzi sobie z prowadzeniem tak dużego ośrodka zdrowia jakim jest szpital. W dzisiejszych czasach stanie na straży jakiejkolwiek lecznicy w Polsce to duży stres i odpowiedzialność. Polskie szpitale są zadłużone i źle finansowane. Do tego dochodzą zawirowania w sferze płacowej i trudności ze znalezieniem odpowiedniej siły fachowej do pracy.
W Nisku znów trzeba będzie rozpisać konkurs. Poprzednie dwa nie były rozstrzygane pozytywnie, a Błasiaka pomogła znaleźć dopiero firma rekrutacyjna.
Do czasu zatrudnienia nowego dyrektora kierowanie placówką powiat powierzy wicedyrektorowi Romanowi Ryznarowi.
Komentarze
Dyrektorzy Szpitala do przebadania.
Słabi psychicznie.
Ciekawe czy kolejny raz będą chcieli wsadzić na stołek koleżankę "księgowa". Raz się już prawie udało. Szpitala już by nie było ale co tam, ona z PiSlamu jest.
To w każdej chwili można rzucić robotę dyrektorską.
Czy będzie dyscyplinarka, czy odprawa?
Nikogo lepszego niż p. Ryznar nie znajdą. Skoro on nie chce pchać się na ten stołek to niech rządzi jako p.o. z odpowiednią podwyżką.
Mnóstwo pieniędzy na PCPN i drużyna w 3 lidze A na podstawowe potrzeby do funkcjonowania mieszkańców nigdy nie ma kasy wstyd Panie Lucjuszu wstyd, to nie Rzym nam igrzysk nie potrzeba
Starosto dlaczego wybraleś go na dyrektora.
Przecież on z Wrocławia.
Nie lepiej bylo wybrać kogoś kto z naszej ziemi.
Przecież My nie gęsi.
Nie ma syfu żadna wiem to z autpasji
Kto na tym forum pamięta czasy jak szpital niżański pięknie prosperował i to nie tylko w zdobywaniu pacjentów(oni sami się garnęli i nadal garną!) ale głównie w kontraktowaniu usług medycznych z których na wszystko starczało, zdobywaniu medyków różnych specjalności? Było wszystko dobrze do czasu gdy pewna ekipa "partyjnych cwaniaków" a nie samorządowców przyszła i postanowiła wyrzucić dyrektora Stanisława K. Tak wrednie postąpiono z dyrektorem - menedżerem usuwając go z dnia na dzień. Nastał czas zjeżdżalni - szpital zaczął nieuchronnie zjeżdżać w dół i oczywiście dojechał do karuzeli, karuzeli stanowisk dyrektorskich. Karuzela wciąż się kręci a na niej tylko zmieniają się bez jej zatrzymywania dyrektorzy. Kto na tym kacykostwie partyjnym stracił? Z pewnością nie dyrektor K. bowiem on ma cały czas pracę i tam wszyscy są z tego zadowoleni. Czy ci co niefrasobliwie podjęli karkołomną decyzję o zmianie na "swojego" dyrektora poczuwają się do winy i czy za ten postępek zostaną ukarani? Zdaję sobie sprawę z retorycznego charakteru postawionego pytania ale jest pewna prawidłowość w tym że kto pyta nie błądzi. Zatem nie jest wam dżentelmeni po ludzku wstyd, że cały czas czegoś szukacie nie wiedząc o tym, że nikt niczego nie zgubił?
W kategorii dyrektor najlepszy jest Mateusz Nowak.Wielokrotnie piastował takie stanowiska.
Jasiu, a może tam jest jakiś straszny syf i woli nie ryzykować .Rusz głową stalowowolski Jasiu.
Zaliczył jusz wszystkie piguly to idzie szukać nowych a w dodatku wiencyj mu zaplacom
Chłopakom głos dzwonów kościelnych nie pozwala słyszeć potrzeb mieszkańców .Park wodny jest ważniejszy itp.itd.
Miejscowy. Lucek kreuje się na świętego.Pirzesledżcie jego cały Facebook Więc nie pozostało nic innego jak go wyświęcić w powiecie.Z kolegami Zarzeczny ,Andres przykładni katolicy i mężowie stanu w tym przykładnym podkarpackim chrześcijańskim mieście raz w tygodniu zrobią mszę ,a ich wyznawcy będą wpłacać na szpital .To takie proste w tym katolickim mieście .
Zachodzę w głowę... Szpital państwowy, ludzie chorują, leczą się, są jakieś operacje itp. zakładam że większość osób przebywających w szpitalu płaci lub płaciło ZUS. Gdzieś w tym kole ucieka powietrze (kasa). Państwo nie dba o to co państwowe i w ten sposób czyni że za jakiś czas będziemy mieć szpitale prywatne. Kto nie pracuje i nie jest ubezpieczony będzie płacił za pobyt w szpitalu. Prywatny właściciel nie będzie się pytał i darował. Państwo nie opiekuje się dobrem narodowym i ludźmi. Stać państwo na rozdawnicto pieniędzy, a nie stać na pomoc szpitali.
Kasę za njc nie robienie co miesiąc brał , teraz jeszcze nieodzowna odprawka i tak się zycie toczy w naszych szpitalach . Niby pieniędzy nie ma na służbę zdrowia ale na takich cwaniaczków kasa rzecz jasna jest .
Surmacz ma dużo czasu. Po żniwach może podjąć pracę w Nisku.Jeszcze tam nie był dyrektorem.
Darek to dla Ciebie szansa .Startuj!
DO "NiskoToWszystko" PRZECZYTAJ DOKŁADNIE TEKST. POWIĘKSZ DUŻĄ CZCIONKĄ BO SŁABO WIDZISZ I GŁUPOTY WYPISUJESZ.
Były dyrektor ze Stalowej Woli jest na luzie. Zaproście go na rozmowę, z pewnością przyjmie ofertę bo to dyrektor. Po co szukać, oglaszać improwizację konkursową skoro wiadomo kto ma być. Szkoda czasu. Walcie po pana Edwarda i problem z głowy.
Dopiero po roku wyzdrowial a niby na lecznictwie siem zna
Romek Cymes rulez!!!Najlepszy wybór!!
Ciekawe ile wynosi pensja dyrektora że nikt nie chce się tego podjąć