4,5 mln zł na nagrody w 3 lata? Magistrat hojny, starostwo dużo mniej

Image

Nagroda pieniężna dla pracownika to uznanie i docenienie zasług na rzecz firmy. Na dodatkowe pieniądze rzadko mogą liczyć zatrudnieni w prywatnych firmach. Cieszyć się trzynastką, dodatkami do pensji, jubileuszówkami, mogą w zasadzie tylko budżetowcy. Ile dostają stalowowolscy urzędnicy? Te dane są jawne i obywatele mogą je poznać.

Członkowie stowarzyszenia „Nasze Miasto” zwrócili się do Urzędu Miasta w Stalowej Woli z pytaniem o wysokość nagród wypłaconych miejscowym urzędnikom w 2019 roku. W związku z ostatnimi zawirowaniami w obszarze dostępu do informacji publicznej w UM, prezydent dość szybko udzielił odpowiedzi. Jak dowiedział się miejscowy Watchdog łączna kwota wydana na nagrody brutto w 2019 roku wyniosła 1 mln 440 tys. 146 zł. Odpowiedź zawierała łączną kwotę brutto przyznaną na nagrody dla wszystkich pracowników. Pieniądze wypłacono z tytułu: jubileuszu, obchodów dnia samorządowca, nagrody rocznej, nagrody indywidualnej przyznawanej za zwiększenie obowiązków oraz za szczególne osiągnięcia w pracy.

Niektóre nagrody muszą być wypłacone, bo tak wynika z przepisów. I tak na przykład na wniosek pracownika samorządowego, oprócz wynagrodzenia zasadniczego, trzeba wypłacić nagrodę jubileuszową. W 2019 roku z tego tytułu przyznano nagrodę 20 osobom na łączną kwotę 162 tys. 422 zł (średnio 8 tys. 121 zł). Pozostałe nagrody przyznawane pracownikom wypłacane są w ramach funduszu nagród, tzw. funduszu wewnętrznego, który wynika z regulaminu wynagrodzenia. Jak wskazuje magistrat - środki na te świadczenia pochodzą głównie z „oszczędności” na działalności urzędu. Nagrody przyznane z okazji „Dnia samorządowca” dla 215 pracowników wyniosły 154 tys. 017,40 zł (średnio 716 zł). Nagrody przyznawane indywidualnie (za zwiększenie obowiązków lub za szczególnie wyróżniającą się prace dla 75 osób to kwota 417 tys. 554 zł (średnio 5 tys. 580 zł). Nagrody roczne przyznano 210 osobom na łączną kwotę 705 tys. 151 zł (średnio 3 tys. 357 zł).

- Nie jesteśmy przeciwko nagradzaniu pracowników magistratu. Zdajemy sobie sprawę, że nagrody te są szczególną formą podziękowania za często wieloletnią czy wyczerpującą i stresującą pracę. Wiemy, że w urzędach i administracji publicznej zarabia się za mało, ale chcemy też poznać jakie kwoty zostały przyznane pracownikom i jak to uzasadniał prezydent. Trzeba pamiętać, że mamy zadłużenie na poziomie prawie 200 mln. Taki wniosek już skierowaliśmy do prezydenta, który stwierdził w odpowiedzi, że żądane przez nas informacje nie są w świetle ustawy informacją publiczną. Dlatego z niecierpliwością czekamy na orzeczenie Wojewódzkiego Sądu w tej sprawie- komentuje Łukasz Banasik, prezes „Naszego Miasta”.

Dla porównania w Starostwie Powiatowym, gdzie liczba pracowników jest mniejsza o połowę– w 2018 roku wypłacono nagrody w kwocie 122 tys. zł, a w 2019 roku przeznaczono na ten cel zaledwie 1600 zł.

W 2017 stalowowolski magistrat wydał na nagrody łącznie 1,8 mln złotych, a w 2018 roku prawie 1,3 mln zł. Łącznie w trzy ostatnie lata prezydent Lucjusz Nadbereżny wypłacił pracownikom prawie 4,5 mln zł nagród. Informacje dotyczące kwot wynagrodzeń pracowników urzędów państwowych lub samorządowych, jako finansowanych ze środków publicznych za wykonywanie funkcji publicznych, stanowią informację publiczną– dowiadujemy się z szerokiego orzecznictwa sądów administracyjnych.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =