Podkarpacie: 3 osoby chore, kobieta z Niska bez koronawirusa, choruje rodzeństwo z Leżajska

W czwartek 12 marca br. w Rzeszowie odbyła się konferencja prasowa z udziałem wojewody podkarpackiej Ewy Leniart i Adama Sidora, podkarpackiego państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego.

Na terenie Podkarpacia znajdują się już 3 osoby, u których stwierdzono obecność koronawirusa, mężczyzna w Leżajsku (został hospitalizowany w tamtejszym szpitalu, gdzie przebywa do dziś, przyjechał już około 2 tygodnie temu z Niemiec). To brat drugiej osoby z Leżajska, 57- letniej kobiety, rejestratorki medycznej ze szpitala, która przebywa obecnie chora w Łańcucie. Jest jeszcze zakażony senior. Obaj mężczyźni są po 60- tce. Po wczorajszej informacji o pozytywnym wyniku testu w Leżajsku, w miasteczku zapanowała panika. Dzieciom kazano iść do domów, a na sklepy przypuszczono szturm.

Dobre wieści dotarły ze szpitala w Nisku. Kobieta, która miała styczność ze swoja matką z Janowa Lubelskiego i która urodziła niedawno dziecko, jest zdrowa.

Obecnie na terenie województwa podkarpackiego pod nadzorem pozostaje 607 osób, dla 146 wydano decyzję o poddaniu się kwarantannie domowej. Aktualnie hospitalizowanych jest 12 osób. Badaniami laboratoryjnymi potwierdzono tylko 3 przypadki zakażenia koronawirusem.

Póki co Podkarpacie szykuje się do ewentualnego zagrożenia na szerszą skalę.

- W uzgodnieniu z ministrem zdrowia, szpital w Łańcucie stanie się placówką dedykowaną osobom zarażonym koronawirusem, wiodącym ośrodkiem leczenia koronawirusa. Pacjenci z innych oddziałów będą sukcesywnie ewakuowani do wskazanych placówek- mówi Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki.