Czy w Stalowej Woli powstanie rezerwat?

Image

Z inicjatywy PTP Wolne Rzeki do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska został złożony wniosek o utworzenie rezerwatu w Sochach.

Las ten jest położony w dawnym zakolu rzeki. Jeszcze pod koniec XVIII wieku San otaczał go z przeciwnej niż teraz strony. Meander został odcięty i przekształcił się w duże starorzecze. Dawniej doliny wielu rzek porośnięte były łęgami. To lasy, w których dominują gatunki drzew takie jak topole, wierzby, olsze – w zależności od rodzaju łęgu. Zwykle nad mniejszymi rzekami spotykamy łęgi olszowe, nad dużymi zaś topolowo-wierzbowe. Warto podkreślić, że rezerwat w Sochach istniał już w latach 1953- 1971, po czym został zniesiony. Powodem było zamieranie drzewostanu topolowego (ponad 200- letniego).

W czwartek Prezes PTP Wolne Rzeki Piotr Bednarek złożył wniosek o ponowne utworzenie rezerwatu w Sochach.

- Wnioskujemy o utworzenie, bądź ponowne powołanie, Rezerwatu Przyrody Sochy. Rezerwat ten, mimo że formalnie istniał zaledwie przez 17 lat, wciąż żyje w lokalnej świadomości. Jest tak traktowany zarówno przez mieszkańców Soch, jak i Stalowej Woli. Jest także szczególnie traktowany przez aktualnego zarządcę – Nadleśnictwo Rozwadów. Gospodarka leśna jest tam prowadzona w bardzo ograniczonym zakresie. Las w Sochach jest wyjątkowy z wielu względów. Przede wszystkim to jeden z większych fragmentów zachowanych lasów łęgowych w dolinie dolnego Sanu. Ze względu na dużą ilość starych topoli, bywa nazywany „Królestwem Czarnej Topoli”. Jednak nie brakuje w nim także topoli białych – niektóre osiągają przy tym imponujące rozmiary, np. 39 m wysokości i 670 cm obwodu na wysokości pierśnicy- czytamy we wniosku Piotra Bednarka.

Starania o utworzenie rezerwatu w Sochach popiera stowarzyszenia Nasze Miasto.

- Nie przesadzę, jeśli stwierdzę, że to bardzo ważny moment, historyczna chwila. Latem 2019 r. mieszkańcy Stalowej Woli, wspólnie z organizacjami pozarządowymi, wnioskowali w liście otwartym do prezydenta Stalowej Woli o przywrócenie rezerwatowej ochrony lasu łęgowego w Sochach- starego królestwa czarnej topoli. Również radni Stalowowolskiego Porozumienia Samorządowego deklarowali, że będą wspierać ten projekt- podkreśla Łukasz Banasik ze stowarzyszenia Nasze Miasto.

Przypomnijmy, że do prezydenta miasta trafiła petycja o zaniechaniu wycinki drzew, pod którą podpisało się około 700 osób. W petycji znalazło się 9 różnych postulatów. Więcej o tym przeczytasz TUTAJ

Jednym z punktów petycji była prośba o poparcie projektu powołania rezerwatu przyrody w Sochach oraz rezerwatu, bądź użytku ekologicznego w lesie za garażami przy ul. Spacerowej.

Wniosek o utworzenie rezerwatu w Sochach popierają również niektórzy radni miejscy, którzy potrafią docenić piękno tego miejsca.

- Bardzo cieszy mnie informacja o złożeniu wniosku o ponowne utworzenie rezerwatu w Sochach! Tym bardziej cieszy informacja, że jest to inicjatywa oddolna i obywatelska, za co dziękuję PTP Wolne Rzeki jako wnioskodawcy i wszystkim, którzy się do tego przyczynili. To naprawdę wyjątkowy zakątek naszego miasta, a ratowanie go poprzez utworzenie w tym miejscu rezerwatu będzie dużą odmianą po wycinkach, których świadkami byliśmy w ostatnich latach. Rzadkie i niepowtarzalne miejsca wymagają naszej szczególnej uwagi- podkreśla radny Damian Marczak.

Do sprawy utworzenia rezerwatu będziemy jeszcze wracać.

Zdjęcia: PTP Wolne Rzeki

Przewiń do komentarzy







Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =