Kolejne rozprawy ws. wypadku na szkolnej strzelnicy
Zdjęcie: Odłamek metalu, który wbił się w lewe oko (12x5, 5x7mm; waga 18,5g)
23 maja 2016 roku doszło do wypadku na szkolnej strzelnicy, wskutek którego 16- letni wówczas Rafał A. stracił oko. Sprawa ciągnie się od trzech lat. Wciąż przesłuchiwani są świadkowie. Poszkodowany, obecnie już student, nadal się leczy i musiał zweryfikować życiowe plany.
W czwartek 15 listopada 2019 roku, przed Sądem Rejonowym w Stalowej Woli zeznawał były uczeń Budowlanki, pokrzywdzony w sprawie. Potwierdził, że po wypadku pomocy udzielali mu koledzy i koleżanki, a krwotok z oka, po tym jak po strzale rykoszetem w gałkę oczną wbił mu się odłamek metalu, tamowano chusteczkami i papierem toaletowym, bo na „zaimprowizowanej” strzelnicy nie było nawet apteczki. Rafał A. wiele przecierpiał, przeszedł kilka skomplikowanych operacji. Ze strony szkoły nie usłyszał słów przeprosin. Rodzina poszkodowanego sama ponosi koszty leczenia, a te nie są małe.
Prokuratura oskarżyła dyrektora Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Stalowej Woli Włodzimierza S. i byłego nauczyciela Krzysztofa S. o narażenie uczniów na niebezpieczeństwo i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 16-latka. Strzelnicę skontrolował NIK.
Proces będzie kontynuowany w styczniu.
Komentarze
Proszę o informację o której godzinie rozpocznie się rozprawa.
S.to kawal dziada i cwaniaka.chodizlem tam do szkoly 2007 fatalny blad. Te dziewczyny w tym sekretariacie to boja sie go jak ognia mam nadzieje ze mu wpier wyrok i zakaz wykonywania zawodu no i oczywiscie on powinien placic chlopqkowi za lecxenie nie rodzice.
Wizjonerze w Stalowej Woli jest śmiesznie i będą do tego dążyć.Tyle tylko,że świat nie składa się na szczęściez zaścianków i ludzi takich jak ty.Ta błazenada kiedyś dobiegnie końca
.
Przerażające! Uczeń doświadczył tylu cierpień i nic się nie dzialo przez tyle czasu????????????? Jak to możliwe? Matka walczy nie tylko o zdrowie syna ale także o jego godność! Gdzie są nauczyciele?
Strzelnicę na szczęście zamknięto..Niezly syf w tej Stalowej.Woli.
Zapewne niezawisły sąd potwierdzi że był to nieszczęśliwy, aczkolwiek tragiczny w skutkach wypadek, nikt nie będzie winny, bo winnych nie ma, a co niektórzy próbują szukać winnych na siłę.
Strzelnica była leglna i zgodna z przepisami.
Dyrektor S wrócił do szkoły , człowiek oskarżony o narażenie 70 uczniów i spowodowanie trwałego uszczerbku na zdrowiu ucznia . Współtwórca samowoli budowlanej ,nielegalnej strzelnicy .
Dyrektor który podczas rozprawy przez 3,5 h czyta z kartki .
Dyrektor który publicznie kłamie w reportażu Polsat , TVP 2.
Taki człowiek wraca na stanowisko . Starosta widać nie dba o bezpieczeństwo dzieci . Sąd Warszawa prowadzi postępowanie w sprawie odszkodowania od Starostwo Stw , ZSP nr 2, Dyrektor , Major .
Do tego starostwo jako organ prowadzący poza odszkodowaniem będzie wypłacać dożywotnio rentę . Ja osobiście obrońcom dyrektora , majora polecam udać się na rozprawę styczeń 14 posłuchać zobaczyć z kim naprawdę maja do czynienia . Na pierwszej rozprawie dyrektor przyszedł z dwoma synami którzy na korytarzu śmiali się z oślepionego ucznia co świadczy o ich wychowania . Myśle ze S często bywał w cyrku z którego zaadoptował dwóch błaznów .
14 listopada była kolejna rozprawa zeznawał Rafał ponad 4 godziny , panowie również nie czuli powagi sytuacji , jakby wylądowali z kosmosu zostawiajac mózg na innej planecie . Rafał nie liczy już na słowo przepraszam , żyje , studiuje prawo . Osobiście dodam na koniec , ludzie odpowiedzialni za oślepienie dziecka poniosą odpowiedzialności. Skończy się proces w Stw , znajomosci później apelacja i dalsze kroki . Tym którzy tak ochoczo niby anonimowo piszą brednie nie rozumiejąc tragedii , skali zaniedbań , bezprawia napisze tylko tyle jesteście O .
Dopuszczono obiekt bez kulochwytow,bez uprawnień Co tam.takiego się stałoJedno oko,jednego ucznia U nas jak zawsze wszystko pięknie,a.starosta nie wiedział o istnieniu strzelnicy .Prezydent regulaminu nie podpisał ,bo też nie wiedział.
Ile to juź lat?
Dobry Wieczór Państwu;
Dlatego właśnie na profesjonalnych strzelnicach wojskowych strzela się do celu z odległości pomiędzy 50 a 300 metrów.
Bo pocisk może zrykoszetować, bo pocisk może ulec fragmentacji przy uderzeniu w cel, bo zachowanie pocisku generalnie trudno przewidzieć.
Wreszcie - jeżeli już mowa o profesjonalnym szkoleniu wojskowym - szkolić należy się na karabinie "Beryl" (polskiej modernizacji radzieckiego AKMS) a nie na jakichś "wiatrówkach" (broni pneumatycznej).
DLA STALOWOWOLSKIEJ OPOZYCJI NIEPODLEGŁOŚĆ = NIENAWIŚĆ!
Szczegóły? Wystarczy wpisać "złe pióro blogspot" w wyszukiwarce, kliknąć i wszystko będzie jasne!
Ja na miejscu tego ucznia, postarał bym się o to żeby dyrektor, nauczyciel i starosta, trafili do szpitala na ojom. Oczywiście po wygranej w sądzie. ;)
.... gdzie jak nie w budowlance uczyć obowiązku respektowania PRAWA BUDOWLANEGO ? .... może dyrektor jest świetnym nauczycielem, nie znam gościa, ale ta strzelnica to jakaś koszmarna SAMOWOLA BUDOWLANA, coś takiego nie mogło się wydarzyć, zwłaszcza w publicznej szkole.
Materiał dowodowy naprawdę ciekawy.Pora by, każdy normalny mieszkaniec Stalowej Woli się nim zainteresował.Mimo wielu publikacji w prasie i telewizji mamy strasznie nieświadome społeczeństwo.
Nielegalną strzelnica została na szczęście zamknięta.
WIELKA NADZIEJA NA WIELKA SPRAWIEDLIWOŚC TO KOSZMAR TAK OCZERNIAC DYREKTORA SZKOŁY
Jak umiecie sie tym zjac to moze osmala domanskie kurzyny iotrowskie rebisze itp
W każdej szkole w mieście sa lepsi nauczyciele. Garowa i budowlanka tylko odstają
nie znasz dyrektora ani nauczyciela, to sie nie wypowiadaj. ciezko znalezc lepszych nauczycieli, od tych w budowlance.
nie znasz dyrektora ani nauczyciela, to sie nie wypowiadaj. ciezko znalezc lepszych nauczycieli, od tych w budowlance.
To Pan S. znowu jest dyrektorem w budowlance w Stalowej Woli???
~jakotako a tobie nie głupio?
Więc proces się jeszcze nie skończył a pan dyrektor Włodzimierz S. wrócił w glorii i chwale do kierowania szkołą. Panie starosto czy panu nie jest głupio w związku z tym? Przecież była to samowola budowlana a zatem dyrektor złamał prawo budowlane, kłamał w reportażu namawiając nauczyciela co ma mowić. Pan także nie jest bez winy, bowiem o wszystkim wiedział i parł jako wicestarosta do powstania klas wojskowych u pana S. Nie jest wykluczone, że poszkodowany będzie domagał sie świadczeń(zadośćuczynienia i renty) od starostwa gdy ubezpieczyciel odmowi mu świadczenia. Czy nie ma w mieście odpowiedniego kandydata na dyrektora tej szkoły tylko własnie ten i tylko on?