Fundacja Uniwersytecka przy Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II ma nowego prezesa. Została nią Małgorzata Kobylarz.
Fundację Uniwersytecką w Stalowej Woli powołano do życia w 1991 roku. Jej głównym zadaniem jest wspieranie materialne działalności uczelni, a także wspieranie inicjatyw uczelnianych, zarówno dydaktyczno- naukowych, jak i społeczno- religijnych. Przez wiele lat działalności zmieniali się jej prezesi.
Najbardziej znanym prezesem, za czasów którego KUL w Stalowej Woli rozkwitał (okres, kiedy nauczyciele zmuszeni byli do uzupełnienia swojego wykształcenia i uczelnie humanistyczne miały swoje pięć minut), był Jerzy Kozielewicz. W kwietniu 2015 roku prezesem została Róża Kozłowska, wcześniej funkcję tę pełniła Elżbieta Koźmala.
W lipcu 2017 roku na czele fundacji stanął Paweł Polański. Od 19 kwietnia 2018 roku zastąpiła go Małgorzata Kobylarz (wcześniej wiceprezes, a jeszcze wcześniej sekretarka Jerzego Kozielewicza, absolwentka filii KUL w Stalowej Woli).
Pani Prezes Małgorzata Kobylarz to najlepszy wybór na to stanowisko. Wraz z byłą Panią Prezes tworzyły zgrany zespół. Myślę, że Pani Małgorzata posiadając tak długie doświadczenie oraz ogromną wiedzę o Fundacji (jakiej na pewno człowiek z zewnątrz nie reprezentuje), znakomicie poradzi sobie na tym stanowisku. Lepszego wyboru być nie mogło. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów Pani Małgorzato.
Do wygi ja po prostu nie chce kogoś przekreślać już na starcie ... nie wiem, czy rozwój "ruszy z kopyta" - jest to rzeczywiście mało prawdopodobne biorąc pod uwagę to, że na KUL zostaną tylko inżynieria środowiska i materiałowa (swoja drogą ciekawe jak długo).
~XXX i co teraz pod nową Prezeska ruszy wszystko z kopyta i będzie się KUL rozwijał? wolne żarty ta Pani ponosi współodpowiedzialność za ten stan rzeczy jaki jest, a to o MBA na koszt FU jeśli tak jest to już hucpa
Do wygi... Przede wszystkim "przejęcie" stołówki było wielkim błędem poprzedniej Pani prezes. Wszystko tak szumnie brzmiało: wielka inwestycja, która pochłonęła ogromne pieniądze (tak przypuszczam) i która miała być "źródłem twórczej inspiracji i zaczynem trwałej przyjaźni" ... i zostało wielkie zero. I szkoda, że to wszystko odbyło się kosztem ludzi. W poprzedniej stołówce było i smacznie i tanio i bez zbędnego nadęcia. Tylko, że tutaj nie chodzi ani o stołówkę ani o akademik (chociaż brawo jeżeli już nie przynoszą strat) chodzi o to, że FU miała działać na rzecz rozwoju naukowego, wspierać uczelnię
żadnych działań? a wiesz, że już ani stołówka, ani akademik nie przynoszą strat a są na plusie? to już sporo, skoro wcześniejsze "działania" doprowadziły do strat, wielkich strat. Zahamowanie ich i wyprowadzenie na plus, osiąganie zysku to całkiem sporo na początek... problem dotyczy kasy, bilansów, zresztą jak tam zawsze
do wygi... chodziło mi o okres od lipca 2017 roku - wtedy KUL jeszcze nie upadał - ale nie widać było żadnych działań FU. Zresztą taki marazm widoczny jest również w (nie)działaniach obecnych władz stalowowolskiego KUL.
~XXX heh nie widać sprzeczności? Kul ku upadkowi i wspierać rozwój? praca "na niższym stanowisku" ma o tyle znaczenie, że tam potrzeba menagera a nie sekretarki "zarządzającej" upadkiem, ja wiem, że dla np pisu doświadzeczenie i wiedza nie są ważne dlatego dzieje się to co obserwujemy we wszystkich aspektach tego co się dzieje w mieście i Fundacja nie jest tu wyjątkiem....
Najlepsza w Fundacji jest obecnie stołówka" Mendakul"-spróbujcie, a bóle utrzymują się do tygodnia. Karma wraca!!! Na cudzej krzywdzie biznesu nie zbudujecie, bo jesteście za ciency w uszach.
Pani Małgosia została prezesem w trudnych czasach: KUL chyli się ku upadkowi i najwyraźniej nic nie jest w stanie tego upadku zatrzymać , trzeba realizować wizję byłej Pani prezes, która FU zamieniła w firmę cateringową i odnaleźć się po prawie rocznym zastoju, kiedy to FU zamiast wspierać rozwój KUL była prawie nieobecna. To niełatwe zadanie i nie ma tu nic do rzeczy to, że ktoś kiedyś pracował na niższym stanowisku. Życzę powodzenia
Osoba dyspozycyjna, dobry gracz emocjonalny, o niejasnej przeszlosci biznesowej z poprzednimi prezesami FU i bez żadnego doswiadczenia teoretycznego i praktycznego w biznesie.Z takim wyksztalceniem zaocznym na filli KUL to moze dzieci na lekcjach uczyc pacierza. Na koszt FU a sama by mogla sobie spokojnie finansować z taką pokaźną pensją w Rzeszowie probuje z Bożą Łaską robic MBA. Od takich ELYT zachowaj Nas Boże. Jak wróci PO to muszą tę stajnie Augiasza wyczyścić. Dziwie sie że sie ks. Bp Frankowski przez taka przebiegla osobe dał się zmanipulować. Prosze uwazac na nią!!!!!
Pamiętaj kochana Małgoniu, że CBA zawsze o 6:00 dzwoni do drzwi dwa razy. Taki ich znak rozpoznawczy. Jest jeszcze Agencja Budzenia Wczesnoporannego ale oni pukaja dwa razy do drzwi ....taranem.
Do Katolika. Mysle ze nawet bardzo duzo wie o roznych interesujacych i ciekawych operacjach finansowych i gospodarczo-inwestycyjnych swoich poprzednikow na czele z Jolanta Różą i jej sekretarką a obecnie Prezeską Kobylarzową. Gdzie są specKominiarki pòki jeszcze są dokumenty.
A swistak siedzi i zawija sreberka. Ciekawe jak długo sa juz na celowniku CBA i skarbówki.Teraz budowa domu w Pysznicy ruszy pełną parą Pani Małgosiu. Powinni zacząć sie maskowac rozpoczynajac jednoczesnie remont Akademika
Ex sekretarka z mężem Cieciem z akademika co maja juz dosc za uszami pokierują Fundacją na scieżce i kursie prosto do Sądu Upadlosciowego i do prokuratury oraz CBA.
Komentarze
mślę, że jesteś w swojej opinii osamotniony, teraz trzeba na info o likwidacji, ona może przedłużyć jedynie wegetację
Pani Prezes Małgorzata Kobylarz to najlepszy wybór na to stanowisko. Wraz z byłą Panią Prezes tworzyły zgrany zespół. Myślę, że Pani Małgorzata posiadając tak długie doświadczenie oraz ogromną wiedzę o Fundacji (jakiej na pewno człowiek z zewnątrz nie reprezentuje), znakomicie poradzi sobie na tym stanowisku. Lepszego wyboru być nie mogło. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów Pani Małgorzato.
do xxx, na jakim starcie? Przecież to jest ciąg dalszy, i jak wyga pisze, współodpowiedzialność tej pani za podejmowane już wcześniej złe decyzje.
Do wygi ja po prostu nie chce kogoś przekreślać już na starcie ... nie wiem, czy rozwój "ruszy z kopyta" - jest to rzeczywiście mało prawdopodobne biorąc pod uwagę to, że na KUL zostaną tylko inżynieria środowiska i materiałowa (swoja drogą ciekawe jak długo).
~XXX i co teraz pod nową Prezeska ruszy wszystko z kopyta i będzie się KUL rozwijał? wolne żarty ta Pani ponosi współodpowiedzialność za ten stan rzeczy jaki jest, a to o MBA na koszt FU jeśli tak jest to już hucpa
posiłki smaczne????? to dlaczego nikt tam nie chodzi tylko do biesiady obok??? już zareklamowali się odgrzewanym i niedobrym jedzeniem, totalny syf.
XXX, dobrze piszesz, cała prawda!
Do wygi... Przede wszystkim "przejęcie" stołówki było wielkim błędem poprzedniej Pani prezes. Wszystko tak szumnie brzmiało: wielka inwestycja, która pochłonęła ogromne pieniądze (tak przypuszczam) i która miała być "źródłem twórczej inspiracji i zaczynem trwałej przyjaźni" ... i zostało wielkie zero. I szkoda, że to wszystko odbyło się kosztem ludzi. W poprzedniej stołówce było i smacznie i tanio i bez zbędnego nadęcia. Tylko, że tutaj nie chodzi ani o stołówkę ani o akademik (chociaż brawo jeżeli już nie przynoszą strat) chodzi o to, że FU miała działać na rzecz rozwoju naukowego, wspierać uczelnię
żadnych działań? a wiesz, że już ani stołówka, ani akademik nie przynoszą strat a są na plusie? to już sporo, skoro wcześniejsze "działania" doprowadziły do strat, wielkich strat. Zahamowanie ich i wyprowadzenie na plus, osiąganie zysku to całkiem sporo na początek... problem dotyczy kasy, bilansów, zresztą jak tam zawsze
do wygi... chodziło mi o okres od lipca 2017 roku - wtedy KUL jeszcze nie upadał - ale nie widać było żadnych działań FU. Zresztą taki marazm widoczny jest również w (nie)działaniach obecnych władz stalowowolskiego KUL.
~XXX heh nie widać sprzeczności? Kul ku upadkowi i wspierać rozwój? praca "na niższym stanowisku" ma o tyle znaczenie, że tam potrzeba menagera a nie sekretarki "zarządzającej" upadkiem, ja wiem, że dla np pisu doświadzeczenie i wiedza nie są ważne dlatego dzieje się to co obserwujemy we wszystkich aspektach tego co się dzieje w mieście i Fundacja nie jest tu wyjątkiem....
Przykro czytać takie niezasadne komentarze.
Gratuluję Pani Mąłgosiu! Odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku!!!
Stołówka nazywa się MensaQul, a menda nazywa się Zosia.
Posiłki są smaczne - polecam.
a stolek ciongle tyn som
Najlepsza w Fundacji jest obecnie stołówka" Mendakul"-spróbujcie, a bóle utrzymują się do tygodnia. Karma wraca!!! Na cudzej krzywdzie biznesu nie zbudujecie, bo jesteście za ciency w uszach.
Pani Małgosia została prezesem w trudnych czasach: KUL chyli się ku upadkowi i najwyraźniej nic nie jest w stanie tego upadku zatrzymać , trzeba realizować wizję byłej Pani prezes, która FU zamieniła w firmę cateringową i odnaleźć się po prawie rocznym zastoju, kiedy to FU zamiast wspierać rozwój KUL była prawie nieobecna. To niełatwe zadanie i nie ma tu nic do rzeczy to, że ktoś kiedyś pracował na niższym stanowisku. Życzę powodzenia
A skąd wylazło tyle swołoczy, która tylko hejtuje i obraża. Dajcie ludzim pracować, a oceniajcie ich po owocach.
po co ją robili wiceprezesem? sekretarkę? jakieś jaja... niech to pada skoro podejmują takie decyzje...
po co ją robiła wiceprezesem? sekretarkę? jakieś jaja... niech to pada skoro podejmują takie decyzje...
Osoba dyspozycyjna, dobry gracz emocjonalny, o niejasnej przeszlosci biznesowej z poprzednimi prezesami FU i bez żadnego doswiadczenia teoretycznego i praktycznego w biznesie.Z takim wyksztalceniem zaocznym na filli KUL to moze dzieci na lekcjach uczyc pacierza. Na koszt FU a sama by mogla sobie spokojnie finansować z taką pokaźną pensją w Rzeszowie probuje z Bożą Łaską robic MBA. Od takich ELYT zachowaj Nas Boże. Jak wróci PO to muszą tę stajnie Augiasza wyczyścić. Dziwie sie że sie ks. Bp Frankowski przez taka przebiegla osobe dał się zmanipulować. Prosze uwazac na nią!!!!!
Pamiętaj kochana Małgoniu, że CBA zawsze o 6:00 dzwoni do drzwi dwa razy. Taki ich znak rozpoznawczy. Jest jeszcze Agencja Budzenia Wczesnoporannego ale oni pukaja dwa razy do drzwi ....taranem.
Do Katolika. Mysle ze nawet bardzo duzo wie o roznych interesujacych i ciekawych operacjach finansowych i gospodarczo-inwestycyjnych swoich poprzednikow na czele z Jolanta Różą i jej sekretarką a obecnie Prezeską Kobylarzową. Gdzie są specKominiarki pòki jeszcze są dokumenty.
Do KATOLIK Stalowa Wola to kraina cudów.
Bardzo ciekawe dlaczego nastąpiła zmiana prezesa , może za dużo wiedział ?
A swistak siedzi i zawija sreberka. Ciekawe jak długo sa juz na celowniku CBA i skarbówki.Teraz budowa domu w Pysznicy ruszy pełną parą Pani Małgosiu. Powinni zacząć sie maskowac rozpoczynajac jednoczesnie remont Akademika
Ex sekretarka z mężem Cieciem z akademika co maja juz dosc za uszami pokierują Fundacją na scieżce i kursie prosto do Sądu Upadlosciowego i do prokuratury oraz CBA.
WSPÓŁCZUJĘ FUNDACJI...
to koniec Fundacji też
Gratuluję i współczuję. Nie jest to dobry czas na prezesowanie fundacji, gdy KUL się zwija...
potrzebny od zaraz COOL a kul się kuli ku upadłości