Nie wyślemy 6- latków na siłę do szkoły

Image

Nie przyłączamy się do tych samorządów, które laptopami, tabletami, tanimi gadżetami chcą zachęcać rodziców do uczęszczania ich dzieci do 1 klasy szkoły podstawowej w wieku 6 lat- mówi prezydent.

Stalowowolskie maluchy, te 4 i 5 letnie mają zapewnione miejsca w przedszkolach. Ten ustawowy obowiązek miasto zapewniło w 100%.

- Podkreślam, że jest to trudny rok. Cały rocznik 6- latków pozostaje, zgodnie z deklaracjami rodziców, na kolejny rok w przedszkolu. I tu chciałbym bardzo mocno podkreślić, że ja, jako prezydent, Wydział Edukacji, struktura Miasta Stalowa Wola, że nasze przedszkola nie prowadziły i nie będą prowadziły jakiejkolwiek akcji zachęcającej „na siłę” dzieci 6- letnie do opuszczenia przedszkoli i rozpoczęcia nauki w wielu 6 lat. To jest autonomiczna decyzja rodziców, do której mają prawo, zgodnie z decyzją nowego rządu i miasto Stalowa Wola nie ma zamiaru podejmować żadnych działań na siłę wypychających 6- latki z przedszkoli, bo byłoby to nie tylko niezgodne z prawem, ale również niezgodne z tą podstawową zasadą jaką jest autonomia decyzji rodziców o tym, kiedy ich dzieci rozpoczną naukę w 1 klasie szkoły podstawowej. Nie przyłączamy się do tych samorządów, które laptopami, tabletami, czy jakimiś innymi tanimi gadżetami chcą zachęcać rodziców do uczęszczania ich dzieci do 1 klasy szkoły podstawowej w wieku 6 lat- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.

I jak dodaje włodarz Stalowej Woli, nie oznacza to, że miasto nie będzie mieć kłopotów związanych z reformą edukacyjną, bo to przecież problem utworzenia aż 150 dodatkowych miejsc w przedszkolach dla małych stalowowolan. To przede wszystkim koszty, także majątkowe. Trzeba stworzyć sale gimnastyczne, przerobić pomieszczenia, gabinety.

Miasto nie jest w stanie zapewnić miejsca w publicznych przedszkolach wszystkim 3- latkom, ale jak zapewnia Lucjusz Nadbereżny, zrobiono naprawdę wszystko to, co było możliwe, by dzieci do placówek publicznych można było zapisać jak najwięcej. Listy rankingowe przyjętych maluchów, które zostały dziś podane do wiadomości publicznej, na pewno będą jeszcze modyfikowane. Niektóre miejsca zapewne się zwolnią. Ostateczne listy będą znane 10 maja...

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Doris

Dokładnie o to chodzi o czym pisze erazm, po co zabierać im 1 rok dzieciństwa?? żeby wyjechały z kraju na zmywak o rok wcześniej? Chodzi o ZUS, zobaczymy jak te mądre i zadowolone dzieci będą w 2 klasie, bo program nie jest dla nich przystosowany, a 1 i druga klasa w tym programie to przepaść.

~erazm

Nieważne jak dzieci się uczą, ważne aby nie odbierać im dzieciństwa. Emocjonalnie nie pasują do naszych szkół. Poza tym to zwykły skok ZUS-u na nasze pieniądze.
Dzieciom rok z dzieciństwa + dwa lata dłużej do emerytury i już się robi 3 lata składkowe.

~belfer

@Doris Twoje dzieci nawet w wieku 8 lat są zapewne za głupie do szkoły.

~debil

Nie wyzywaj, może ty jestes debil, DORIS? Normalnie dziecko sie uczy, tak jak i ty miałas w szkole, raz lepiej, raz gorzej, pisze, czyta, rysuje, pływa, bawi się, występuje w jasełkach, jedzie na zieloną szkołe....Nie narzeka!

~pani

Doris, wnuczka jest już w klasie V, poszła jako 6-latka. Super sie czuje, bawi, rozwija, ma swietne oceny, kocha szkołe! Są dzieci, ktore pójdą w wieku 7 ale nie ma gwarancji, ze będą szczęśliwe. To nie zależy od wieku. Wnuczki klasa to też kilkoro słabych, kilkoro średnich , kilkoro bardzo dobrych uczniów. Tak jest, było i będzie zawsze. Amen.

~Doris

Tylko debil rodzic puści dziecko wcześniej do szkoły, więc jeśli jest tu jakiś debil niech napisze jakie są korzyści z tego że w wieku 6- ciu lat posyła dziecko do szkoły.

~pytajnik

No dobra płezydencie tu i tak decydują rodzice więc twoja dobra wola nic tu nie znaczy. Powiedz lepiej kiedy powstanie łącznik ścieżki edukacyjnej od Sezamu w stronę TBG. Sezon za pasem, a kolejna obietnica wisi sobie.

Nacht

A od przyszłego roku mają zniknąć gimnazja i wrócić 8-letnia szkoła podstawowa. W efekcie dziecko do 15-go roku życia będzie siedzić w podstawówce.