Gościnny Dzień Ekonomika

W piątek w rozwadowskim Ekonomiku odbył się dzień otwarty. Przybyli nań gimnazjaliści z całego powiatu. Atrakcji było co niemiara, bo królowała magia, a korytarzami mknęły wiedźmy i strzygi.

W Ekonomiku nudno być nie może. Dzień otwarty nie jest więc podobny do tych organizowanych przez inne szkoły. Było sporo zabawy, bo wszystko zorganizowano w atmosferze wróżb andrzejkowych. Poszczególne szkolne pracownie zamieniły się w salony wróżbiarskie. Można było zabawić się w ustalenie swojego horoskopu, przelać przez specjalny klucz wosk i wywróżyć sobie przyszłość, można było zapytać magicznej kuli co zdarzy nam się już jutro albo poprosić miłe wiedźmy o odczynienie uroku. A komu znudziło się bieganie za pająkami, ten mógł popatrzeć na rozgrywki piłkarskie, potańczyć, pośpiewać, zrobić sobie tatuaż, a na końcu usiąść, wypić herbatę, zjeść coś słodkiego, albo do woli degustować włoskie potrawy, oczywiście przygotowane na miejscu przez uczniów Ekonomika.

- W tym roku dużo atrakcji, głównie związanym z andrzejkami, bo to już jest tradycja naszej szkoły. Drugi raz organizujemy andrzejki w Ekonomiku. W tym roku dużo wróżb, dużo różnych pomysłów związanych z andrzejkami, dużo zabawy, ale przede wszystkim pokazujemy ofertę edukacyjną szkoły dla przyszłych naszych uczniów. Jest to też dobra zabawa dla uczniów naszej szkoły dlatego, że młodzież dobrze integruje się podczas niej ze sobą i z nauczycielami, bo wymaga to dużo pracy i wysiłku- mówi dyrektor ZSP nr 3 Paweł Ciołkosz.

Ten dzień to przede wszystkim święto dla uczniów gimnazjów. To oni w piątek przyglądali się szkole, zbierali informacje na temat kierunków oferowanych przez ZSP nr 3 w Rozwadowie. Młodzi ludzie wiedzą, że w dzisiejszych czasach trzeba dobrze wybrać, a więc po gimnazjum iść do takiej szkoły, która w przyszłości da pracę i konkretne umiejętności.

Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 ma w swojej ofercie takie kierunki, po których ma się dobry zawód. A jest w czym wybierać, bo wiedzę można zdobywać zarówno w technikum (technik ekonomista, technik handlowiec, kelner, technik żywienia i usług gastronomicznych, technik architektury krajobrazu, technik hotelarstwa, technik obsługi turystycznej, fototechnik), jak i w zasadniczej szkole zawodowej (sprzedawca, kucharz, klasa wielozawodowa: sprzedawca, kucharz, cukiernik, piekarz, wędliniarz, krawiec, fotograf , złotnik – jubiler, fryzjer, stolarz, mechanik pojazdów samochodowych, blacharz).

Dużym zainteresowaniem cieszyły się konkursy z nagrodami, a było ich podczas dnia otwartego naprawdę wiele. Prawdziwym hitem był konkurs na najlepsze przebranie. Tutaj największe uznanie jury zdobył Edward Nożycoręki, ale były również niemniej atrakcyjne wiedźmy, strzygi, zombie, żołnierz czy Wednesday Addams.

Gimnazjaliści wybierali też najlepszą pracownię. Jak się okazuje najbardziej do gustu przypadła im pracownia hotelarska. Spośród osób, które zagłosowały wylosowano ucznia, który otrzymał w prezencie tablet.

O tablet walczyli również gimnazjaliści, którzy interesują się fotografią. Spośród nadesłanych zdjęć na konkurs wybrano te najlepsze, a ich autorzy otrzymali atrakcyjne nagrody: tablet, albumy, pendrivy.

- Po raz pierwszy zorganizowaliśmy konkurs dla uczniów klas gimnazjalnych, konkurs fotograficzny pod hasłem „Co kochasz, co lubisz”. Celem konkursu było przede wszystkim zainteresowanie uczniów fotografią i samym kierunkiem, który szkoła ma od niedawna w ofercie. Temat konkursu był dość rozległy i taki luźny po to, żeby dać im swobodę w wyborze tematu. Chcieliśmy też poznać zainteresowania młodych ludzi. Byliśmy zaskoczeni takim odzewem. Napłynęło do nas ponad 50 prac z różnych gimnazjów, nie tylko ze Stalowej Woli, ale z całego powiatu i okolicy- mówi Karolina Gołos, nauczyciel w ZSP nr 3 w Stalowej Woli.

Zanim jednak gimnazjaliści przybyli do pracowni fotograficznej, by np. zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie i obejrzeć świetnie wyposażoną pracownię szkolną, mogli „zrobić się na bóstwo” w sali makijażu i fryzur.

Dzień otwarty dla gimnazjalistów był niepowtarzalną okazją do zaprezentowania przez uczestników projektu „Zagraniczna praktyka drogą do kariery zawodowej”, realizowanego w ZSP Nr 3 w ramach programu Erasmus Plus, umiejętności nabytych w trakcie trzytygodniowych praktyk zagranicznych w Rimini we Włoszech i Portsmouth w Wielkiej Brytanii. Uczniowie kierunków gastronomicznych pokazywali młodszym kolegom jak przygotować wspaniałe włoskie i angielskie dania. Chętni gimnazjaliści mogli pod okiem uczniów klas gastronomicznych przygotować włoskie przysmaki według oryginalnych włoskich receptur. Uczniowie zaprezentowali również typowe angielskie śniadanie. W pracowni kelnerskiej parzono włoskie cappuccino i macchiato, a dla chętnych nie zabrakło angielskiej herbaty z dodatkiem mleka. Młodzież kształcąca się w kierunku obsługi turystycznej przybliżyła gimnazjalistom uroki angielskich miast: Portsmonth, Winchester i Londynu oraz włoskich: Rimini, San Marino i Ravenny.

- Naszą szkołę warto wybrać- mówi Paweł Ciołkosz, dyrektor ZSP nr 3 w Stalowej Woli.- Przede wszystkim ze względu na kierunki, na jakość nauczania, na miłą atmosferę, która panuje w szkle, przede wszystkim na bogatą ofertę. Oferujemy uczniom bardzo dużo, przede wszystkim solidne przygotowanie zarówno do matury, jak i egzaminów zawodowych. Jeżeli chodzi o egzaminy zawodowe, to w tych kierunkach, których nauczamy jesteśmy liderami. Na przykład przy techniku ekonomiście ostatnie egzaminy zawodowe uczniowie zdali w 100%. W okolicy „bijemy” dwukrotnie pozostałe szkoły. W pozostałych zawodach wszystkie zdawalności są powyżej średnich krajowych. Mamy dobrą jakość nauczania, dobre praktyki, bo oferujemy uczniom praktyki zarówno w kraju, jak i za granicą. Jesteśmy jedyną szkołą w Stalowej Woli, która już od paru lat wysyła uczniów za granicę. Mamy już kolejne projekty. Uczniowie byli już we Włoszech, w tym roku w Wielkiej Brytanii, w przyszłym roku pojadą do Berlina na trzytygodniowe praktyki. Myślę, że jest to dobra szkoła życia dla uczniów. Daje im możliwość sprawdzenia się w nowym środowisku- mówi dyrektor.

Szkoła realizuje projekt Erasmus Plus. I to dzięki niemu możliwe stały się wyjazdy zagraniczne nie tylko dla uczniów kierunków gastronomicznych, ale również i innych. Oczywiście wyjechać mogą ci, którzy mają dobre oceny i uczą się języków obcych.