Bogata baza dydaktyczna dla technicznych

Image

16 września 2015 roku uroczyście otwarto nowy budynek dydaktyczny KUL dla kierunku inżynieria środowiska. Wyposażone w nowoczesny sprzęt pracownie czekają na studentów.

Gmach Inżynierii Środowiska oficjalnie otwarty

Budynek powstał dzięki wsparciu Unii Europejskiej, fundusze pochodziły z projektu pn. „Baza dydaktyczna i badawcza niezbędna dla powstania i rozwoju kierunku inżynieria środowiska na Wydziale Zamiejscowym Prawa i Nauk o Społeczeństwie KUL w Stalowej Woli”. Obiekt przeznaczony jest dla studentów i pracowników kierunku Inżynieria Środowiska KUL i mieści się przy ul. Ofiar Katynia 8b w Stalowej Woli. Stanowi część nowoczesnej bazy dydaktyczno- naukowej wydziału, uzupełniającej się z wyposażeniem z budynku Inżynierii Materiałowej Katolickiego Uniwersytet Lubelskiego Jana Pawła II przy ul. Kwiatkowskiego oraz Laboratorium Międzyuczelnianego (w Inkubatorze Technologicznym).

Uroczystość otwarcia budynku inżynierii środowiska KUL zgromadziła wielu gości m.in. przedstawicieli władz samorządowych, wojewódzkich, pracowników dydaktycznych, władze uczelniane.

Co powstało w ramach projektu?

Dziekan WZPiNoS Andrzej Kuczumow przybliżył zgromadzonym informacje dotyczące budynku. Obiekt obejmuje: 4 duże sale wykładowe przeznaczone dla 30- 50 osób, 4 sale seminaryjne mieszczące do 13 osób, 4 duże laboratoria do zajęć dydaktycznych, 20 mniejszych laboratoriów do prac badawczych i dydaktycznych, 1 pracownię komputerową, w której znajduje się 11 stanowisk, 11 dwupokojowych pomieszczeń biurowych do konsultacji ze studentami, sekretariat dyrektora instytutu z wydzieloną salą spotkań, jak również liczne mniejsze pomieszczenia administracyjne.

- Całość laboratoriów są to laboratoria na poziomie światowym, to podkreślam całkowicie świadomie, w związku z tym, że tym nasi studenci, nasi naukowcy będą mieli kapitalną bazę- mówi dziekan Andrzej Kuczumow.

Instytut Inżynierii Środowiska składa się z: Katedry Chemii Analitycznej Środowiska, Katedry Chemii Fizycznej i Fizykochemicznej Podstaw Inżynierii Środowiska, Katedry Ochrony Wód, Katedry Fizyki Stosowanej, Katedry Rewitalizacji Terenów Degradowanych, Pracowni Inżynierii Sanitarnej, Pracowni Biologii Środowiska, Pracowni Ekonomicznej Podstaw Ekologii. W ramach Instytutu jest zatrudniony 27 pracowników, w tym 6 profesorów, 7 adiunktów, 11 asystentów naukowo- dydaktycznych, 2 pracowników naukowo-technicznych, 1 sekretarz instytutu.

Ponad 25 lat w Stalowej Woli

Prezydent miasta podziękował wszystkim, którzy przyczynił się do rozwoju bazy naukowej w Stalowej Woli, w tym również swojemu poprzednikowi.

- Chciałbym podziękować za obecność i rozwój Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w Stalowej Woli w tych wielu płaszczyznach ponieważ takie miasto jak Stalowa Wola, posiadające swój początek w przemyśle, potrzebuje zaplecza naukowego- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Rektor KUL ks. Antoni Dębiński zapewnił że uczelnia macierzysta będzie wspierać Stalową Wolę.

- Od przeszło 25 lat jesteśmy w Stalowej Woli, zmieniały się liczby studentów, pracowników natomiast nasza obecność jest niezagrożona. Oficjalna uroczystość otwarcia czy oddania do użytku budynku inżynierii środowiska jest tego potwierdzeniem. Oczywiście będziemy zabiegać o to, żeby na bazie poszerzonej oferty, bo mamy kierunki: inżynieria materiałowa, inżynieria środowiska, żeby te sale wypełniły się studentami, żeby zwiększała się liczba pracowników. Ufam, że nam się to uda zrobić- mówi ks. Antoni Dębiński, Rektor KUL.

Wystawa muzealna ze zbiorów KUL

Z okazji otwarcia nowego gmachu Instytutu Inżynierii Środowiska KUL w Muzeum Regionalnym w Stalowej Woli zorganizowana została wystawa rysunków, akwareli, pasteli i grafik ze zbiorów muzealnych KUL. Dotychczas odbyło się zaledwie kilka wystaw prezentujących zbiory KUL (w różnych polskich muzeach), ale po raz pierwszy pokazane zostały prace wykonane na papierze. Goście stalowowolskiego muzeum mają niepowtarzalną okazję, by zobaczyć mało znane dzieła tak wybitnych artystów jak: Jan Matejko, Piotr Michałowski, Józef Chełmoński, Józef Pankiewicz, Stanisław Noakowski, Leon Wyczółkowski i inni. Dopełnieniem prezentacji jest wybór najcenniejszych miedziorytów nowożytnych oraz japońskich drzeworytów barwnych. Oficjalny wernisaż wystawy odbył się 16 września 2015 r. w stalowowolskim budynku Instytutu Inżynierii Środowiska KUL. Wystawa czynna będzie do 25 października 2015.

Rekrutacja trwa

W roku akademickim 2015/2016 KUL w Stalowej Woli oferuje siedem różnorodnych kierunków studiów, w tym prowadzone są studia I-go stopnia w systemie stacjonarnym na kierunkach technicznych: inżynieria materiałowa i inżynieria środowiska. Rekrutacja trwa do 30 września. Obecnie na wszystkich kierunkach przyjęto ponad 300 studentów, w dalszym ciągu można się jednak rejestrować.

Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II w Stalowej Woli zapewnia najwyższą jakość kształcenie na Wydziale Zamiejscowym Prawa i Nauk o Społeczeństwie. W ramach pomocy materialnej student może ubiegać się między innymi o stypendium socjalne, stypendium rektora dla najlepszych studentów, stypendium ministra za wybitne osiągnięcia oraz dodatkowe stypendium motywacyjne ufundowane przez Prezydenta Stalowej Woli w wysokości 300 zł/mc (na pierwszym roku otrzymują je wszyscy studenci, niezależnie od wyników w nauce).


MP

http://studiujwstalowej.pl

Przewiń do komentarzy



















































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Abc

To takie typowe marudzenie. Prezydent miasta powinien zadbac zeby powstaly tu firmy lub otwozyly oddzialy ktore dadza prace studentom inzynieri. Od czegos jest ten inkubator chyba ze teraz od wozenia ludzi autobusami i podgrzewania wody

~Myslacy

Co to jest prawdaumiech? To na razie nie slowa absolwentow, ale wpisy roznych osob/jednej? absolutnie nie zweryfikowanych. To raczej wyglada na kampanie konkurencji lub slynnych skadinad hejterow. Dopiero imiona nazwiska IP mnie przekonaja, twarde dowody jak w postepowaniu sadowym. A tak slowo przeciwko slowu...

~123

słowa absolwentów = prawdy nie oszukasz!!!

~studiowałam

z tymi stypendiami to prawda, miałam 4,89 i nie dastałam stypenium niestety bo oni sobie to jakos dziwnie licza od najlepszych. studiowiałam tez na innej uczelni gdzie miałam 4,72 i dostawałam 350 zł stypenium od 4,8 było 450 zł. strasznie sie rozczarowałam na KUL-u kiedy sie okazało ze przy tak wysokiej sredniej nie dostane nic

~Anka

na KUL średnia do sypendium naukowego jest indywidualnie ustalana na każdy rok osobno, niezaleznie od kierunku.. To iles tam procent najlepszych studentow danego roku danego kierunku...
Wysokie stypendia..no nie rozśmieszajacie mnie, bo pękne.. ja za srednią 4.91 dostałam cos kolo 230 zł
Na socjalne jestem za bogata, mimo, że w domu bida aż piszczy, moge się ubiegac o jednorazową zapomoge, tak mi powiedzieli w Dziale Studenckich Spraw Socjalnych...

~uciekajcie

o stypendiach to bzdury wyssane z palca, stypendium socjalne to roznica miedzy najnizsza krajową na głowę w domu a dochodem mniejszym niz najnizsza krajowa na osoby pracujace i uczace sie a mieszkajace w domu (jesli mam brata doroslego i bezrobotnego nie wliczal sie do dochodu), mozna wiec sie spodziewac ze dostaniesz grosze lub nawet sie na nie nie zalapiesz (kilka lat temu skonczylam pedagogike, to wiem co mowie), stypendium naukowego nie dostalam bo na pedagogice kazdy prawie ma same piatki, a u nas na roku dstali stypendium naukowe tylko ci co mieli 5,0... Ja mialam 4,8 wiec sie nie zalapalam....
I tyle w temacie... Pracownicy mają obowiazek za wlasną kase wożenia i rozklejania plakatów po Polsce i namawiania na zapisanie się na uczelnię. Jest duża presja, Lublin ich straszy, że pozamyka kierunki nietechniczne i ich pozwalnia jak sie nie postarają. Taki warunek mieli do 15 wrzesnia, jesli nie nazbieraja minimów chetnych na studia, zamkną im nietechniczne kierunki (przypomnę, że rekryutację mają do końca września, a więc mobbing, szantaż i to jest "katolycka" uczelnia jak mawia Rektor....

~mgr

stalówka nie stanie się cambridge, szkoda tylko kasy i terenów.

~Stalowy BLG

CYTAT
Skonczyłeś jak piszesz dość dobrą uczelnię, to możesz się o niej wypowiadać, że jest dobra czy zła, czy się opłacało czy nie.

Nie jakąś rewelacyjną i mimo wszystko uważam, że gdybym nawet nie poszedł wogóle na te studia, ale miał dobry pomysł na siebie, to w 3 lata byłbym w miejscu w którym ze studiami byłem w 7-8 lat.

CYTAT
Na temat WZPiNoS wypowiadają się absolwenci bo wiedzą jak to od środka wygląda.


Nie znam tej uczelni od środka. Znam natomiast 3 osoby które sobie dobrze poradziły po tej uczelni (choć to ICH zasługa, w żadnym wypadku nie twierdzę że sama uczelnia im cokolwiek dała).

W przypadku prawa (choć ja bym tego nie studiował bo to nie moja działka zupełnie) zdawalność na aplikację była lepsza niż na KUL w Lublinie. A egzamin na aplikację wszyscy piszą ten sam.

Spodobał mi się jeden komentarz z forum którym chciałbym już podsumować swoje zdanie, bo jutro rano wstaję do roboty umiech

CYTAT
W trakcie dyskusji , która uczelnia jest lepsza prywatna czy państwowa , UJ cz UW etc. mówię dwa zdania - " UJ to nie Oxford a UW to nie Cambridge by dyplom takich uczelni miał wartość"


umiech

http://goo.gl/3x3kCq

~Stalowy BLG

CYTAT
Zacznij myśleć realnie, nie wszyscy studenci założą firmy i to jeszcze najlepiej na V roku

Nie wszyscy muszą. Ale wielu może. Niektórzy tak robią. Nie chcę tu wymieniać z imienia i nazwiska ludzi ze Stalowej Woli którzy tak zrobili.
Znam bardzo wielu absolwentów różnych uczelni i nie wszystkim się powiodło. Wiele osób przebimbało studia, wybrało kiepski kierunek.
CYTAT
Nic z tego nie mają, nie siedzą w dziekanatach i administracji wydziału za spore sumki miesięcznie.

Jak ktoś ma taki pomysł to kiepski wybór.
CYTAT
Przecież pracownikom namawiającym na studia tam się płaci za "mówienie dobrze o uczelni"

Zapewne część dobrze sądzi o uczelni, część robi to dla kasy. Ale młody człowiek ma swój rozum i powinien patrzeć realnie. Całe życie wszyscy nam coś będą dla kasy próbowali wcisnąć. Od programu wyborczego po proszek do prania.
CYTAT
Widać, że pojęcia o sprawach czysto studenckich nie masz

Mam pojęcie o sprawach postudenckich. Pisze tu nie o sprawach studenckich, ale o życiowych. Uczelnia niczego Ci nie zagwarantuje. Musisz mieć dobry pomysł na siebie, zweryfikowany z rzeczywistością a nie bajkami w folderach reklamowych i go realizować. Tylko tak coś osiągniesz.

Przykład z uczelni w USA. Zbadano ile procent studentów spisuje swoje cele krótko i długoterminowe na kartce i stara się je realizować. Robiło tak 5% studentów. 5 lat po studiach sprawdzono co robią i ile zarabiają. 80% wszystkich pieniędzy zarabiało te 5% studentów. Jak komuś życie leci to będzie leciało i przeleci. Tak samo po uczelni w Lublinie czy Krakowie.

CYTAT
co widać przy Twoich wyliczeniach wysokości stypendiów

Zanim to napisałem sprawdziłem w internecie i:
800 zł - dodatek do akademika i socjalne
300 zł - od prezydenta miasta
400 zł - za średnią powyżej 4,1
Razem 1500 - czyli tyle ile napisałem.

CYTAT
więc siedź na wydziale i dalej się obijaj w najlepsze

Nie pracuję na uczelni. Nawet nie znam nikogo kto tam pracuje. Nie obijam się bo bym nie miał za co żyć jakbym się zaczął obijać. Natomiast widzę, że masa ludzi szuka usprawiedliwienia swoich niepowodzeń wszędzie byle nie u siebie. Pocieszę Cie. Niektórzy znajomi z Rzeszowa, Lublina czy Krakowa mają podobnie. Jeżeli ktoś Ci mówi, że jak wybierzesz uczelnię w Stalowej/Rzeszowie/Lublinie zamiast Stalowej to Twoje życie się samo ułoży i będziesz dobrze zarabiał to Cię kłamie. Nie ma takiej gwarancji. Więcej zależy od człowieka niż od uczelni.

~gabi

Stalowy, może warto najpierw poznać daną uczelnię, żeby pisać czy warto tam studiować, czy też nie?
Skonczyłeś jak piszesz dość dobrą uczelnię, to możesz się o niej wypowiadać, że jest dobra czy zła, czy się opłacało czy nie.
Na temat WZPiNoS wypowiadają się absolwenci bo wiedzą jak to od środka wygląda.

~123

- do Stalowy BLG
Zacznij myśleć realnie, nie wszyscy studenci założą firmy i to jeszcze najlepiej na V roku smiech2 .
Nie rozumiesz, że absolwenci KUL-u w StW chcą tylko ochronić innych przed popełnieniem ich błędu? Nic z tego nie mają, nie siedzą w dziekanatach i administracji wydziału za spore sumki miesięcznie. Przecież pracownikom namawiającym na studia tam się płaci za "mówienie dobrze o uczelni" smiech2
Widać, że pojęcia o sprawach czysto studenckich nie masz, co widać przy Twoich wyliczeniach wysokości stypendiów, więc siedź na wydziale i dalej się obijaj w najlepsze smiech2 smiech2 smiech2

~Stalowy BLG

CYTAT

Stalowy BLG, mam pytanie studiowałeś na WZPiNoS?


Studiowałem na dość dobrej uczelni, ale uważam że niewiele mi studia dały. To czego potrzeba do pracy musiałem się nauczyć przez pierwsze lata pracy za grosze.
Znam realia startu po studiach, bo znam masę osób które startowały i zdziwiłbyś się ile osób po dobrych uczelniach ma problemy ze znalezieniem pracy, albo z odłożeniem choćby jednej wypłaty, a ile zaradnych osób bez studiów lub po jakichś gorszych studiach radzi sobie dobrze. Ludzie potrafili robić dwa fakultety przez 8 lat na porządnej uczelni a później nie odnajdywali się na rynku pracy i cała ich wiedza przepadała, b o łapali cokolwiek się dało.
Sam popełniłem pare błędów, też miałem inne wyobrażenie o tym wszystkim, więc piszę to co piszę - może ktoś dzięki temu uniknie jakiejś pomyłki, albo chociaż się zastanowi nad swoim życiem.

CYTAT
Nie znasz tych realiów

Wpisz sobie w gogle "najbardziej bezsensowne kierunki" i się zdziwisz, że wyskoczy to co jest najczęściej wybierane przez młodych ludzi teraz. Zdaje sobie sprawę, że po pedagogice jest kiepsko i najpierw trzeba się 10 razy zastanowić czy się koniecznie chce to studiować.

CYTAT
Nie robię aplikacji bo mnie nie stać (w całej Polsce kosztuje tyle samo), dlatego szukałem pracy, jestem ze Stalowej i znam realia pracodawców (nie chcą słyszeć o absolwenatach KUL w Stalowej Woli)


Ale też znam studentów prawa z UJ którzy mówią, że nic im ten kierunek nie dał bez aplikacji i pracy nie ma albo jest taka, że ciężko się w Krakowie utrzymać.

Jakieś 3 lata temu KUL w Stalowej miał 4 miejsce w kraju pod względem zdawalności na aplikacje. Może trafiłeś na takich którzy tego nie wiedzieli umiech

CYTAT
Kredyt studencki trzeba spłacić, taka mała uwaga


Namawiam na kredyt studencki bo jest bardzo nisko oprocentowany i korzystny jeżeli student będzie te pieniądze odkładał a po studiach zainwestuje w siebie. Jak ma wydać na ciuchy i picie to oczywiście jest to głupota - lepiej nie brać.

CYTAT
to co piszesz to coś w stylu "To niech zmieni pracę i weźmie kredyt"?


A jaką masz alternatywę? "Nie zmieniaj pracy i narzekaj"? "Jakoś to będzie?" Pewnie, że jakoś to będzie, ale jak się nic nie zrobi to najprawdopodobniej będzie źle. Sam kredyt nic nie da, zmiana pracy też. Na dobre zarobki pracuje się latami. Na biedę również poprzez lenistwo lub błędne decyzje. Na studiach jest czas i warunki na to żeby pracować na lepszą przyszłość.

CYTAT
Max stypendium socjalnego z dodatkiem na mieszkanie/akademik to 800zł + ew. 300zł dla studiów technicznych od prezydenta (pod warunkiem, że to Twoje pierwsze studia) = 1100zł (sorry ale chyba Ty dorzucasz te 400zł


Te 400 zł to stypendium za wyniki przy średniej powyżej 4,1 Jak masz średnią 3,5 to masz 300zł. Jak masz średnią poniżej 3,5 czyli ślizgasz się z roku na rok to po cholerę te studia? Marnowanie pieniędzy swoich czy rodziców.

CYTAT
StalowyBLG wyrywasz zdanie z kontekstu, jak świadkowie Jehowy cytat z Pisma Świętego.


Nie chcę Cię nawracać ;) Ani niczego Ci sprzedawać. Z perspektywy czasu widzę rzeczy których nie widziałem przed studiami i może komuś to pomoże, może nie. Nic z tego nie mam. Pro publico bono ;-)

~były student

StalowyBLG wyrywasz zdanie z kontekstu, jak świadkowie Jehowy cytat z Pisma Świętego. Nie robię aplikacji bo mnie nie stać (w całej Polsce kosztuje tyle samo), dlatego szukałem pracy, jestem ze Stalowej i znam realia pracodawców (nie chcą słyszeć o absolwenatach KUL w Stalowej Woli)
Nie masz pojęcia co piszesz o stypendiach!!!!!!
Max stypendium socjalnego z dodatkiem na mieszkanie/akademik to 800zł + ew. 300zł dla studiów technicznych od prezydenta (pod warunkiem, że to Twoje pierwsze studia) = 1100zł (sorry ale chyba Ty dorzucasz te 400zł ze swojej kieszeni, skoro piszesz o kwotach 1500zł.
Kredyt studencki trzeba spłacić, taka mała uwaga smiech2

~gabi

Stalowy BLG, mam pytanie studiowałeś na WZPiNoS? Nie znasz tych realiów, to co piszesz to coś w stylu "To niech zmieni pracę i weźmie kredyt"?

~Stalowy BLG

CYTAT
No nie wierzę, hahahaha kto ma mi płacić za mówienie prawdy?


Znam ok 5 absolwentów KUL. Jedna osoba na kasie w Polsce, jedna za granicą, jeden gość pracuje za przyzwoite pieniądze, a 2 jest nawet dość bogatych(ok 10 lat po studiach).

Prawda jest taka, że gdzie nie pójdziesz to studia nic Ci nie zagwarantują. Dzisiaj liczą się specjaliści w swoich dziedzinach. Człowiek po samych studiach nic nie potrafi jak się porządnie nie weźmie za siebie. Po studiach to Ty musisz być przygotowany do tego co chcesz w życiu robić i albo potrafić to pokazać (nawet niekomercyjne ciekawe projekty w trakcie studiów) albo być w stanie założyć działalność z dofinansowaniem. To jest wyłącznie w Twoim interesie, bo to Twoje życie. Wydziałów które gwarantują pracę jest w Polsce zaledwie kilka, trafiają tam najlepsi i zapieprzają byle nie wylecieć. A to czy Ty skończysz KUL/Politechnike w Stalowej, czy w Lublinie/Rzeszowie to już mniej istotne. W Lublinie czy Rzeszowie po studiach praca wcale nie jest na wyciągnięcie ręki. Jest więcej ofert, ale i absolwentów 10 razy więcej.

Kilka uwag dla nowych studentów. Jak chcesz dobrze skończyć, to:

1) Wybierz sensowny kierunek po którym wiesz co możesz robić
2) Ucz się zwłaszcza tego co jest ważne w pracy (min. 1/3 wolnego czasu poza zajęciami).
3) Jak program jakiegoś przedmiotu jest nie na bieżąco to bądź na bieżąco samemu (książki, internet)
4) Łap doświadczenie ZAWODOWE - lepiej popracować przez wakacje na umowe zlecenie za 500zł w swoim przyszłym zawodzie, niż za 1500 w pierwszej lepszej dorywczej pracy.
5) Jak chcesz pracować na własny rachunek (działalność gospodarcza) to na miesiąc przed końcem studiów masz mieć:
- napisany realny biznesplan,
- załatwione wszystkie papiery potrzebne do dofinansowania,
- listę potencjalnych klientów 10 razy większą niż potrzebujesz,
- przygotowaną konkretną ofertę i materiały na stronę interentową (lub chociaż facebooka)
- mieć kilka kontaktów i chętnych na pierwsze prace.
- doświadczenie zawodowe w wybranje dziedzinie choćby w postaci wakacyjnych praktyk, czy wolontariatu.
- odłożone pieniądze na min pierwszy rok działania firmy (księgowość i ZUS ok 500 zł miesięcznie)

Ludzie robią coś z niczego pod warunkiem, że mają na siebie pomysł i ciężko pracują. Potrafią założyć bloga o gotowaniu a 5 lat później mieć kanał youtube z dziesiątkami tysięcy subskrybcji, wydawać książki i żyć z reklam. Ale nic nie dzieje się przez przypadek. To są lata ciężkiej pracy poprzedzającej dobre i stabilne zarobki.

Jak chcesz się bawić przez studia, a później pukać od drzwi do drzwi żeby złapać jakąkolwiek pracę z umową na 1600 brutto to miasto nie ma większego znaczenia.

CYTAT
Też skończyłem prawo, nie idę na aplikację, bo mnie zwyczajnie na nią nie stać.

A jakbyś skończył prawo na KUL w Lublinie, albo UMCS to coś by zmieniło? Tańsza by była aplikacja?

CYTAT
Nie łapcie się na stypendium, są na KAŻDEJ państwowej uczelni


Na kierunkach technicznych możesz dostać razem z stypendium socjalnym i z dofinansowaniami do akademika prawie 1500zł miesięcznie. Bierzesz kredyt studencki (900zł) i z niewielką pomocą rodziny możesz się utrzymać odkładając co miesiąć 1500zł. Na koniec 5-letnich studiów masz prawie 80 tysięcy oszczędności i dwa lata na to żeby zaczać spłacać nisko oprocentowany kredyt (ok 450 miesiecznie).

CYTAT
Akademik w Lublinie jest niewiele droższy niż w Stalowej o ile nie tańszy!
A dla ludzi którzy tu mieszkają z rodziną koszt akademika odpada, a i na jedzeniu można zaoszczędzić - zysk ok 500 żł miesięcznie.

~123

- do Vampir
No nie wierzę, hahahaha kto ma mi płacić za mówienie prawdy? smiech2 Chętnie pójdę do takiej pracy.
Prawda w oczy kole? To nie są ataki, tylko szczera prawda, którą potwierdzi znaczna większość absolwentów.

~Stalowy BLG

CYTAT
Wszystko ładnie pięknie, olbrzymi budynek, piękne laboratoria, zatrudnionych w instytucie ponad 50 osób, a wszystko po to aby mogło tam studiować 7 osób.


Zapytaj te dziesiątki ludzi które idą w tym roku na pedagogikę jezyk

Co do uczelni to ciężko, żeby nowo otwarty kierunek ściągał od razu tłumy studnetów. Kul jeżeli chce mieć tu studentów musi zadbać o jakość kształcenia na tym kierunki i (co bardzo ważne) o współpracę z firmami tak aby absolwenci mieli pracę. Wszystko teraz startuje, nic nie jest zapewnione, ale i nic przekreślone. Efekt tego może być widoczny już za 5-6 lat, jednak wszystko zależyd od 1) KULu 2) Miasta. Da się to spieprzyć bez problemu, a można z tego ściągnąć nowe firmy i miejsca pracy.

~Vampir

Do 123 kto i ile Ci placi za te ataki na KUL ????

~abi

eeee, na hotel to nie wygląda... po co kulowi hotel?

~w...

A to nie miał byc hotel?

~Adrian K.

obłuda, fałsz to są życia gry...
będą zatrudniac? a może zwalniać?
Dalej niech miasto buduje dla 7 osób na każdym roku inżynierii wypasione budynki, po co tworzyć iluzję?
Wywalić czarnych do Lublina i niech tam oszukują...

Stalowa Wola już dziękuje Wam serdecznie za lata edukacji
Wolimy Politechnike, a nie uczelnię humanistyczną, która bawi się dla kasy ministerialnej w uczelnię techniczną, bo chodzi tu tylko o dotacje państwowe, za kierunki humanistyczne nie płacą dutków...

~były student

ja tez skończyłem studia na kulu w Stalowej, każdemu będę odradzał tą stratę czasu. Też skończyłem prawo, nie idę na aplikację, bo mnie zwyczajnie na nią nie stać. Pracy brak a pożądni pracodawcy nie chcą słyszeć o absolwentach kulu w Stalowej

~123

do 456
hahahaha, widać, że studentem nie jesteś smiech2 a Twoje czasy studenckie dawno temu minęły! Każdy kandydat używa skrótu wydziału, a jak zapytasz absolwenta to na 100% odpowie że studiował na WZPiNoS, hahahaha.
Nie róbcie ludziom błota z mózgu! KUL w StW = praca na kasie w Polsce lub wyjazd zagranicę!
Kandydaci popytajcie absolwentów, nawet na Facebooku i poznacie prawdę! Nie łapcie się na stypendium, są na KAŻDEJ państwowej uczelni, akademik w Lublinie jest niewiele droższy niż w Stalowej o ile nie tańszy!
Co z tego, że dostaniesz stypendium (1000zł) przez 5 lat jak później nie znajdziesz pracy i będziesz na zasiłku (jak się dobrze postarasz, to uzbierasz 1000zł). Chcesz tak "bytować", bo godne życie to nie jest?

~123

- do 123
hahahaha, widać, że studentem nie jesteś smiech2 a Twoje czasy studenckie dawno temu minęły! Każdy kandydat używa skrótu wydziału, a jak zapytasz absolwenta to na 100% odpowie że studiował na WZPiNoS, hahahaha.
Nie róbcie ludziom błota z mózgu! KUL w StW = praca na kasie w Polsce lub wyjazd zagranicę!
Kandydaci popytajcie absolwentów, nawet na Facebooku i poznacie prawdę! Nie łapcie się na stypendium, są na KAŻDEJ państwowej uczelni, akademik w Lublinie jest niewiele droższy niż w Stalowej o ile nie tańszy!
Co z tego, że dostaniesz stypendium (1000zł) przez 5 lat jak później nie znajdziesz pracy i będziesz na zasiłku (jak się dobrze postarasz, to uzbierasz 1000zł). Chcesz tak "bytować", bo godne życie to nie jest?

~hmmmm

Wszystko ładnie pięknie, olbrzymi budynek, piękne laboratoria, zatrudnionych w instytucie ponad 50 osób, a wszystko po to aby mogło tam studiować 7 osób. Tak, niestety tylko tyle osób studiuje na inżynierii materiałowej a może nawet mniej. Niestety nikt głośno o tym nie mówi. Sami oceńcie, czy warto wywalać tyle kasy na takie budynki, skoro wiadomo, że młodzi wolą studiować na innych uczelniach a nie na Kulu. Nawet 300zł miesięcznie nie przyciąga studentów.

~456

A ja nie slucham 123 i ide na KUL w Stalowejumiech moja kolezanka konczy teraz prawo, miala przez piec lat prawie 1000 pln stypendium bo z rodziny nie nowobogackiej, byla juz na praktyce w jednej z komend policji w Polsce, i jako prawnik bez aplikacji bedzie tam pracowac na stanowisku cywilnym, fajne studia, tanio (akademik miesiecznie w cenie jednej doby w hotelu ****), dyplom uniwersytecki, mnie to przekonuje i zarejestrowalam sie na prawno na WZPiNoS

~123

Dzikie tłumy na poziomie expert, kolejny budynek dla 5-6 studentów? Ta "uczelnia" nie ma racji bytu. Kształci tylko kolejnych bezrobotnych, którzy będą stać w kolejce po zapomogi.
Maturzyści!!! Jeżeli macie iść na KUL w Stalowej to już lepiej przesiedzieć ten czas w domu, poprawić maturę i pójść na uczelnię z przyszłością!