Rodacy – Bohaterom. Podkarpacka Paczka dla Kombatanta
Przedświąteczny czas Bożego Narodzenia po raz kolejny stał się okazją do wyjątkowych, pełnych wzruszeń spotkań z Kombatantami – świadkami i uczestnikami najtragiczniejszych kart historii XX wieku. W ramach akcji „Rodacy – Bohaterom. Podkarpacka paczka dla Kombatanta” przedstawiciele wojska, organizacji społecznych oraz samorządu oddali hołd tym, którzy swoją odwagą, poświęceniem i niezłomnością zapisali się na zawsze w dziejach Ojczyzny.
W świątecznych wizytach wzięli udział reprezentanci 18 Pułku Saperów z Niska - ppor. Hanna Marszewska oraz chor. szt. Wiesław Kotlewski, Krystian Fila prezes Podkarpackiego Oddziału Stowarzyszenia „Odra–Niemen”, Zbigniew Markut prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Koło Obwodu Nisko–Stalowa Wola, oraz Monika Pachacz-Świderska zastępca Prezydenta Miasta Stalowej Woli.
Były to spotkania pełne ciepła, życzliwości i autentycznych emocji. W domach Kombatantów panowała prawdziwie rodzinna atmosfera, nie zabrakło wspólnych rozmów, wspomnień z lat wojennych i powojennych, a także radości płynącej z bezpośredniej obecności i pamięci młodszych pokoleń. Każda przekazana paczka była symbolem wdzięczności i szacunku, ale przede wszystkim znakiem, że Bohaterowie nie są i nie pozostaną zapomniani.
Szczególnym momentem wizyt było wspólne kolędowanie, które nadało spotkaniom wyjątkowy, świąteczny charakter. Przy akompaniamencie niezawodnych żołnierzy z „Saper Band”, w domach naszych Bohaterów rozbrzmiewały kolędy, niosąc ze sobą radość, wzruszenie i poczucie wspólnoty. Muzyka stała się mostem łączącym pokolenia, tych, którzy walczyli o wolną Polskę, z tymi, którzy dziś mogą żyć w pokoju.
– To dla nas wielki zaszczyt, że możemy wspierać Bohaterów i osobiście podziękować im za trud oraz ofiarę, jaką złożyli na ołtarzu naszej wolności– zaznaczyła Monika Pachacz- Świderska.
Pamięć, wdzięczność i szacunek nie są jedynie słowami, lecz żywymi wartościami, które można i trzeba okazywać czynem.
fot. st. szer. spec. Marcin Kawecki 18 Pułk Saperów
Przewiń do komentarzy






















































Komentarze
Brawo Panie Anatolu. Dobrze, że został Pan odnaleziony bo tak chyba na co dzień o Panu mało kto pamięta. Prawda?
Dużo zdrówka i radości dla zasłużonych Seniorów, wielki szacunek dla organizatorów