Wielka Gwiazdka w Rozwadowie. Miasto rozbłysło milionem świateł

To niechybny znak, że święta Bożego Narodzenia już za momencik. A w niedzielny wieczór na rozwadowskim Rynku odbyły się miejskie Mikołajki.

I choć pogoda nie dopisała, a Mikołaj saniami ciągniętymi przez Rudolfa nie mógł szusować po śniegu (a raczej skąpał się w deszczu), nikogo to nie zatrzymało, nie popsuło humorów, a wręcz przeciwnie, dodało determinacji, bo dzieciaki ze stali nie boją się niczego. Na mikołajkowej imprezie stawili się licznie wraz z rodzicami i dziadkami. A było dziś ze ho, ho, ho!

Prawdziwy Mikołaj chętnie wysłuchiwał ostatnich życzeń, skrzętnie notował je w głowie, pozował do zdjęć i w asyście elfów prowadzących animacje, a także warsztaty świąteczne, wprowadził nas w klimat świąteczny. Podczas kiermaszu można było własnoręcznie przygotować ozdoby na choinkę czy drobne upominki, było mini zoo, wspólna zabawa i niespodzianki.

Ale kulminacyjnym momentem wydarzenia było uroczyste rozświetlenie choinki oraz świątecznych iluminacji, które na dobre rozpoczęły w Stalowej Woli bożonarodzeniowy czas pełen radości i wzruszeń. Teraz całe miasto oczekuje już tylko na święta.