Złote i diamentowe jubileusze mieszkańców Stalowej Woli

„Kochając się, bycie razem nie będzie pokutą, ale schronieniem pośród burz” – słowa papieża Franciszka z Listu do Małżonków stały się mottem niezwykłej uroczystości, która 30 listopada 2025 roku zgromadziła w Centrum Aktywności Seniora w Stalowej Woli 32 pary obchodzące swoje złote i diamentowe jubileusze. Był to dzień, w którym czas jakby zwolnił, pozwalając uważniej spojrzeć na tych, którzy od pół wieku lub sześciu dekad idą przez życie, trzymając się za ręce, z tą samą czułością, która połączyła ich wiele lat temu.

W czterech odsłonach tej uroczystości wręczano Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie, przyznawane przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Medale te, symbole wierności, wytrwałości i niezmiennej troski o drugiego człowieka, przekazywał Prezydent Miasta Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny, w towarzystwie Agaty Krzek, Przewodniczącej Rady Miejskiej w Stalowej Woli oraz Marcina Maziarza, Kierownika Urzędu Stanu Cywilnego. Małżonkowie świętujący 60- lecie wspólnej drogi otrzymali pamiątkowe grawertony.

W słowach gratulacji i życzeń skierowanych do jubilatów Prezydent Nadbereżny zaznaczył:

- Państwa obecność tutaj, po 50 i 60 latach wspólnej drogi, sprawia, że słowa przysięgi małżeńskiej nabierają jeszcze głębszego znaczenia. Bo przecież to właśnie Państwo najlepiej wiedzą, że miłość nie jest stanem emocjonalnym, lecz decyzją powtarzaną każdego dnia. Kiedy patrzymy na Was, widzimy, że ta decyzja tworzy coś znacznie większego niż więź między dwojgiem ludzi. Tworzy dom, nie ten z cegieł i tynków, ale dom, który jest schronieniem, ciepłem i pewnością. Udowadniacie swoim życiem, że nawet najcięższy wiatr nie zdoła naruszyć tego, co ugruntowane na miłości, szacunku i wzajemnej trosce. W imieniu miasta Stalowej Woli dziękuję za Waszą miłość, pracę, wychowanie młodego pokolenia, a to, że nasze miasto może się tak pięknie rozwijać jest w największej mierze Waszą zasługą- powiedział prezydent.

Agata Krzek podkreśliła, że w świecie pełnym pośpiechu i niepewności to właśnie takie pary stają się światłem dla młodszych pokoleń:

- Wasza codzienność, budowana przez dziesięciolecia, jest dla nas wszystkich przypomnieniem, że prawdziwej miłości nie mierzy się w dniach, ale w wytrwałości, cierpliwości i oddaniu. Dziękujemy Państwu za to świadectwo- powiedziała przewodnicząca Rady Miasta.

Z kolei Marcin Maziarz, na co dzień towarzyszący młodym ludziom stawiającym swoje pierwsze małżeńskie kroki, mówił o jubileuszu z ogromną życzliwością:

- Znam emocje narzeczonych podpisujących akt małżeństwa, ich radość, nadzieję, czasem tremę. Ale patrząc dziś na Państwa, widzimy, jak pięknie dojrzewa to, co zaczyna się w tak młodym wieku. Państwa jubileusz jest dowodem, że ta droga, choć niełatwa, może być pełna dobra.

Uroczystość wypełniła muzyka, która jak delikatna nić łączyła wszystkie emocje tego dnia. Koncertowe miniatury przygotowali uczniowie, nauczyciele i dyrekcja Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. I.J. Paderewskiego: Janusz Turek, Monika Kuca oraz uczniowie: Eliza Kogut i Julia Zalewska na fortepianie, Victor Czuliński na akordeonie, Wiktoria Sądej i Hania Kępa na flecie oraz duet skrzypcowy Magdalena Kak i Alicja Wermińska. Uczniom akompaniowali Elżbieta Mazurkiewicz i Ryszard Marchewka. Uroczystość dopełnił także piękny występ Mileny Maziarz, uczennicy Społecznej Szkoły Muzycznej prowadzonej przez Ewę Woynarowską.

Wspólne przeżywanie tych chwil, ciepłych, pełnych refleksji i wzruszeń, sprawiło, że w Centrum Aktywności Seniora czuło się coś więcej niż podniosłość. Czuło się historię. Historię ludzi, którzy zaufali sobie na całe życie. Ludzi, których miłość – jak pisał papież Franciszek – stała się dla siebie nawzajem „schronieniem pośród burz”.

Tego dnia Stalowa Wola oddała hołd parom, które udowodniły, że prawdziwa miłość nie przemija. Ona dojrzewa, nabiera barw, staje się spokojem. I dlatego warto była ją świętować właśnie tak – pięknie, serdecznie i z głębokim szacunkiem.

60 lecie małżeństwa – „Diamentowe Gody” przeżywali:

Józefa i Aleksander Buchajowie
Helena i Zbigniew Dudowie
Kazimiera i Mieczysław Furdynowie

50- lecie małżeństwa „Złote Gody” przeżywali:

Maria i Tadeusz Bajkowie
Kazimiera i Leszek Bednarzowie
Anna i Tadeusz Bonarowie
Halina i Tadeusz Cieślakowie
Irena i Czesław Delektowie
Barbara i Józef Główkowie
Danuta i Józef Krawcowie
Bogumiła i Józef Koziarscy
Józefa i Tadeusz Kołodziejowie
Helena i Kazimierz Różańscy
Anna i Jan Olkowie
Zofia i Aleksander Orszakowie
Czesława i Józef Pacholcowie
Krystyna i Antoni Prędcy
Helena i Henryk Pustułowie
Halina i Jan Stecowie
Maria i Tadeusz Szlajndowie
Helena i Marian Szaramowie
Teresa i Jan Mierzwowie
Stanisława i Roman Mroczka
Bogusława i Krzysztof Mazurowie
Helena i Stanisław Mazurkowie
Elżbieta i Stanisław Walcowie
Maria i Jan Wiercigrochowie
Elżbieta i Henryk Wołoszynowie
Łucja i Józef Wojewodowie
Anna i Jerzy Waszkiewiczowie
Leokadia i Andrzej Trelowie
Bronisława i Stanisław Zdunkowie

Przewiń do komentarzy