Cuda w medycynie się zdarzają. Jednym z cudotwórców człowiek ze Stalowej Woli prof. Tomasz Darocha
Dr hab. n. med. Tomasz Darocha, ambasador Stalowej Woli, ceniony naukowiec, anestezjolog i współtwórcą unikalnej na skalę światową procedury pozaustrojowego leczenia pacjentów w hipotermii głębokiej, był w zespole, który dokonał cudu ratując życie 2- letniego chłopczyka.
- Cuda w medycynie się zdarzają! Jeden z nich właśnie teraz dzieje się w naszym szpitalu!! Z radością informujemy, że stan zdrowia 2- latka z Jastrzębia, który przez wiele minut przebywał pod wodą i był w stanie śmierci klinicznej, znacząco się poprawił. Dziecko oddycha samodzielnie, jest przytomne, w kontakcie z otoczeniem i wkrótce opuści nasz OIOM. To niezwykłe osiągnięcie naszych medyków z Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii, którzy przez ostatnie 19 dni z determinacją walczyli o chłopczyka. Wielkie brawa również dla naszych kardiologów i kardiochirurgów, zespołu ratunkowego SOR oraz innych specjalistów z GCZD, a także ekip ratunkowych ZRM i LPR oraz prof. Tomasza Darochy. Wiedza i zaangażowanie wszystkich tych osób sprawiły, że chłopczyk żyje i ma się dobrze. Jesteśmy dumni i bardzo się cieszymy- informuje Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka im. św. Jana Pawła II.
Maluch 1 listopada wpadł do przydomowego basenu, gdzie przebywał kilkanaście minut. Wyjęty z wody nie miał oznak życia, nie oddychał, miał zatrzymanie krążenie. W ratunkowym śmigłowcu przybył na pomoc prof. Tomasz Darocha, specjalista światowej rangi, jeśli chodzi o zagadnienia hipotermii głębokiej. Podjęte przez niego działania były początkiem cudu. Dzieckiem w GCZD zajęli się specjaliści najwyższej klasy. I to właśnie dzięki nim chłopiec żyje i wraca do zdrowia.





Komentarze
Jego ojciec, Zygmunt, jest wspaniałym lekarzem.