Bonu ciepłowniczego w Stalowej Woli nikt nie dostanie
Wiele osób pyta o bon ciepłowniczy. Ci, którzy mają niskie dochody, chcieliby z niego skorzystać. Tymczasem w naszym mieście opłaty są niższe niż wymaga się w rozporządzeniu, dlatego nikomu bon nie przysługuje.
Jeśli dochody miesięczne nie przekraczają 3272,69 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub 2454,52 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym, a korzysta się z ciepła z systemu ciepłowniczego dostarczanego przez przedsiębiorstwo energetyczne, można ubiegać się o taki bon. Jest jednak dodatkowy wymóg: za ciepło trzeba płacić więcej niż 170 zł/GJ netto. Dla Stalowej Woli oznacza to, że z bonu ciepłowniczego nie będzie można skorzystać.
Uprzejmie informujemy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami dotyczącymi wsparcia finansowego, gospodarstwom domowym o niskich dochodach, w obliczu wzrostu rachunków za ogrzewanie systemowe, bon ciepłowniczy będzie wypłacany tym gospodarstwom, które spełnią określone kryteria dochodowe i techniczne. Podstawowym warunkiem jest korzystanie z ciepła systemowego, czyli sieci ciepłowniczej. Ponadto jednoskładnikowa cena ciepła netto w danej lokalizacji musi przekraczać 170 zł za gigadżul (GJ). W Stalowej Woli i Nisku aktualna jednoskładnikowa cena ciepła wynosi poniżej 170 zł/GJ, dlatego bon ciepłowniczy nie przysługuje- informuje Miejski Zakład Komunalny.




Komentarze
Sztuka jak dać, żeby nie dać rozwija się świetnie.
Dlaczego mam wydawać na kolejny socjal? Idźcie do roboty
Po co bony,dodatki,500 plus,k o p a w d u p e darmozjadom.Politycy won na front,caly Sejm i beda z tego takie oszczednoscu ze kazdy dostanie za darmo mieszkanie .
Spokojnie, za nie długo przyjdzie niedopłata i podwyżka w zawiadomieniu czynszowym.
Ballada o Bonie Ciepłowniczym ze Stalowej Woli
Po Stalowej wieść się roznosi,
że bonów do domów nikt nie przynosi.
Choć wszyscy liczą i się starają -
to ciepło za tanie! Więc nie dostaną.
"Ale dlaczego?! - pyta pani Zośka -
Ja marznę w bloku jak lodowa kostka!
Kocioł mam stary, grzyb rośnie na ścianie,
a bonu nie będzie - bo za tanie jest grzanie!"
Emeryci piszą, że to spisek gminy,
bo bony ponoć są, lecz dla Urainy.
A górnik narzeka, w błocie po kolana:
"rury znów kopią - i robota ta sama!"
Miało być ciepło, miało być złoto,
a wyszło jak zwykle - bieda i błoto!
No i co teraz? Figa bez maku!
Znowu jak w PRL-u, w zimnym baraku!
I tylko w MZK słychać głos spokojny:
"Cena za niska, lecz cennik jest chojny.
Jakbyśmy podnieśli, byłby wam dany,
lecz po co Wam bony, gdy rachunek tani?"
Więc lud stalowowolski westchnął cicho:
"Niech już to ciepło będzie, choć licho.
Bo jak tu walczyć o ciepłe mury,
gdy z bonem przegrywasz... przez tanie rury?"
Po co bony,dodatki,500 plus,k o p a w d u p e darmozjadom.Przeciez dodatki sa robione pod ukraincow.
nie ma bonu ciepłowniczego dla żyjących ale blok kolumbarium dla umrzyków będzie
A miało być tak pięknie tanie ogrzewanie jak będzie nowa elektrownia ,tyle będzie ciepłej wody że będzie można ogrzać dwa takie miasta jak Stalowa wola ,a tu co FIGA Z MAKIEM obiecanki cacanki a głupiemu radość .
Nie Tuska a Nadbereżnego
I bardzo dobrze, macie swego tuska
oto kara za dziadowstwo, a kto opłaci nowe rozkopane rury na mieście ?
Macie niższe opłaty i jeszcze jakieś bony chcecie? Nie mam już sił, żeby zapierdzielać na wasz socjal
- nie mam kuchni
- nie mam łazienki
- całe mieszkanie zdemolowane
- pełno gruzu i pyłu
- nie mam gdzie się umyć
- nie mogę nic ugotować
- nie mam gdzie myć zębów
ponieważ:
- meble połamali gołymi rękami i wywieźli na opał
- futryny z drzwi wyrywali gołymi rękami i to z cegłami
- parkiet wyrwali w pierwszej kolejności i klepki zabrali do palenia w piecu
- i poszli
tak jest jak wpuścisz kiboli z RJA, a gdy o tym piszę na forum, to moderacja usuwa moje tematy do kosza
ten koszmar trwa już trzeci miesiąc!!!
Specjalnie obnizyli cene do 169zl