Na Wolności zielony dubelek
Mija rok od czasu gdy miasto wzdłuż ul. Wolności posadziło 2000 bylin (niemal 50 różnych gatunków) i blisko 500 róż. Na wiosnę pojawiły się drzewa. Mamy dobre wieści…
Roślinność przetrwała zimę i pięknie się rozrosła. Ale to nie koniec zazieleniania ul. Wolności.
- Wiosną tego roku przyszedł czas na kolejny etap zmian w postaci nasadzenia drzew o kulistych koronach, nawiązujących do modernistycznego charakteru tej części miasta. Nowa zieleń szybko zyskała sympatię mieszkańców, a w odpowiedzi na liczne prośby, jeszcze w tym roku liczba młodych drzew… zostanie podwojona. Przy projektowaniu ul. Wolności inspirowaliśmy się archiwalnymi fotografiami, które pomogły przywrócić jej dawny klimat. Każdy element: lampy, nawierzchnie i zieleń, został dobrany z myślą o spójności i szacunku dla historii naszego miasta. Dziękujemy za wszystkie pozytywne reakcje i wiadomości od naszych wspaniałych mieszkańców. Razem tworzymy zielone, piękne miasto!- informuje prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.
Jesień to najlepsza pora na sadzenie drzew. Im więcej ich, tym piękniej, ale i korzystniej dla miasta. Podoba się Wam ul. Wolności?
Przewiń do komentarzy










Komentarze
Na Popiełuszki (nie Popiełużki) jest teren powiatu. Jak miasto i prezydent ma na cudzym terenie sadzić drzewa? U sąsiada też ustawiasz doniczki z paprotkami na parapetach czy raczej cię nie wpuszczą?
A gdzie są obiecane drzewa przy ul. Popiełużki?
do kika, lemi ngu PAN PREZYDENT L.NADBEREŻNY urzęduje w starej dyrekcji huty.
no to przecież tam musi być pięknie aby sobie prezydento mógł pooglądać krzaczki przez okno podczas rozmyślań co by jeszcze i gdzie powycinać
ALE ŁAPY PRECZ OD STARYCH WARTOŚCIOWYCH DRZEW !!!
Od nowych bylin nie przybędzie nowych mieszkańców.