Sokół Kleczew - Stal Stalowa Wola. Wyjazdowy remis

Image

Zespół, z którym przyszło się nam zmierzyć, znajdował się w strefie spadkowej. Ale jak to z nami bywa, najtrudniej nam grać z tymi z dołu tabeli. Niemniej jednak z wyjazdu udało nam się przywieźć remis.

Mecz 14. kolejki Betclic 2. ligi rozegrany został na wyjeździe. Przystępując do spotkania z Sokołem Kleczew mieliśmy w dorobku 19 punktów i zajmowaliście 8. miejsce w ligowej w tabeli, Sokół: 18 punktów i 15. miejsce (5 zwycięstw, 3 remisy i 4 porażki). My startowaliśmy mając na koncie: 5 zwycięstw (Stal SW- Podbeskidzie B-B 5:2 1.08, Stal SW- KKS Kalisz 1:0 9.08, Stal SW- Świt Szczecin 5:2, Sandecja NS- Stal SW- 2:3 13.09) i 4 remisy (Stal SW- Olimpia Grudziądz 1:1 25.07, Podhale Nowy Targ- Stal SW 1:1 17.08, Stal SW- Unia Skierniewice 2:2 22.08, Stal SW- ŁKS Łódź 1:1 19.09, Stal SW 2:0 Zagłębie Sosnowiec), a także 4 porażki (Stal SW- Śląsk II Wrocław 3:2 30.08, Warta Poznań- Stal SW 3:1 26.09, Stal SW- Chojniczanka MKS 2:3 5.10, Rekord Bielsko- Biała 1:0 12.10) oraz wygrany mecz w ramach Pucharu Polski (3:1 Skra Częstochowa) i przegrany na wyjeździe z LKS II Goczałkowice Zdrój (3:1), co zakończyło naszą przygodę z PP.


I połowa: rozpoczęła się od serii ataków na bramkę gospodarzy. W 3. minucie Zaucha oddał świetny strzał, ale bramkarz Sokoła wybił piłkę. Chwilę później mieliśmy kolejną taką akcję. Widać jednak było, że Stalówka jest zdeterminowana i będzie chciała zejść z boiska z kompletem punktów, zwłaszcza, że Sokół Kleczew, to zespół ze strefy spadkowej. Mecz rozgrywany był w bardzo trudnych warunkach. Padał deszcz, a na murawie znajdowało się mnóstwo wody. Nasz zespół grał w niemal identycznym składzie podstawowym jak tydzień temu. Jedynie za Lelka pojawił się Zaucha. W czasie pierwszej połowy kilka akcji, niestety, zmarnowaliśmy. Szansę mieli i Zaucha, i Hebel, i Tomalski, i Radecki. Zielono- czarni grali lepiej, widać było optyczną przewagę, ale liczy się skuteczność, a tej zabrakło. Kilka minut przed końcem pierwszej połowy deszcz zaczął padać jeszcze mocniej, do tego wiał silny wiatr. Mimo tak złych warunków sędzia doliczył do gry 1 minutę. Wykorzystali to gospodarze i w 47. minucie Oskar Kubiak zdobył bramkę dla Sokoła. Zespół ze strefy spadkowej poradził sobie z pozornie silniejszą Stalą.

Bilans po I połowie: posiadanie piłki: 55% Stal, 45% SK; celne strzały na bramkę: 3 Stal, 2 SK; Faule: 9 Stal, 4 SK; żółte kartki: 0 Stal, 0 SK; czerwone karki: 0 Stal, 0 SK.

II połowa: rozpoczęła się lepszą pogodą. Przestało padać i na chwilę wyszło nawet słońce. Już na początku wiele nie brakowało żebyśmy stracili kolejnego gola, za sprawą bohatera pierwszej części. Teraz więcej atakowali gospodarze. Raz za razem tworzyli groźne sytuacje. Stojący w bramce Stępak miał co robić. Stalówka już nie błyszczała. Wprost przeciwnie. To Kleczew kontrolował mecz i rozdawał karty. Zielono- czarni dawali wiele pola gospodarzom. W 60. minucie na murawę weszli Wolny i Kędzia, zeszli: Łącki i Tomalski. Ze zmiany skorzystał też Sokół. Mimo wielu kontrowersyjnych sytuacji, arbiter nie pokazał ani jednej kartki. Pierwsza pojawiła się dopiero w 65. minucie i dostał ją Żemło za faul na Kubiaku. W 67. minucie Hebel miał szansę na zmianę wyniku, niestety nie udało się. Chwilę później Szymkowiak kolejny raz zatrzymał Hebla. W 69. minucie Bartłomiej Kukułowicz odnalazł się na krótkim słupku i oddał celny strzał na bramkę. Doprowadziliśmy do remisu. Na boisku chwilę później pojawił się Olaf Nowak, a zszedł Zaucha. W 82. minucie wszedł Surzyn i Niedbała, zeszli Hrnciar i Hebel. W 86. minucie Surzyn miał szansę na wyprowadzenie Stalówki na prowadzenie, ale bramkarz Sokoła obronił strzał naszego piłkarza. Do II połowy arbiter doliczył 3 minuty. Nic się już więcej nie wydarzyło i mecz zakończył się remisem 1:1.

Po niedzielnym spotkaniu Stal zajmuje 8. miejsce w ligowej tabeli.

Bilans po II połowie: posiadanie piłki: 58% Stal, 42% SK; celne strzały na bramkę: 8 Stal, 3 SK; Faule: 20 Stal, 10 SK; żółte kartki: 1 Stal, 1 SK; czerwone karki: 0 Stal, 0 SK.


SOKÓŁ KLECZEW 1:1 (1:0) STAL STALOWA WOLA

Bramki: Oskar Kubiak 47’ SK, Bartłomiej Kukułowicz 69’ Stal.

STAL STALOWA WOLA

Skład podstawowy: Jakub Stępak (BR) (M), Bartłomiej Kukułowicz, Łukasz Furtak (K), Piotr Żemło, Mateusz Radecki, Lukas Hrnciar, Dawid Łącki (M), Maksymilian Hebel, Patryk Zaucha, Hubert Tomalski, Krystian Getinger.

Rezerwowi: Jan Jankiewicz (BR), Krystian Lelek, Michał Surzyn, Dawid Wolny, Jakub Niedbała, Igor Fedejko, Mateusz Tyburczy (M), Jakub Kendzia (M), Olaf Nowak.

Trener: Maciej Musiał.


SOKÓŁ KLECZEW

Skład podstawowy: Karol Szymkowiak (BR), Michał Zimmer, Krzysztof Janiszewski (M), Mateusz Bartosiak, Jakub Sangowski, Dawid Retlewski (K), Filip Laskowski, Oskar Kubiak (M), Maciej Śliwa, Wiktor Smoliński, Konrad Kargul- Grobla (M).

Rezerwowi: Mateusz Mędrala (BR) (M), Hubert Kaptur, Adam Iwiński, Antoni Kulawiak (M), Bartłomiej Wandachowicz (M), Aleksander Kubacki (M), Volodymyr Kostevych.

Trener: Tomasz Pozorski.

Sędziowie: Maciej Węgrzyk (główny), Daniel Wiejowski (asystent), Sebastian Szczotka (asystent).

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Jakub

Ci co piszą krytycznie , zebim to się nie podoba , powinni przestać oglądać i pójść do świątyni pomodlić się o zdrowie , bo o rozum za późno.

~ciekawa

Didi zgadzam się z Tobą. Taki Zarząd teraz jest w Stali SW. Dla śp. Bogusława Szopy - wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie, a światłość wiekuista niech Mu świeci na wieki.

~Mieszkaniec

Omen, jesteś klakierem albo siedzisz w tym bagnie!

~Mieszkaniec

Omen, jesteś klakierem albo siedzisz w tym bagnie!

~Tygrees 23

Sport powinien byc zlikwidowany,komu to potrzebne??

~Login

szkoda czasu na takie pokazy piłki

~Ome

To już staje się nie do zniesienia. Bandą pseudo fachowców krytykuje , głównie wyciągając argument finansowania niby z ich pieniędzy.
A nie stać ich na obiektywizm. Bo po zmianie trenera widać gołym okiem zmianę ustawienia i realizację jakieś taktyki. A co do dzisiejszego meczu to fakty są takie.
- anormalne warunki , które szczególnie nie pomagały technicznym zagraniom
- drużyna miejscowa też chciała wygrać.
- bramkarz miejscowych wybronił naprawdę bardzo sine strzały.
Reasumując , trochę zimnej wody na głowy krytyków.

~Podatnik

Póki Miasto finansuje i kasa się zgadza ambicje schodzą na drugi plan. Zarząd niewiele robi aby piłka, stadion kwitł w sukcesy oprócz meczów można organizować inne wydarzenia !!

~Mieszkaniec

Byle by się kasa zgadzała a reszta....

~Tedi

Problem leży w temacie piłkarz albo jestem piłkarzem z powołania i talentu albo nie . Kochany zarząd powinien to przeanalizować chyba że w tym zarządzie spółki siedzą sami nieudaczniku pilnujący kasy .

~Mieszkaniec

Chłopie ty piszesz o jakiejś sferze mentalnej przecież to są profesjonaliści a nie amatorzy na orliku? To znaczy wróć przynajmniej powinni być profesjonalistami a faktycznie grają jak chłopaki z orlika...

~Didi

Wczoraj zmarł Boguś Szopa.Nikt poza Sztafeta nie zauważył tego i nie poświęcił choćby kilku zdań temu jednym z najlepszych piłkarzy którzy grali w Stalówce.Przykre.Spoczywaj w spokoju .

~Motorola

Powiem krótko takie mecze trzeba wygrywać. Myślę, że trener po kilku meczach będzie wiedział co w tym zespole szwankuje (kto lub co).

~siwy

ile zarabiają piłkarze? pytam z ciekawości.

~Z boku

Może się mylę ale dla mnie szwankuje strefa mentalna zawodników stąd w miarę dobre mecze przeplatają ze słabymi. Im lepszy przeciwnik tym lepsza gra im słabszy tym jest gorzej (oczywiście klasa przeciwnika na papierze)

~Smoliwąs

Jestem chory, więc oglądałem ten mecz na necie, leżąc w łóżku. Niestety po oglądnięciu tego badziewia, stan zdrowia znacznie mi się pogorszył.

~ABCDE

O co chodzi w tym zespole, przecież gołym okiem widać, że tym piłkarzom nie chce się grać. Mają niewypłacane na bieżąco kasę, czy coś innego ?

~Mieszkaniec

Z całym szacunkiem dla każdego ale nie da się na to patrzeć przecież to jest dramat jakiś ile pieniędzy idzie na zmarnowanie weźcie rozwiążcie tą piłkę przeznaczcie pieniądze na zupełnie inne cele może jakieś obiady dla dzieci w szkole darmowe książki żeby trochę rodziców odciążyć cokolwiek ale nie inwestujcie w to coś. Dziękuję

~ministrant

Wina Niemiec i Francji.

~Edziu

Wina Tuska

~Obcy

No to rozumiem " magistrze" ł . (celowo z małej litery) , że trener do wy.ebania, tylko tyle potrafisz. A drewniaków dalej trzymasz nie wiadomo po co! Przecież ten szrot piłkarsko -podobny nawet z Zarzeczem by przegrał. Zapamiętaj sobie "prezesino" z bożej łaski jedno : " Z gówna bata nie ukręcisz". Kupcie ze 3 dobrych zawodników ( skoro nie potraficie wyszkolić ich sami) to pokażą się jakieś wyniki.

~Qduaty

Stać. Na garnuszku miasta na wszystko ich stać.

~Lucjo

Trener do zwolnienia! A co, nie stać nas?