Przykuty do drzewa w lesie pies, wrócił do właściciela. Przytulisko Psia Przystań szuka prawnika

Image
W niedzielę, w środku lasu, w miejscowości Przyszów, grzybiarze znaleźli przykutego do drzewa łańcuchem psa. Uratowany zwierzak trafił do gminnej przechowalni, a stamtąd uciekł do domu.

Zwierzę było przerażone, wychudzone, pozbawione jakiejkolwiek opieki. Na miejsce wezwano policję, a pies został odebrany przez pracowników Gminy Bojanów. I co się dzieje dalej? Kolejnego dnia dowiadujemy się, że pies rzekomo „podkopał się” pod gminnym kojcem i sam wrócił do swojego kata. Tak twierdzą urzędnicy. A co najgorsze — decyzją Pani Wójt psa nie zabrano z powrotem! Zwierzę zostało tam, gdzie wcześniej było katowane! Ten człowiek ma inne zwierzęta — w tym sukę, która ciągle rodzi szczenięta. To, co dzieje się w tej gminie, to hańba i zaniechanie obowiązków. Władze przymykają oczy na cierpienie i łamanie prawa, mimo że ustawa o ochronie zwierząt jest jednoznaczna — zwierzę trzeba niezwłocznie odebrać, gdy istnieje podejrzenie znęcania się! Nie odpuścimy tej sprawy. Uruchamiamy wszystkie możliwe kroki prawne i składamy zawiadomienie do prokuratury. O tej sprawie dowiedzą się ogólnopolskie media, organizacje prozwierzęce i każdy, komu nie jest obojętny los zwierząt. Nie pozwolimy, by cierpienie było zamiatane pod dywan! Żądamy natychmiastowej reakcji i odebrania psa z rąk oprawcy! DOŚĆ przyzwolenia na okrucieństwo wobec zwierząt! Ps. Poszukujemy Prawnika, który dla dobra zwierząt powalczy razem z nami!!!!- pisze na fb Przytulisko Psia Przystań.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy psa do lasu wyprowadziły i przywiązały do drzewa prawdopodobnie osoby trzecie. Nie byli to jego właściciele. Sprawą zajęła się policja.

Foto i informacja: fb Psia Przystań

Przewiń do komentarzy






Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~dziad23

Przeciez to pies Babel sasiada Andrzeja.To kto go w lesie przywiazal?

~Hlop

Kazdy pies ma sie sluchac swego pana i tyle jak nie to ....

~Mirek

~Wieluń, tobie by się przydał kaganiec i ciężki łańcuch. Dzieje się tak dlatego, że niektórzy ludzie są gorsi od najpodlejszej ziemskiej istoty z niby stworzonej przez Boga i z niby rozumem. Jeśli zwierzę jest agresywne to tylko wina jego właściciela z reguły też agresywnego i dodatkowo głupiego.

~ale

suka się szczeni, krowa się cieli, kobyła źrebi itd.

~Mieszkaniec

Każda hodowla powinna być sprawdzona. Ludzie, którzy rozmnażają zwierzęta dla zysków są źli. Jak można rozmnażać zwierzęta dla kasy? Szok.....

~Asad

To może zamiast karać i robić aferę zacznijcie edukować ludzi by kupno zwierzaka "dla dziecka" się skończyło i poprawcie procedury wydawania psów ze schronisk.

~Wieluń

Z innej beczki. W zwiazku z niedawnym zagryzieniem doroslego mezczyzny przes kilka psow ktore uciekly ze strzelnicy, powinno sie wprowadzic bezwzgledny nakaz wyprowadzania w kagancach w przestrzeni publicznej. Wlasciciel w sytuacji jaka sie wydarzyla powinien odpowiadac jak za nieumyslne zabojstwo.

~mama

Czytam i nie wierzę. Obok mnie leży mój piesek. Przygarnięty. Oczy pełne miłości, wierności i przywiązania. Kim trzeba być?

~tara

Jak to możliwe by osoby "trzecie" mogły wejść na podwórko z dużym psem, zabrać go z łańcuchem którym został przywiązany do drzewa w lesie? To jakaś ściema by nie odpowiadać za znęcanie się nad zwierzęciem. Kary godny wybryk skazujący zwierzę na okrutną, głodową śmierć trwająca bardzo długo. Policjanci ustalcie dokładnie sprawcę i pod sąd z nim.