Pierwsza wyjazdowa porażka Sanu


W niedzielne popołudnie drużyna z Rozwadowa wybrała się na wyjazdowe spotkanie do Słomianej, gdzie zmierzyli się z drużyną Herosów Słomiana – Krzaki.
Dla gospodarzy był to wyjątkowy dzień, ponieważ na stadionie w Słomianej przed meczem zorganizowano festyn, z okazji oddania nowej altany. Tuż po zakończeniu imprezy, uczestnicy zasiedli na trybunach, by oglądać piłkarskie spotkanie.
Niestety niedzielne spotkanie nie należało do najładniejszych, co nie znaczy, że brakowało w nim emocji . Młoda drużyna Sanu, tego dnia, brutalnie „zderzyła się” z b-klasową rzeczywistością. Jedynie pierwsze 20 minut tego spotkania, mogły podobać się kibicom piłki nożnej. W tym okresie obie drużyny grały szybki futbol, przyjemny dla oka. Po tym okresie gospodarze postanowili zrobić wszystko, by wytrącić wszelkie atuty „z rąk” przyjezdnych. Gra stała się mocno fizyczna i szarpana. Zespół Herosów był w tej grze na tyle konsekwentny, że zdołał zmusić gości do błędu, który gospodarze zdołali zamienić na bramkę, co miejscowych kibiców wprawiło w prawdziwą euforię. Podopieczni trenera Pawła Kosiora, ambitnie walczyli o zmianę niekorzystnego wyniku. Do przerwy wynik nie uległ zmianie i to drużyna Herosów, do szatni schodziła z jedno bramkowym prowadzeniem.
W drugich 45 minutach gra nie uległa zmianie. Młodzi zawodnicy Sanu, nie byli w stanie znaleźć sposobu na destrukcyjny styl gry gospodarzy. Zespół z Krzaków, bardzo skutecznie realizował swoją wizję gry, w efekcie czego mecz kończyli w 10kę, mimo to wynik zdołali dowieźć do końca i 3 punkty zostały w rękach gospodarzy.
21.09.2025 godz. 16:30
Herosi Słomiana-Krzaki 1:0 PKS SAN Stalowa Wola (1:0)
Skład Sanu :
Jakub Nowak – Mikołaj Mazur, Michał Szypuła, Jakub Strużyński, Bartosz Kuziora, Bartosz Leśniowski, Wojciech Szymczakiewicz, Jan Maciałek, Gabriel Nowak, Hubert Matuszkiewicz, Mateusz Jakubiec
Rez: Maciej Gancarczyk, Hubert Brutka, Szymon Łyko, Szymon Gortych, Dorian Krawiec, Kamil Maziarz
Przewiń do komentarzy











Komentarze