Stal zremisowała z ŁKS II Łódź


W piątek 18 września o 19:38 Stal Stalowa Wola na własnym boisku zmierzyła się z ŁKS II Łódź. Mecz rozegrano w ramach Betclic II liga, 9. kolejki.
Przed piątkowym meczem Stal miała na swym koncie 15 punktów i zajmowała pozycję lidera w tabeli, ŁKS znajdowała się na dole listy, mieliśmy więc nadzieję, że będzie lekko i miło, ale tak nie było. Startowaliśmy mając na koncie: 4 zwycięstwa (Stal SW- Podbeskidzie B-B 5:2 1.08, Stal SW- KKS Kalisz 1:0 9.08, Stal SW- Świt Szczecin 5:2, Sandecja NS- Stal SW- 2:3 13.09) i 3 remisy (Stal SW- Olimpia Grudziądz 1:1 25.07, Podhale Nowy Targ- Stal SW 1:1 17.08, Stal SW- Unia Skierniewice 2:2 22.08), a także porażkę (Stal SW- Śląsk II Wrocław 3:2 30.08) oraz wygrany mecz w ramach Pucharu Polski (3:1 Skra Częstochowa).
Tym razem wydawało się, że lekko pokonamy rezerwy Łodzi, drużyna gości składała się w zasadzie z samych młodzieżowców. Lekko jednak nie było. Łukasz Furtak pauzował za żółte kartki, ale wrócił Maksymilian Hebel, którego zabrakło w Nowym Sączu również z powodu przekroczenia limitu żółtych kartoników. Tym razem nie było nie tylko hattrica, ale i choćby jednej bramki w wykonaniu mistrza. Na początku młodzieżowcy z Łodzi nie pozwolili rozkręcić się seniorom ze Stalówki, zielono- czarni częściej musieli się bronić niż mogli atakować. Ale piłkarze z Hutniczej w końcu otrząsnęli się i zabrali do roboty. Coraz częściej atakowali i nacierali i to nasz zawodnik Piotr Żemło w 43. minucie otworzył wynik spotkania. Kilka minut później Alan Siwek z ŁKS wyrównał i na przerwę obie drużyny schodziły z wynikiem 1:1.
Szansa na zmiany pojawiła się w II połowie, ale Dawid Łącki puścił piłkę minimalnie obok słupka. Wprawdzie trener Płuska zdecydował się na potrójną zmianę w składzie, ale nic to nie dało. Remis dowieźliśmy do końca mimo tego, że pod koniec spotkania goście grali w osłabieniu po tym jak Lamine Coulibaly otrzymał drugą żółtą kartkę (czerwoną) i musiał zejść z murawy.
Póki co Stal Stalowa Wola wciąż jest liderem tabeli.
STAL STALOWA WOLA 1:1 (1:1) ŁKS II ŁÓDŹ
Bramki: Żemło 43’ (Stal), Siwek 45’ (ŁKS Łódź).
STAL STALOWA WOLA
Skład podstawowy: Jakub Stępak (M), Piotr Żemło, Mateusz Radecki, Lukas Hrnciar, Maksymilian Hebel, Patryk Zaucha, Michał Surzyn, Dawid Wolny, Krystian Getinger, Damian Oko (K), Jakub Kendzia.
Rezerwowi: Mikołaj Smyłek, Bartłomiej Kukułowicz, Dawid Łącki (M), Jakub Svec, Krystian Lelek, Hubert Tomalski, Jakub Niedbała, Mateusz Tyburczy (M), Olaf Nowak.
Trener: Marcin Płuska.
ŁKS II Łódź
Skład podstawowy: Huber Idasiak, Damian Sokołowski (M), Maksymilian Rozwadowicz, Jakub Leśniewski (M), Antoni Młynarczyk (M), Wiktor Kabziński (M), Alan Siwek (M), Patryk Grabowski (M), Mikołaj Kotarba (M), Wiktor Czerwiński (M), Jędrzej Zając.
Rezerwowi: Bartosz Klimek (M), Szymon Frakowski (M), Aleksander Ślęzak, Wiktor Rzemyszkiewicz (M), Lamine Coulibaly, Sebastian Sopel (M), Marcel Kiełbasiński (M), Wiktor Figurski (M).
Trener: Konrad Gerega.
Sędzia główny: Tomasz Wajda (Żywiec), asystent 1: Marcin Jankowenko, asystent 2: Sebastian Szczotka, sędzia techniczny: Michał Grabowski.
Przewiń do komentarzy

























































Komentarze
Co Oni robią od 2 miesięcy na " treningach " ja się pytam ??? Wyglądają na boisku jakby przed chwilą się spotkali . Zero zgrania , kopanina , szarpane akcje .Jedynie indywidualne zrywy i " dni konia " dają Nam punkty i zwycięstwa. Natychmiast szukać Trenera bo go nie mamy . Pan Pluska to nauczyciel wuefista a nie trener. I Kowalskiemu też najwyższy czas podziękować, że taki h do Stalowki ściąga.
Co Oni robią od 2 miesięcy na " treningach " ja się pytam ??? Wyglądają na boisku jakby przed chwilą się spotkali . Zero zgrania , kopanina , szarpane akcje .Jedynie indywidualne zrywy i " dni konia " dają Nam punkty i zwycięstwa. Natychmiast szukać Trenera bo go nie mamy . Pan Pluska to nauczyciel wuefista a nie trener. I Kowalskiemu też najwyższy czas podziękować, że taki h do Stalowki ściąga.
Co robią ci trenerzy, ilu ich jest ,co szkolą młodzież ile jest tej młodzieży trenującej, że nie potrafimy wyszkolić ani jednego wychowanka. Prosta sprawa albo tych nieudaczników ( trenerów ) o połowę zredukować albo im mniej płacić. Dlaczego pozbywamy się obiecujących młodych piłkarzy, których trzeba jeszcze trochę doszlifować. Przykład Bartek Pikuła, puścili go chyba za"czapkę gruszek" do Łomży a jak grał u nas w 3 lidze w wieku 17 lat, jako obrońca strzelił 3 ładne bramki.
Co to za szopka z tym wyprowadzaniem zawodnikow przez dzieci/czemu to ma słuzyc.
Co robią ci trenerzy, ilu ich jest ,co szkolą młodzież ile jest tej młodzież trenującej, ze nie potrafimy wyszkolić ani jednego wychowanka. Prosta sprawa albo tym nieudaczników ( trenerów ) o połowę zredukować albo im mniej płacić. Dlaczego pozbywamy się obiecujących młodych piłkarzy, których trzeba jeszcze trochę doszlifować. Przykład Bartek Pikuła, puścili go chyba za"czapkę gruszek" do Łomży a jak grał u nas w 3 lidze w wieku 17 lat, jako obrońca strzelił 3 ładne bramki.
Wygrać z Sandecją na wyjezdzie aby zremisować u siebie z ŁKS 2.
Skandal????
Panie Prezesie Łopatka... pokora...I szacunek dla przeciwnika! Na łopatki to rozłoży Pan ten klub który nie ma wychowanków!
Kompromitacja . Kolejna . Łopatka, Kowalski I Pluska OUT .