Pożar traw, drzew i dzikiego wysypiska

W lasach i na łąkach sucho jak pieprz. Gdy do tego dołożymy nieodpowiedzialność człowieka, nieszczęście gotowe.
Każdego dnia strażacy mają ręce pełne roboty. Susza daje się we znaki roślinom i zwierzętom. Trzeba zachować szczególną ostrożność przebywając w lasach czy spacerując po polach. Wystarczy iskra by wzniecić pożar. Wystarczy pozostawiona szklana butelka, by zapłonął las i łąka.
Tym razem druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych walczyli z ogniem w Turbi na ul. św. Jana Pawła II.
Siły i Środki na miejscu:
• KSRG OSP Turbia- 559[R]46 GBA 2,7/16 Mercedes Atego 1429
• KSRG OSP Pilchów
- 559[R]44 GCBA Star Man
Foto: OSP Turbia
Przewiń do komentarzy






Komentarze