Budujemy most ponad rzekami aby się spotkać

Do realizacji mostu przyjaźni zużytych zostanie ponad 40 tysięcy metrów sześciennych betonu oraz 7 tysięcy ton stali zbrojeniowej. Wykorzystane zostaną również pale prefabrykowane o łącznej długości ok. 20 kilometrów.
Prace przy budowie nowego mostu na rzece San przebiegają zgodnie z harmonogramem. To strategiczna inwestycja, która nie tylko połączy Stalową Wolę z gminą Pysznica, ale również wyznaczy nowy przebieg drogi wojewódzkiej nr 855, prowadzącej w kierunku Zaklikowa.
– Sam projekt, który naocznie obserwujemy, jest bardzo ciekawy technologicznie. Dzięki zaawansowanym rozwiązaniom inżynieryjnym, mamy do czynienia z przedsięwzięciem wyjątkowym w skali kraju. To jedna z największych i najbardziej spektakularnych inwestycji infrastrukturalnych w Polsce, która wyznacza nowe standardy w budownictwie mostowym. Nowa przeprawa stanie się nie tylko kluczowym elementem układu komunikacyjnego regionu, ale także symbolem Stalowej Woli, wizytówką nowoczesności, rozwoju i ambitnego podejścia do inwestycji publicznych– mówił w czasie wizytowania terenu budowy prezydent Lucjusz Nadbereżny.
Zakres robót obejmuje budowę nowego śladu oraz rozbudowę istniejącego odcinka DW 855 o łącznej długości 4,6 km. Kluczowym elementem przedsięwzięcia jest nowoczesna przeprawa mostowa przez San i Bukową, która będzie miała długość aż 1760 metrów. To sprawia, że stanie się ona najdłuższym mostem w sieci dróg wojewódzkich na Podkarpaciu.
Nowy most składać się będzie z czterech niezależnych sekcji, którym nadano własne nazwy: estakada południowa, most główny, estakada dojazdowa i estakada północna. Główna część przeprawy będzie miała konstrukcję wantową z dwoma pylonami, wykonaną w technologii extradosed. To nowoczesne rozwiązanie łączy cechy mostu podwieszanego i sprężonego belkowego. Ponadto w ramach inwestycji powstaną trzy wiadukty drogowe o konstrukcji ramowej jednonawowej oraz pięć obiektów inżynierskich – przepustów.
Budowa tak imponującej konstrukcji wymaga ogromnych nakładów materiałowych i specjalistycznych rozwiązań technologicznych. Do realizacji inwestycji zużytych zostanie ponad 40 tysięcy metrów sześciennych betonu oraz 7 tysięcy ton stali zbrojeniowej. Wykorzystane zostaną również pale prefabrykowane o łącznej długości ok. 20 kilometrów.
Co istotne, obiekt powstaje z wykorzystaniem rzadko stosowanej w Polsce technologii MSS (Movable Scaffolding System) – systemu szalunku przejezdnego. To nowoczesne rozwiązanie, w którym deskowanie o odpowiedniej geometrii przesuwa się wzdłuż osi budowanego obiektu, z jednej podpory na kolejną, pozwalając na szybkie i precyzyjne wznoszenie konstrukcji mostowej.
Inwestycja jest realizowana w ramach rządowego programu „Mosty dla Regionów”. Całkowity koszt budowy drogi i mostu wynosi niemal 380 milionów złotych, z czego 300 milionów stanowi dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.
Dzięki tej inwestycji poprawi się nie tylko komunikacja między Stalową Wolą a gminą Pysznica, ale także bezpieczeństwo i komfort podróżowania w całym regionie. Zakończenie budowy planowane jest zgodnie z harmonogramem, a już dziś można z dumą mówić o jednym z najbardziej nowoczesnych projektów infrastrukturalnych w województwie podkarpackim.
Przewiń do komentarzy

















Komentarze
"wyznacza nowe standardy" jakie nowe standardy? Chyba w Polsce, skoro maszyna ściągnięta zza granicy. Nie masz pojęcia a gadasz caly czas o jakiejś innowacyjności i konkurencyjności, której nigdy w stalowej nie było i nie ma. Dla ciebie nawet plac zabaw jest nowoczesny i innowacyjny. Prawie we wszystkim gonimy świat zachodni, w niektórych dziedzinach wyprzedza nas lata świetlne.
Ale faktycznie most fajny i sama budowa robi wrażenie dla kogoś kto pierwszy raz to widzi
Piękna sprawa, gdyby POKOmuna zajęła się budową Polski to też bym chwalił.
A tak Tuski dalej chcą zniszczyć projekt budowy portu kontenerowy sprzedając 11 ha rozjezdni kolejowej Niemcom żeby czasem Polak nie zarobił na handlu a tylko folksdojcze.
Nie ma dnia bez pisowskiego sukcesu w mieście.
Taka prawda.Cała Polska to nam zazdrości takiego mocarza intelektualnego jak ty.
@taka prawda vel nowaGWIAZDA vel.....
Ty tłuku, brzmisz w tych swoich hymnach pochwalnych niczym Ryszard Ochucki Prezes Klubu Tęcza. On w identyczny sposób mówił o słomianym misiu, oczywiście miś ów był tylko pretekstem do grubego wału jaki prezes dzięki niemu wykręcił... Chcesz powiedzieć, że ten most to też taki stalowowolski „miś?"
Niestety nie będzie można z tego mostu zjechać ani na Pysznicę ani na Jastkowice. Więc nadal będziemy jeździć starymi mostami.
Biegunka pijarowska cudownego dziecka Ka.czyńskiego na Podkarpaciu i rajd po lokalnych mediach z sukcesami na miarę Gierka oznacza, że spanikowany bobas dostał zgagę na samą myśl o czekającym go ż.urku i kompanach spod celi.
Ten most na rzece SAN to jest już 22 wiek najlepszy most w POLSCE jaki budujemy na PODKRPACIU i cała POLSKA nam tego mostu zazdrości.
Ten kudłaty banderowiec zna się nawet na budowaniu mostów?