Czy miasto wzorem Krakowa powinno zakazać sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych?

Trwają prace nad nowymi regulacjami dotyczącymi sprzedaży alkoholu, które mogą wpłynąć na dostępność trunków w godzinach nocnych.Tymczasem Ministerstwo Zdrowia przygotowuje projekt ustawy, który zakłada zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych w godzinach nocnych, od 22:00 do 6:00. Według zapowiedzi minister zdrowia, przepisy są na etapie uzgodnień i konsultacji społecznych, a ich wejście w życie może nastąpić od początku 2025 roku.
Jednocześnie w wielu miastach samorządy samodzielnie wprowadzają podobne regulacje. Przykładowo w Krakowie od lipca 2023 roku obowiązuje zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych między północą a 5:30 rano. Ograniczenia te nie dotyczą jednak restauracji i barów, co oznacza, że klienci nadal mogą kupować alkohol na miejscu, ale tylko w lokalach gastronomicznych. Takie inicjatywy mają na celu ograniczenie spożycia alkoholu w miejscach publicznych i przeciwdziałanie problemom społecznym związanym z nocnymi zakłóceniami porządku.
Przypomnijmy, że we wrześniu ubiegłego roku na forum Rady Miasta odbyła się debata na temat nocnego zakazu sprzedaży alkoholu na terenie Stalowej Woli. Była ona bardzo burzliwa, jedni uważali, że to świetny pomysł, inni kategorycznie sprzeciwiali się wprowadzeniu jakichkolwiek ograniczeń. Materiał z tej dyskusji jest dostępny pod tym linkiem: Zakaz sprzedaży nocnej alkoholu, czyli Stalowa Wola na pijackim dygocie.
Wobec tego, że temat ograniczenia sprzedaży alkoholu jest ciągle żywy w przestrzeni publicznej prezydent miasta Lucjusz Nadbereżny wypowiedział się na ten temat ponownie.
- Temat dotyczący nocnej sprzedaży alkoholu jest w tej chwili dyskutowany między radnymi. Wiem, że nie ma pełnej zgody czy takiego przekonania, że jest to dobre rozwiązanie, dlatego na ten moment prace formalne zostały wstrzymane. Mam nadzieję, że ta sprawa, zwłaszcza w okresie letnim, czy wiosennym, który się zaczyna, bo pewnie on będzie powodował większą uwagę mieszkańców kierowanych do radnych, na nowo otworzy tę dyskusję. Ja jestem otwarty, gotowy z pełną determinacją do tego, aby takie przepisy wprowadzić. Chciałbym żeby one były podjęte w takiej dobrej atmosferze i pełnej świadomości po co to robimy. Myślę, że tutaj dość celna była uwaga radnych, żeby ta dyskusja była poszerzona o gminy sąsiednie, aby skuteczność tego rozwiązania przynajmniej miała oddziaływanie w zakresie naszego sąsiedztwa, powiatu stalowowolskiego i niżańskiego, bo wtedy spójność tych przepisów i egzekucja tych przepisów, byłaby bardziej skuteczna- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.
Jakie jest Wasze zdanie na temat wprowadzenia ograniczenia sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych? Czy Stalowa Wola powinna podążać drogą innych samorządów?
Komentarze
T-A-K
W Krakowie jest pełno melin a poza tym wystarczy pojechać 100m za Kraków na stację i kupisz wódkę .
Eh, nie ma najmniejszego znaczenia czy będą nakazy, zakazy itp. Polak sobie poradzi ze wszystkim jak zawsze, no, bo kto jak nie My?!
Gdyby ktoś chciał w Polsce rozwiązać problem alkoholizmu, to by ograniczył liczbę miejsc sprzedaży alkoholu wzorem Szwecji. W mieście typu Stalowa Wola powinno być tylko kilka punktów sprzedaży. Terapeuci radzą uzależnionym, żeby chodzili ścieżkami gdzie nie ma punktów sprzedaży alkoholu, ale takiej ścieżki nie ma. Zawsze jakaś Żabka czy inna Srabka ma kącik przynajmniej z piwem. W Polsce nadal szlachta rozpija chłopów jak przed wiekami z tym, że szlachta to teraz firmy zagraniczne produkujące wódkę czy piwo w naszym kraju. Inna sprawa, że niejeden rząd nie koniecznie demokratyczny poległ na walce z alkoholizmem i kto to wprowadzi.
.... dobry temat na ,,aktywność" posła Webera, niech doprowadzi do zakazu sprzedaży alkoholu w Sejmie, chyba chodzi tam za ,,kratę" i wie co tam się tam oferuje, a ,,promocje" cenowe w tym wyszynku to wręcz nakłanianie do picia .... czekam na fotkę posła na tle sejmowej ,,kraty", jak stoi tam z kartonem .....
Zakazać wszystkiego. Traktować dorosłych wolnych ludzi jak dzieci. Zakazy, nakazy, mandaty i podatki zwłaszcza ekologiczne. Niech za nas decyduje urzędnik - urzędnik wie lepiej co mamy jeść, czym jeździć co i kiedy pić - a jak nie to mandat. Ludzie dajecie sobie odbierać wolność na każdym kroku. Jeszcze się z tego cieszycie.
Tygrees 23 może w ogóle zlikwidujmy alkohol w polsce, bo jak sam napisałes że butelka piwa ma kosztować 100zł to wtedy nikt by nie kupował. Więc po co browary, zakłady gorzelnicze itp?
... przykład Krakowa jest wyraźnie na wyrost, rozumiem ambicje metropolitalne pana Nadbereżnego, ale Stalowa Wola nie ma Wawelu, nie ma tysięcy studentów w akademikach i stancjach, nie ma prawie miliona mieszkańców, nie ma tu całorocznego najazdu turystów, nie ma lotniczych połączeń ze wszystkimi europejskimi stolicami, a podpita młodzież plącze się po mieście tylko w weekendy i jak jest ciepło .... sam pomysł wart rozważenia, ale bez odlotowej motywacji ....
Panie Nadbereżny, w „dobrej atmosferze" to radni i pan, nigdy tego zakazu w stalowej woli nie wprowadzicie. W „dobrej atmosferze" pijakom i alkoholikom nie można ograniczyć dostępu do alkoholu. Oni muszą(!) mieć dostęp 24/7. Pan natomiast jako kuty na przysłowiowe „cztery łapy", obeznany i wycwaniony w prawie powinien wiedzieć, że ustawa o wychowaniu w trzeźwości zapewnia bezwzględne i pozbawione dyskusji działania na rzecz ograniczenia dostępu do alkoholu. O czym więc radni mają dyskutować w „dobrej atmosferze", kiedy oni sami, co niektórzy, korzystają z tych nocnych sklepów? Weź się pan do roboty i zrób pan coś pożytecznego dla miasta.
Dlaczego niewygodne dla " redakcji " komentarze są niepublikowane lub szybko usuwane ?
Kolejny zakaz którego nikt nie egzekwuje? Jest zakaz sprzedaży poniżej 18 roku papierosów, alkoholu i energetyków. Wystarczy popatrzeć z czym młodzi pod kfc stoją
Lepiej wziąć się za spożywanie alkoholu w miejscach publicznych bo policja sobie z tym nie radzi albo niechce.
Panie prezydencie, proszę nie używać wyrazów które nie pasują do pana działań np. "zdeterminowany", "otwarty", 'kochający miasto", bo to jest aż nadto (nie)widoczne. A teraz co do tego czy ma być ograniczona sprzedaż alkoholu wzorem innych miast? Oczywiście, że tak. Pan winien dać przykład i jako pierwszy pochwalić się podaniem ręki nadużywającym. Dlaczego pan spycha to na radnych? Przecież z góry wiadomo, że radni nie osiągną konsensusu. W jakim celu ta opowieść?
Butelka piwa powinna kosztowac 100 zl i nikt by nie pil bo szkoda kasy##
Niech się policja za robotę weźmie i problem zniknie. Pod centrum 4 od piątku do poniedziałku syf x butelek i szkła w środku miasta s policja udaje że nie widzi. Wystarczy patrol postawić na stałe od 20 do 23 i problem rozwiązany. Rozróba i balanga się skończy
Jestem za ZAKAZEM !!!!
CPN to nie monopolowy !!!
Pis ma większość w radzie i żaden radny z pisu nie zagłosuje przeciw bo to oznacza koniec jego kariery politycznej - więc w czym jest problem?