Most na Sanie by się zawalił. Remont jest konieczny. Starosta wyjaśnia czy będzie kara za brak sterowania ruchem

Image

Od 10 lutego 2025 roku, na ulicy Czarnieckiego, w rejonie przeprawy mostowej, obowiązuje ruch wahadłowy. Remont mostu trwa, a wraz z nim pojawiło się wiele emocji, ale gdyby nie zrobiono remontu, ten most by się zawalił. O zasadach ruchu w tym miejscu mówi starosta Janusz Zarzeczny.

- Tak jak zapowiadałem, weszliśmy na most 10 lutego, a kończymy końcem maja, kiedy to oddamy most do użytku. Ten ruch wahadłowy będzie obowiązywał, bo nie mamy innego wyjścia. Sterowanie ma być ręczne od godz. 6:00 do 9:00 i później, po południu, od 14:00 do 17:00- mówi starosta powiatowy Janusz Zarzeczny.

Dlaczego więc czytelnicy zgłaszali nam, że nikt ruchem nie kierował wtedy, gdy powinien, przez co korki na drodze były tak wielkie, że przejazd przez most trwa całą wieczność? Wiele osób rano spóźniło się do pracy.

- Zdarzyło się raz, był taki przypadek, że ci panowie, którzy sterują, nie zdążyli na czas. W związku z tym była rozmowa. Może też być prawdopodobnie za to kara, bo była umowa, więc to się nie powinno zdarzyć. Niemniej jednak jest to ludzka rzecz, zdarzyło się. Ludzie są zdenerwowani, jak się takie coś wydarzy, bo światła bardzo blokują, a w tych godzinach zawartych w umowie jesteśmy zdecydowani, że będziemy kierować ruchem. I trzeba przyjąć to do wiadomości, że codziennie ktoś tam będzie kierował ruchem. Jakby się coś wydarzyło, to będzie przypadek, a nie coś więcej. To nie jest tak, że my zaniedbujemy cokolwiek- mówi starosta.

Przypomnijmy, że remont mostu na rzece San rozpoczął się w lipcu 2024 roku i w związku z dużym zakresem realizowanych robót, wymagał wprowadzenia ruchu wahadłowego. W ramach inwestycji założono: rozbiórkę istniejącej nawierzchnia jezdni i chodników, wymianę urządzeń dylatacyjnych, elementów odwodnienia oraz izolację płyty pomostu. Na obiekcie pojawi się zupełnie nowa nawierzchnia jezdni i chodników, a także oświetlenie oraz oznakowanie poziome i pionowe. Do listopada 2024 roku udało się wykonać założone prace i ułożyć zupełnie nową nawierzchnię na pasie w kierunku od Pysznicy do Stalowej Woli, a następnie, ze względu na okres zimowy, roboty budowlane wstrzymano. Od 10 lutego je wznowiono. Jak zapewnia starosta po remoncie będzie lepiej i bezpieczniej.

- Most będzie jak nowy, doświetlony, elegancki, bo będą nowe dylatacje, nowa nawierzchnia. Ten most już wymagał remontu, bo ma już około 50 lat. Był wykonany w takiej technologii, że to jest nie do przyjęcia na chwilę obecną. Myśmy musieli całkowicie zbijać powierzchnię aż do płyty by dodać nadbeton, bo tam nie było tego nadbetonu. Ten beton co tam był można było zbierać łopatami. On był całkowicie odsadzony od płyty. Ten most by się kiedyś zawalił, jakby przeszedł nim ciężki transport, więc to nie jest jakaś fanaberia, żeby ten most zrobić. Myśmy musieli ten most zrobić- mówi starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Osulivan

Stoję na światłach o 8:45, ponoć sterowanie ręczne miało być do 9:00. Słabo

~Osulivan

Stoję na światłach o 8:45, ponoć sterowanie ręczne miało być do 9:00. Słabo

~xai

Nooo, tak! Tam skąd on pochodzi, na Zapuściu albo jakoś tak, to jeden mostek po 50 latach się zawalił-pięćdziesiąt lat temu; jak był mały. I dlatego on wie, bo pamięta. I nie mógł na księżą łąkę dojechać,żeby ją skosić, a proboszsz czekał. I teraz nie dopuści do tego, żeby suweren, któren na niego głosował stracił most, któren mu się należy, bo nie dojedzie, żeby na niego zagłosować, a przecież mu się należy. I ile razy ma Wam jeszcze to tłumaczyć, szto nie panimajetie?

~Mieszkaniec

Skoro w Niemczech się zawalił to się nie dziwny że lokalna opozycję też chce i u nas.
Po co nam lotnisko :-)

~Schade

A w Niemczech to się mosty walą.

~bobo

To co wygaduje na różne tematy urzędnik wysoko opłacany podatników pieniędzy jest zbliżone do słowotoku antycznej Pytii , która w oparach mokradeł, spalanych winnych ziół plotła niestworzone rzeczy lecz usłużni uczeni tłumaczyli tej jej wypowiedzi na zrozumiały język. Pan urzędnik powiatowy o kwalifikacjach 'mgr zajęć technicznych" rozprawia o konstrukcjach mostu i możliwości dojścia do katastrofy. Gdzie my żyjemy, kto naszymi sprawami zarządza, kto nas reprezentuje, kto nas straszy? To jest tak samo pewne jak wybudowanie nowego dworca autobusowego przy... cmentarzu, czy to że jego menedżerka ze szpitala stała się objawieniem magistratu. Wybieranie tak niekompetentnego faceta na radnego jest kompletnym zaślepieniem i nie ma nic wspólnego z rozsądkiem. Kto z Państwa jest odmiennego zdania?

~NickBez

aa .. " ten ciężki transport , to z której mostu strony " ? !

~Żal

Dlaczego nie pomyślał o pracownikach budżetówki w kontekście 13-tej pensji? Tak jak inni? Pan.

~hmm...

Jak JW Pan Starosta zechce nam łaskawie ratować wszystko co ma się zawalić w powiecie (wlączając w to sam powiat), to będzie musiał w eneduerabe zagrać, bo trudno w takim natłoku zdecydować co wybrać do tego ratowania.

~czort

urwał co jeden to mądrzejszy a sam nawet kibla na działce nie postawił bo nie potrafi. Wyborcy lewicy.

~Polan

-Express nie masz zielonego pojęcia o mostach a zabierasz głos. Każdy most potrzebuje konserwacji i przeglądu co 10 lat a nawet częściej. Takie mamy technologie. Czym intensywniej most użytkowany tym częściej wymaga remontów. Jakie szkoły kończyłeś że zabierasz głos.

~Express

No to beton się rozsypywał trzeba było go zbierać łopatami , skuwać czy nie szybciej taniej wybudować obok nowy taki na 100 - 200 lat w nowej technologii aby nie trzeba było go remontować ???? A tak co parę lat tezeba będzie przeprowadzać nowe remonty !

~ww2

Jeśli płyty nie były wymieniane, a nie były, to by się nie zawalił pod wpływem ciężkiego transportu. Owszem nawierzchnia by się posypała. Most w Sandomierzu był rozebrany do filarów - z czego wynika, że mógł się zawalić.

~most

W naszym kraju , kabzy się zna na wszystkim,... most by się zawalił ,... nieprawdopodobne - dobrze ze nad nami czuwają tacy ludzie z samorządów - jak by si e wali to chyba by szybciej '' remontowali '' - ?

~Brawo

Kiedyś mówiło się że wali się jak stary Sandomierz