Jeden z kierowców jechał pomimo cofniętych uprawnień, a trzech straciło prawo jazdy za nadmierną prędkość
Policjanci stalowowolskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierującego toyotą, który przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym. Okazało się, że 28- latek za kierownicę wsiadł pomimo cofniętych uprawnień do kierowania. Trzech innych kierowców, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h stracili swoje prawa jazdy na okres 3 miesięcy i ukarani zostali mandatami.
Przekraczanie dopuszczalnej prędkości, to wciąż najczęściej popełniane przez kierujących wykroczenie i główna przyczyna wypadków drogowych. Od początku stycznia policjanci ujawnili blisko 100 kierowców, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym, w tym blisko połowa w rejonie przejść dla pieszych.
Wczoraj stalowowolscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali sześciu kierowców, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym. Trzech z nich o ponad 50 km/h, jeden kierował pomimo cofniętych uprawnień.
Po godz. 20:00 w miejscowości Pysznica mundurowi zatrzymali do kontroli Toyotę, której kierowca przekroczył prędkość o 26 km/h. Za kierownicą siedział 28- letni mieszkaniec Krakowa. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że mężczyzna ma cofnięte uprawnienia do kierowania. Za przekroczenie prędkości został ukarany mandatem i punktami karnymi. Za niestosowanie się decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnień odpowie przed sądem.
Przed godz. 21:00, funkcjonariusze skontrolowali kierującego Audi, który w miejscowości Pysznica jechał z prędkością 108 km/h. Konsekwencją nieodpowiedzialnego zachowania kierującego było nałożenie na niego mandatu w wysokości 1500 zł i 13 punktów karnych.
Po godz. 22:00 w Dąbrowie Rzeczyckiej policjanci zatrzymali do kontroli kierującego Toyotą, który przekroczył dopuszczalną prędkość o 53 km/h. Czynu dopuścił się w warunkach recydywy, w związku z czym otrzymał mandat w wysokości 3000 złotych i 13 punktów karnych.
Kolejną kontrolę mundurowi przeprowadzili po godz. 23:00. Kierujący BMW jechał przez Dąbrowę Rzeczycką z prędkością 101 km/h. Na jego konto wpłynęło 13 pkt karnych i mandat w wysokości 1500 zł.
Kierujący, którzy przekroczyli dopuszczalna prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h stracili również swoje uprawnienia na okres 3 miesięcy.
Policja apeluje o przestrzeganie określonych limitów prędkości. Zmienne warunki atmosferyczne w połączeniu z drogową brawurą mogą przyczynić się do tragicznych w skutkach wypadków.
Komentarze
Nie, jo nie był Nigdzie ino w Nisku
. Stalowy, w całej Europie tak łapią. Byłeś gdzieś za granicą? Proponuję Słowację, tam policja spod ziemi wyrasta jak przekroczysz prędkość. Nawet radaru nie widzisz bo stoi gdzieś w polu.
W którym kraju są takie łapanki na kierowców?
No i na reszcie dobre wiadomości !!!
Brawo
I oby tak dalej !!!