Uwaga: zmiana organizacji ruchu na moście na Sanie
Koniec z utrudnieniami w ruchu, w związku z remontem mostu na rzece San w ciągu drogi powiatowej nr 1024R – ul. Czarnieckiego w Stalowej Woli. 14 listopada zaczął obowiązywać tymczasowy projekt organizacji ruchu, przywracający obustronny ruch na moście w ciągu drogi Stalowa Wola – Pysznica.
Remont mostu na rzece San rozpoczął się w lipcu i w związku z dużym zakresem realizowanych robót, wymagał wprowadzenia ruchu wahadłowego, co powodowało spore utrudnienia komunikacyjne.
– Wiemy, że nie była to komfortowa sytuacja dla mieszkańców, ale mieliśmy do wyboru tylko dwie opcje: albo całkowicie zamknąć most na okres remontu, albo wyłączać po jednej nitce i wprowadzić ruch wahadłowy. Uznaliśmy, że druga opcja będzie mniej uciążliwa dla mieszkańców Stalowej Woli oraz gminy Pysznica. Udało się już ułożyć zupełnie nową nawierzchnię na jednej nitce i zdecydowaliśmy na razie nie rozpoczynać prac na drugiej, tylko wstrzymać je na okres zimowy – do końca lutego. W tym czasie ruch na moście będzie odbywał się obustronnie, a do prac nad drugą nitką powrócimy wiosną. Tak będzie wygodniej mieszkańcom, a poza tym prace wykonywane zimą mogłyby się jeszcze dodatkowo rozciągnąć w czasie z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych– mówi starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny.
Przypomnijmy, że w ramach remontu mostu w ciągu drogi powiatowej nr 1024R jest wymieniana nawierzchnia jezdni i chodników, urządzenia dylatacyjne, elementy odwodnienia, izolacja płyty pomostu oraz oświetlenie. Inwestycja jest dofinansowana z Rządowego Fundusz Polski Ład - Program Inwestycji Strategicznych.
Komentarze
Ale się błekitna krew spod Jastkowic na zwykłego bajta odpaliła.
Jak długo już trwa remont? I jak długo będzie jeszcze trwał?
Wpiszcie w wyszukiwarkę: Przebudowa mostu w 4 dni - Niemcy. I na podstawie filmiku powiedzcie jak sądzicie, ile by ta robota trwała w polsce????
A te koleiny na chodniku i luźne blachy to ktoś poprawi? Czy wiosną powiecie, ze to naturalne zużycie?
Wsioki powiadasz? I po co te wyzwiska czyżby zazdrość i zawiść cię opanowała że ktoś mieszka w willi z ogrodem i ma rzut beretem do pracy? Stalowa cała ma przodków na wsi a ludzie ze wsi są nauczeni ciężkiej pracy więc zastanawiam się skąd ty bidoku pochodzisz?! Ani ze wsi ani z miasta to może zgorzkniały karierowicz co to kiedyś mieszkanie za coś dostał?
Jeszcze tylko te wsioki pracują w Stalowej Woli i przynoszą jakiś produkt krajowy. Tzw. miastowi tylko sterczą od 6-ej pod Lidlem/Biedronką, jak patriotyzm nakazuje, albo robią blokady na przejęciach na Okulickiego, albo lumpują w Viwo.
Dobrze że za komuny most postawili bo z takim pisiorskim zarządzaniem to dalej byście tratwą pływali wylewając po drodze wodę wiaderkami.
@dsawe Ale to przecież by się wsioki pysznickie skasztaniły że nie mają jak do pracy dojechać i dzieci do szkoły zawieźć. Ale w sumie nawet spoko opcja mniej wsioków w mieście, mniejsze zanieczyszczenie spalinami z ich gruzów. Ja to bym na granicy miasta rogatkę postawił i pobierał opłaty od wsioków za wjazd do miasta.
Zamknac na czas remontu most i nie bedzie problemow.
ukriańska firma, i co jej zrobicie? Miejmy nadzieję że po zimie wrócą i skończą, choć cos mi mówi ze nie wrócą i będzie takie pół mostu wyremontowane i będzie trzeba szukać nowego wykonawcy. Dziwne że w normalnych krajach takie remonty trwają dwa razy krócej.
Podobno umów należy dotrzymywać, ale jak widać nie dotyczy to funkcjonariuszy pisu. Firma miała termin na wykonanie w umowie , którą sama podpisała i ten termin obowiązuje. Przekroczenie terminu = kary umowne i to bez żadnej litości. Nie wiem czemu starostwo idzie tej firmie na rękę. Normalna firma taki most obrobiła by juz dawno, a nie na krzyż pięciu robotników ręcznymi narzędziami most remontuje. Kpina.
Ja bym tam c4 podłożył i czekał na otwarcie mostu koło vivo hehr
Dla przypomnienia :
remont zaczął się 02.07.2024 .
Po 4,5 miesiąca mamy jedną stronę jezdni skończoną ..........
Tu info ze strony Powiatu Stalowowolskiego z okresu początku inwestycji :
" Według wykonawcy inwestycji, przewidywany czas trwania zmienionej organizacji ruchu wyniesie 6 miesięcy. Remont mostu ma się zakończyć w styczniu 2025 roku "
Teraz czytając słowa Starosty z artykułu : " poza tym prace wykonywane zimą mogłyby się jeszcze dodatkowo rozciągnąć w czasie z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych"
- można przypuszczać, że zamiast planowanych 6 miesięcy , na całość remontu potrzebne byłoby minimum 9 miesięcy (przy dobrych warunkach pogodowych tak jak do tej pory)
Jest to żenujące..
A to nie miał być cały most oddany do końca roku? Jakby kontynuowali to by przekroczyli termin oddania. W komfortowych warunkach tyle robili. Coś tu nie halo.
Nikt się zato nie wstydzi -SUKCES
w lutym to raczej bedzie potrzebny remont tej nowej nitki chyba ze caly mosy sie zawali
Do lutego to ta pseudo firma krzak przestanie istnieć i będą dłubać od nowa