Wernisaż wystawy- Jakub Woynarowski- Retrospekcja 2004– 2024

Image

Za nami wernisaż Jakuba Woynarowskiego, który odbył się w Galerii Tło. Jest on pierwszym punktem obchodów 70- lecie działalności Miejskiego Domu Kultury.

To artysta z puli tych nieco innych, niż zwykle poznajemy na wernisażach, trochę niepokorny, niepoddający się jakimkolwiek ograniczeniom. Jego sztuka pędzi sobie własnymi drogami by spotkać się z widzem gdzieś tam na końcu warsztatu. Grafiki Kuby Woynarowskiego poznaliśmy szerzej podczas pierwszego finału Miasta Komiksów. Prace malowane były na żywo przed MDK- iem, na pełnowymiarowych billboardach. Nie ma więc w nich cienia planistycznego. Ma się wrażenie, że to, co powstało, zrodziło się nie tylko z talentu, ale i porywu chwili, z pewnego momentu, który zjawił się nagle i został na materiale. Daje to autentyczność i prawdę, którą łatwo zrozumieć, gdy patrzy się nie tylko oczami, ale i całą duszą.

Wystawa to nie byle jaka, skoro zdecydowano się otworzyć nią jubileusz 70- lecia Miejskiego Domu Kultury. Stalowowolanin sztukę czuje wyjątkowo dobrze. Jego rodzicami są zresztą Ewa i Marek Woynarowscy. Jest to pewnego rodzaju sygnał, że kultura ma swoją kontynuację, że Stalowa Wola ma do zaoferowania także współczesne dobro, ale i pamięta o minionych latach, które doprowadziły nas do tego miejsca, w którym jesteśmy teraz.

Dyrektor Miejskiego Domu Kultury Marek Gruchota nie ukrywa jak dobrze współpracuje mu się z Jakubem Woynarowskim.

- Bardzo się cieszę, że mamy takiego artystę ze Stalowej Woli, który tak pięknie może oddać, w tak prosty sposób, idee, z którymi idziemy do mieszkańców. Bardzo się cieszę z tej wystawy, to jest takie podsumowanie tej naszej artystycznej znajomości. Te wszystkie prace, które Kuba wykonał na naszą prośbę, są bardzo, bardzo celujące, w punkt. Zawsze go podziwiałem za to, jak potrafił przenieść słowa w grafiki- mówi Marek Gruchota, dyrektor Miejskiego Domu Kultury.

Wystawa grafik, którą mamy przyjemność obejrzeć w MDK to nie tylko podsumowanie jego ponad dwudziestoletniej współpracy z domem kultury. To również opowieść o działalności instytucji w XXI w., gdzie szanuje się tradycję i gdzie nie brakuje odwagi, by ją twórczo kontynuować.

- Jesteśmy na wystawie przekrojowej moich projektów graficznych dla Miejskiego Domu Kultury, które realizuję od ponad 20 lat. Tutaj została umownie wybrana taka rama czasowa- dwudziestoletnia (2004 – 2024), aczkolwiek w jakiś luźny sposób z MDK współpracowałem już wcześniej. Jakieś działania udałoby się wskazać, bardziej rysunkowe niż projektowe, już w latach dziewięćdziesiątych. Tutaj możemy oglądać elementy, które towarzyszyły różnym wydarzeniom, festiwalom, kolejnym jubileuszom MDK- u, w jakiś sposób budowały jego tożsamość wizualną, chociażby wydobywając ważne elementy graficzne, które związane są z salą widowiskową, z symboliką naszego miasta, otoczenia, w którym na co dzień przebywamy. Staram się wybierać proste, graficzne motywy, które można rozwijać w cały taki graficzny świat, który na tych plakatach, indykacjach wizualnych, logotypach się pojawia. To nie są tylko proste znaki, takie elementy użytkowe, za każdym razem projektuję rzeczywistość, jakiś świat przedstawiony, złożony z pewnych elementów, z pewną kolorystyką, dominującymi formami- mówi Jakub Woynarowski.

Dr Jakub Woynarowski (ur. 1982 w Stalowej Woli) – artysta wizualny, projektant, kurator. Absolwent i wykładowca Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, gdzie prowadzi Pracownię Rysunku Narracyjnego. Autor powieści graficznych oraz publikacji z zakresu teorii i praktyki wizualnej. Twórca koncepcji artystycznej wystawy w Pawilonie Polskim na 14. Międzynarodowej Wystawie Architektury w Wenecji (2014). Laureat Paszportu Polityki (2015) w kategorii sztuk wizualnych. Zdobywca Grand Prix 18. Międzynarodowego Festiwalu Komiksu w Łodzi (2007) i Nagrody Krakowa Miasta Literatury UNESCO (2020, 2022). Swoje prace prezentował m.in. w Fondacione Memmo w Rzymie, MeetFactory w Pradze i w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Jest Ambasadorem Stalowej Woli, współtwórcą projektu Miasto Komiksów.

Przewiń do komentarzy





























Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Lucyna

Kuba gratuluję! Jesteś absolutnie genialny‼️

~Lucyna

Kuba gratuluję! Jesteś absolutnie genialny‼️

~Nikifor

Podobne malunki są na moim garażu od strony ogródka jordanowskiego i ścianie arkadi, podobny styl i podobna wena twórcza, czy autor ten sam??? Trzeba by porównać.
Od samego patrzenia, aż boli.