Będzie zbiornik retencyjny na Piaskach
Firma z Sandomierza za kwotę 4248347,89 zł wybuduje otwarty zbiornik retencyjny na wody opadowe na Osiedlu Piaski.
- Sztucznie utworzony zbiornik „Kacze Doły” wymaga dobrze przemyślanej rewitalizacji, której przeprowadzenie zapewni mocne ogniwo retencji wód w mieście, stworzy zieloną enklawę dla obecnie istniejącej oraz nowej fauny i flory tego terenu. Ten techniczny zbiornik będzie absorbował nadmiar wody deszczowej w tej części miasta– zaznaczył Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli.
Przedmiot zamówienia obejmuje roboty ziemne, w tym roboty hydrotechniczne m.in. umacnianie brzegów i dna zbiornika, roboty w zakresie oczyszczania terenu, usuwania gruzu i odpadów, roboty w zakresie kanalizacji ściekowej - przelew awaryjny, roboty konstrukcyjne– płyty fundamentowe separatorów, montaż schodów żelbetowych, zabezpieczenie przeciw bobrom, roboty drogowe i drogi technologiczne. Przystosowanie istniejącego wyrobiska do pełnienia funkcji chwilowego gromadzenia wód opadowych polega na wyprofilowaniu skarp, wybraniu nadmiaru gruntu i usunięcie gruzu, uzupełnieniu gruntu w skarpie wschodniej oraz umocnieniu brzegów zbiornika celem ochrony przed rozmywaniem podczas napełniania i opróżniania zbiornika. Od strony lasu zostanie wykonana niewielka grobla, która ma na celu zapobieganie przelania się wody do lasu. Z uwagi na wysokość, skarpa zostanie wykonana jako dwudzielna, rozdzielona półką szerokości 2 m. W celu ułatwienia poruszania się w obrębie zbiornika zaprojektowano schody ułatwiające zejście. Wykonany zostanie także przelew awaryjny obejmujący spięcie istniejącego odcinka kanalizacji deszczowej poprzez wyprowadzenie rurociągu i skierowanie wód przelewowych do zbiornika Kacze Doły.
Zadanie dofinansowane w ramach Programu Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej, Adaptacja do zmian klimatu.
Wykonawca zagwarantował 5- letni okres gwarancji. Termin wykonania prac to 12 miesięcy od dnia podpisania umowy.
Komentarze
Do Mirek. Smiesza mnie tematy o bobrach jak za czasów Donalda T. Zawsze winne bobry. A tu rzeczywiscue zbiornik zamkniety i chyba natura " gdyby chciala " to zrobilaby przekop dla bobrow
Do Mirek. Smiesza mnie tematy o bobrach jak za czasów Donalda T. Zawsze winne bobry. A tu rzeczywiscue zbiornik zamkniety i chyba natura " gdyby chciala " to zrobilaby przekop dla bobrow
Dlaczego jest niszczone naturalne środowisko, gdzie są radni tego miasta.
Prezydent zrobi nam mieszkańców tego osiedla szambo najpierw słupy a teraz zbiornik retencyjny. Panie Prezydencie, nie tędy droga, najpierw trzeba odmulić kanalizację w całym mieście oraz studzienki wodę opadową skierować do Sanu. A tak wszystkie nieczystości włącznie z olejami oraz solą zostanie w tym zbiorniku, zniszczona zostanie fauna i flora .A zwierzęta leśne nie będą miały wody do picia.
I najważniejsze niedaleko są studnie głębinowe zaopatrujące wodę dla miasta .
To jest po prostu skandal a na dodatek wydać tyle kasy na głupotę .
Planowane prace przekształcą zbiornik w sztuczny rezerwuar na wodę opadową, co drastycznie zaburzy jego ekosystem. Ingerencje w brzegi, dno i przepływ wody zniszczą obecne siedliska ryb oraz innych organizmów, a gwałtowne zmiany poziomu wody mogą być dla nich śmiertelne. Naturalne środowisko zbiornika zostanie trwale zdegradowane, zastąpione technicznymi strukturami. Taka modernizacja nie służy dobru tego zbiornika ani jego mieszkańców – przeciwnie, niszczy to, co stanowi o jego wartości przyrodniczej i naturalnym pięknie.
~Dyrektor, to wcale nie jest śmieszne jak ktoś wymyśla na zbiorniku zamkniętym, tak małym bobry by tylko wydać nie swoją kasę i to nie pierwszy raz na bzdety.
A co z naturalnym zbiornikiem u podnóża skarpy przy ul. Poniatowskiego (tzw. kiszka), czy kiedyś się doczeka rewitalizacji ?
Na początek wystarczy wykosić trzcinę która zarósł, zwłaszcza, że teraz prawie wysechł i nie ma w nim wody.
A co z naturalnym zbiornikiem u podnóża skarpy przy ul. Poniatowskiego (tzw. kiszka), czy kiedyś się doczeka rewitalizacji ?
Na początek wystarczy wykosić trzcinę która zarósł, zwłaszcza, że teraz prawie wysechł i nie ma w nim wody.
Co z rybami? chodze tam na ryby juz okolo 6 lat , sam wiele ryb tam wpuscilem i wiele wyciagnalem ciekawych okazoow ktore spowrotem wrocily do wody... Jedyne miejsce w Stalowej gdzie mozna polapac bez karty wedkarskiej ...
Smiesza mnie te tematy zwiazane z bobrami.
nie lepiej od razu zrobic morze
co z rybami które tam są ?? kto je zje ??
Ja jestem ciekawy w jaki sposób będzie ten zbiornik napełniany tymi wodami opadowymi, z tych dachów budynków w okolicy, czy przepompowywana ze zbiornika z tunelu. Pobieranie wody do podlewania, rozumiem, choć i tu mogą się włączyć Polskie Wody i może być problem.
~taka prawda, za to ty się na wszystkim znasz jak świnia na gwiazdach i znów okradasz podatnika.
do mrek vel emeryta e 2rds, ty o zbiornikach retencyjnych nie masz zielonego pojęcia.
Muszą znajomi królika na czymś zarobić, a inwestycje wodne, szczególnie te rekreacyjne to złoty interes.
nadmiar wody to w lepetynie majom niektorzy