Stal Stalowa Wola w Zaduszki zgasiła Znicz
To był mecz 15. kolejki Betclic 1. Ligi. Drużyna z Pruszkowa zmierzyła się ze Stalą Stalowa Wola na własnym boisku. Zwyciężyliśmy i przywozimy do domu cenne punkty. Znicz przegrał, a Stalówka awansowała na 16 miejsce.
Do spotkania obie drużyny przystępowały z nadzieją na nowe punkty. Znicz Pruszków zajmował 9. miejsce, a Stal 17. Znicz w ostatnich pięciu meczach ligowych zanotował: 2 zwycięstwa, 3 remisy i 0 porażek, natomiast zespół z hutniczego grodu: 4 remisy, 1 wygraną i 0 przegranych.
I połowa rozpoczęła się dynamicznie, z przewagą Stali. Już w 6. minucie, ze stałego fragmentu, gry lewą nogą mocno na bramkę uderzył Mydlarz, ale bramkarz Znicza obronił. Chwilę później doszło do kolejnych dobrych akcji. Zielono- czarni częściej byli przy piłce i częściej atakowali. Gra toczyła się nie niemal wyłącznie na połowie gospodarzy. Później czerwono- żółci nieco się ożywili. Brakowało jednak skuteczności i kropki nad i. Pod koniec I połowy gospodarze popisali się kilkoma dobrymi akcjami. Na szczęście nieskutecznymi. Do podstawowego czasu doliczono 2 minuty. Do szatni piłkarze schodzili z wynikiem 0:0.
Bilans I połowy: posiadanie piłki: 46% Stal, 54% Znicz, ataki: 38 Stal, 28 Znicz, strzały na bramkę: 3 Stal, 8 Znicz, Faule: 8 Stal, 8 Znicz.
II połowa rozpoczęła się w stylu poprzedniej. Obie drużyny starały się dojść do bramki przeciwnika. Ale to Stal była lepsza. W 52. minucie Mydlarz podprowadził piłkę przed pole karne Znicza, podał ją do Strózika, a ten skierował futbolówkę prosto w siatkę gospodarzy. Prowadziliśmy 0:1. Wraz z golem ożywili się też kibice, którzy rozpoczęli bardzo intensywny doping zielono- czarnych. W 62. minucie za faul żółtą kartkę zobaczył Krystian Lelek, a chwilę później Oskar Koprowski ze Znicza (to jego czwarta kartka w sezonie, więc zawodnik ten nie zagra w kolejnym meczu). W 64. minucie Stalówka zmarnowała wspaniałą szansę na podwyższenie wyniku. Ta kiepska celność dawała się wielokrotnie we znaki w tym spotkaniu. W 65. minucie na murawę wszedł Dominik Jończy za Krystiana Lelka. W 73. minucie Kaito Imai ze Znicza dostał żółtą kartkę. Doszło też do zmian na boisku: wszedł Adam Imiela i Marcel Ruszel. Zszedł z urazem uda Kacper Chełmecki. Boisko opuścił też Kamil Wojtkowski. W 78. minucie Zaucha doznał urazu, poprosił o zmianę. Przez chwilę graliśmy w osłabionym składzie. W 82. minucie wszedł Pioterczak i długo nieoglądany na murawie Kowalski. W 78. Minucie za faul na Ruszelu kartkę zobaczył zawodnik Znicza Radosław Majewski. Do II połowy doliczono 5 minut. W 90. minucie Imiela dostał jeszcze żółty kartonik. Wynik nie zmienił się już do końca. Tym samym Stalówka do domu przywozi tym razem 3 cenne punkty, dzięki którym przeskoczyliśmy w tabeli o oczko wyżej. Wciąż jesteśmy strefie spadkowej, ale na jej szczycie. Póki co zajmujemy 16 miejsce w grupie.
Bilans po II połowie: posiadanie piłki: 41% Stal, 59% Znicz, ataki: 71 Stal, 54 Znicz, strzały na bramkę: 14 Stal, 17 Znicz, Faule: 13 Stal, 15 Znicz, żółte kartki: 2 Stal, 4 Znicz.
ZNICZ PRUSZKÓW 0:1 (0:0) STAL STALOWA WOLA
STAL STALOWA WOLA
Skład podstawowy: Adam Wilk (BR), Bartłomiej Kukułowicz, Jakub Banach (K), Łukasz Furtak, Sebastian Strózik, Patryk Zaucha, Michał Mydlarz, Krystian Lelek, Kacper Chełmecki, Jakub Svec, Kamil Wojtkowski.
Rezerwowi: Mikołaj Smyłek (BR), Jakub Kowalski, Dominik Jończy, Damian Oko, Adam Imiela, Marcel Ruszel, Bartosz Pioterczak, Dawid Łącki, Cyprian Pchełka.
Trener: Ireneusz Pietrzykowski.
ZNICZ PRUSZKÓW
Skład podstawowy: Piotr Misztal (BR) (K), Dominik Sokół, Tymon Proczek, Radosław Majewski, Bartłomiej Ciepiela, Vladyslav Okhronchuk, Daniel Stanclik, Filip Kendzia, Wiktor Nowak, Patryk Plewka, Oskar Koprowski.
Rezerwowi: Bartosz Klebaniuk (BR), Dmytro Yukhymovych, Paweł Moskwik, Kaito Imai, Adrian Kazimierczak, Mateusz Karol, Dawid Olejarka, Krystian Tabara, Kacper Flisiuk.
Trener: Grzegorz Szoka
Bramki: Sebastian Strózik 52' (Stal)
Sędziowie: Filip Kaliszewski (główny), Gariusz Bohonos (asystent), Artur Zakrzewski (asystent).
Komentarze
Idziemy na mecz z Wisłą i walczymy min. o 1 pkt , jak wywalczymy w tych ostatnich 2 meczach 2 - 3 pkt, będzie super.
Tak, zgadza się jest zdecydowanie najlepszy.
Niech mi ktoś powie, że PAN PREZES WIESLAW SIEMBIDA to nie jest najlepszy prezes naszego kochanego klubu STALÓWKI w historii tego klubu od 1938 roku.
R..i, zostaw ich w spokoju, mają wyniki, awans o dwie ligi to mało. Wiem tylko jedno, wcześniej był tylko handelek piłkarzami i jakie były wyniki, kto na tym zyskał, być może tacy jak ty a teraz do kieszonki ci nic nie wpada to krzyczysz.
Słuchaj Obiektywny.Chcesz zostawić prezesa?Wiesz o co chodzi?Co się dzieje ,,wewnątrz''klubu?Wał na wale...
Dlaczego ten tytuł taki banalny. ZWYCIĘSTWO !!!!
Nie martw się, nie ma co oglądać.
Bardzo się cieszę że moja ukochana Stalowka zaczęła wygrywać i wierze ze utrzyma 1 lige ale to że niemożna kupić biletu przez internet mając kartę kibica i konto to naprawdę policzek dla mnie i innych kibiców w mojej sytuacji.Tym sposobem pozbawiacie mnie możliwości uczestniczenia na żywo w najbliższym meczu.Dziwie się że nie szanujecie tych dla których gracie
Jak mówi stare przysłowie - Trafiło się jak ślepej kurze ziarno - !
Wcześniej, pisałem, zostawcie w spokoju Trenera, Prezesa, mobilizujcie dalej łapiących doświadczenie młodych Piłkarzy i co cierpliwość i zaufanie, dają pierwsze symptomy, że STAL może się utrzymać w 1 lidze. Brawo tak trzymać i nie zapominać też o oddanych kibicach. Mamy jednych z najlepszych KIBICÓW W POLSCE. Oddzielcie też sport od polityki to wyjdzie tylko najlepiej sportowi w Stalowej Woli. Dopingujcie też koszykarzom a dobrze!