Do wypadku doszło w środowy poranek. Ranny rowerzysta został odwieziony do szpitala.
Zdarzenie miało miejsce 30 października 2024 roku około godziny 7:20 na ul. Okulickiego, nieopodal banku. Mężczyzna przejeżdżał prawidłowo rowerem przez pasy, po ciągu rowerowym, gdy został potrącony przez samochód marki Opel Astra jadący w kierunku Hali Targowej. Pojazd poruszał się na lokalnych numerach rejestracyjnych.
Na drogach w środę panowały trudne warunki, było pochmurno, a po deszczu nawierzchnia śliska. Zła widoczność plus obniżona reakcja nie sprzyjały poruszaniu się po drogach.
Na miejsce jako pierwszy przyjechał patrol policji, chwilę później nadjechały 2 wozy bojowe straży pożarnej. Ulica Okulickiego przez krótki czas była całkowicie zablokowana. Później ruch odbywał się jednym pasem. Jako że rowerzysta był ranny, miał obrażenia w obrębie głowy, zadysponowano Zespół Ratownictwa Medycznego, który przetransportował go do szpitala.
Nie zauważyłeś że kierowcy takowe pierwszeństwo na przejazdach kolejowych mają, bo skoro zatrzymują się na przejazdach kolejowych to z pewnością przyczyną tego jest pierwszeństwo przed pociągiem.
Uważam że skoro pieszy ma pierwszeństwo to powinno być mniej tych przejść dla nich.Powinny być w większych odstępach od siebie.W niektórych częściach naszego miasta po prostu trudno jest poruszać się autem zachowując ostrożność.Myślę że wielu kierowców też tak uważa.Proszę przejechać się ulicą Ofiar Katynia od stacji PKP do cmentarza.
Bardzo dobrze niech w końcu zmienia prawo a rowerzyści schodzą z roweru a nie święte krowy !!! Codzinnie wypadek z udziałem rowerzystów łatwiej zejść i przeprowadzić rower niż nagle hamować ! Chore przepisy , chore państwo !
Problem jest wygodnictwo, ludziom odbiło na tym punkcie, a to się przekłada na ilość aut, jedno auto jedna osoba, dziś w dobrym tonie jest poruszać się samochodem, rowerzysci i piesi traktowani są jak podgatunek ktoś gorszy biedniejszy, a czytając komentarze mam pewność że tak jest.
Czytając te wypowiedzi muszę powiedzieć że śmieszą mnie rowerzyści są rozbestwieni i nie zachowują ostrożności a po drugie po co są sygnalizacje świetlne nieczynne tyle pieniędzy zostało zainwestowanych tylko po to by były nieczynne
Gorąca prośba do włodarzy miasta: zlikwidujcie wszystkie przejazdy rowerowe przez przejścia dla pieszych. Niech rowerzyści dla własnego bezpieczeństwa schodzą z roweru i przechodzą jako piesi. Przez to zamieszanie z pierwszeństwem ludzie zatracili instynkt samozachowawczy.
@J 23, ty masz jakiś uraz do rowerzystów. Ty w ogóle to umiesz jeździć rowerem? Są przepisy i nie opowiadaj dyrdymałów. Zastanawiam się co byś napisał jakbyś w roli cyklisty miał kolizję z autem? Ale ty nie masz roweru.
Jeżdżą dziady na tych rowerach jak by byli nieśmiertelni Powinien być zakaz przejazdu dla rowerów z siadać i prowadzić a nie myk z chodnika i jak coś ja jestem na pasach
W tym problem, że tak piesi jak i rowerzyści uważają że te przejścia bądź przejazdy to jedno, a to są dwa przejścia i dwa przejazdy. Pieszy zdąży się zatrzymać miedzy przejściami, rowerzysta już nie, a nawet przyspiesza i tu staje się to co się stało. Samochód ma prawo przejechać bez zatrzymania się jeśli pieszy, bądź rowerzysta jest na przeciwnym przejściu bądź przejeździe.
I dlatego ja mam w aucie kamerę i w razie czego łatwo ustalę czy faktycznie rowerzysta w takich miejscach ustapil mi pierwszeństwo czy tez nie. I czy faktycznie skorzystał z przejazdu prawidłowo. Bo prawidłowo to znaczy ze wjechał na niego zgodnie z przepisami, a nie ze poprostu na niego wjechał. I napewno nie przyjęłabym mandatu gdybym uważała ze jednak ja miałam pierwszenstwo, sądy są dla ludzi. Życzę powrotu do zdrowia wszystkim uczestnikom zdarzenia.
Te drzewka i krzaki to masakra. Ładne są, ale jest za gęsto i w złych miejscach.
Lustra muszą się pojawić na każdym wyjeździe bo wyjeżdżając z tych parkingów np przy Domgazie drzewka całkowicie zasłaniają widok aut na ulicy.
No cóż, rowerzysta przed wjazdem na przejazd nie ma pierwszeństwa, zatem przed wjazdem ma pierwszeństwa ustąpić. Skoro wjechał na przejazd nie ustępując pierwszeństwa nadjeżdżającemu pojazdowi to zwyczajnie to pierwszeństwo wymusił. Nie ma nic w przepisach o sytuacji kto pierwszy na pasach ten ma pierwszeństwo. To że został potrącony już na przejeździe nie oznacza że prawidłowo na ten przejazd wjechał. Sam fakt przejeżdżania przez przejazd nie świadczy o prawidłowości tego manewru.
To może inaczej zadam pytanie, kto ma pierwszeństwo wjazdu na przejazd dla rowerów? Samochód bedący 5m przed przejazdem czy rower będący 1 m przed przejazdem? Zakładając ze samochód na odc 5m się nie zatrzyma, nie ma takiej możliwości i ma pierwszeństwo, a rower znajdzie się w ułamku sekundy na przejeżdzie. Może to się nazywa wtargnięcie pod samochód? Czy dalej rowerzysta jest na prawie, bo już był na przejściu?
Do Krzysztof - nie , nie koniec i kropka. Rowerzysta może poruszać się bardzo szybko i może wjechać na przejazd tuż pod jadące auto, które fizycznie nie będzie miało możliwości wyhamować. Przypominam, że rowerzysta nie ma pierwszeństwa przed przejazdem, dlatego wjeżdżając na niego nie może powodować zagrożenia w ruchu. Nie może tego robić na oślep a tak niestety jest. Rowerzyści wjeżdżają na przejazd jak najszybciej bo na nim już mają pierwszeństwo. Czy to jest Panie Krzysztofie dobre zachowanie? Czy rowerzyści sygnalizują zamiar zmiany kierunku jazdy? Czy włączają światła? Ja uważam, że rowerzyści nie powinni mieć pierwszeństwa na przejazdach bo nie potrafią z niego korzystać i robią problemy sobie i innym.
Komentarze
Dlaczego niektóre drogi nie mają namalowanych żadnych linii?
czerwone drogi smierci
Prawidłowo to nie powinno być tych głupich przejazdów. Pewnie wjechał z impetem jak kamikadze
Nie dziwie się. Tam sie mało jaki samochód zatrzymuje dla pieszych, dla rowerzystów. Sam tam schodzę zawsze z rowera.
Patrz opel a może zabić
Nie zauważyłeś że kierowcy takowe pierwszeństwo na przejazdach kolejowych mają, bo skoro zatrzymują się na przejazdach kolejowych to z pewnością przyczyną tego jest pierwszeństwo przed pociągiem.
Zebry się wytarły, są niewidoczne. Czy policja gospodarzom miastach dają za to mandaty?
Uważam że skoro pieszy ma pierwszeństwo to powinno być mniej tych przejść dla nich.Powinny być w większych odstępach od siebie.W niektórych częściach naszego miasta po prostu trudno jest poruszać się autem zachowując ostrożność.Myślę że wielu kierowców też tak uważa.Proszę przejechać się ulicą Ofiar Katynia od stacji PKP do cmentarza.
CZY pieszy,rowerzysta ma pierwszenstwo na przejazdach kolejowych?Bo lokomotywa tez moze sie zatrzymac ale nie zawsze.
Jakis duren pozwolil przejezdzac rowerem przez przejscie dla pieszych , to ludzie wjezdzaja CHORY pomysl
Bardzo dobrze niech w końcu zmienia prawo a rowerzyści schodzą z roweru a nie święte krowy !!! Codzinnie wypadek z udziałem rowerzystów łatwiej zejść i przeprowadzić rower niż nagle hamować ! Chore przepisy , chore państwo !
Dla mnie to przejscie jest niewidoczne
Wprowadzić kary jak na zachodzie to się nauczą jezdzic
Problem jest wygodnictwo, ludziom odbiło na tym punkcie, a to się przekłada na ilość aut, jedno auto jedna osoba, dziś w dobrym tonie jest poruszać się samochodem, rowerzysci i piesi traktowani są jak podgatunek ktoś gorszy biedniejszy, a czytając komentarze mam pewność że tak jest.
Czytając te wypowiedzi muszę powiedzieć że śmieszą mnie rowerzyści są rozbestwieni i nie zachowują ostrożności a po drugie po co są sygnalizacje świetlne nieczynne tyle pieniędzy zostało zainwestowanych tylko po to by były nieczynne
Gorąca prośba do włodarzy miasta: zlikwidujcie wszystkie przejazdy rowerowe przez przejścia dla pieszych. Niech rowerzyści dla własnego bezpieczeństwa schodzą z roweru i przechodzą jako piesi. Przez to zamieszanie z pierwszeństwem ludzie zatracili instynkt samozachowawczy.
Winni temu są ci co zrobili z tych na pasach święte krowy
@J 23, ty masz jakiś uraz do rowerzystów. Ty w ogóle to umiesz jeździć rowerem? Są przepisy i nie opowiadaj dyrdymałów. Zastanawiam się co byś napisał jakbyś w roli cyklisty miał kolizję z autem? Ale ty nie masz roweru.
~Cień: Miasto jest dla ludzi. Co więcej, 100 metrów od zebry masz prawo przejść bez narażania się na mandat.
Jeżdżą dziady na tych rowerach jak by byli nieśmiertelni Powinien być zakaz przejazdu dla rowerów z siadać i prowadzić a nie myk z chodnika i jak coś ja jestem na pasach
Tak samo jak kierujący oplem zachował czujnośc do zbliżania się do przejścia powinni zabierać prawko mugł nawed zabićrowerzyste
Sam jeżdżę samochodem i rowerem ale w tym mieście strach jeździć rowerem
W tym problem, że tak piesi jak i rowerzyści uważają że te przejścia bądź przejazdy to jedno, a to są dwa przejścia i dwa przejazdy. Pieszy zdąży się zatrzymać miedzy przejściami, rowerzysta już nie, a nawet przyspiesza i tu staje się to co się stało. Samochód ma prawo przejechać bez zatrzymania się jeśli pieszy, bądź rowerzysta jest na przeciwnym przejściu bądź przejeździe.
I dlatego ja mam w aucie kamerę i w razie czego łatwo ustalę czy faktycznie rowerzysta w takich miejscach ustapil mi pierwszeństwo czy tez nie. I czy faktycznie skorzystał z przejazdu prawidłowo. Bo prawidłowo to znaczy ze wjechał na niego zgodnie z przepisami, a nie ze poprostu na niego wjechał. I napewno nie przyjęłabym mandatu gdybym uważała ze jednak ja miałam pierwszenstwo, sądy są dla ludzi. Życzę powrotu do zdrowia wszystkim uczestnikom zdarzenia.
Te drzewka i krzaki to masakra. Ładne są, ale jest za gęsto i w złych miejscach.
Lustra muszą się pojawić na każdym wyjeździe bo wyjeżdżając z tych parkingów np przy Domgazie drzewka całkowicie zasłaniają widok aut na ulicy.
No cóż, rowerzysta przed wjazdem na przejazd nie ma pierwszeństwa, zatem przed wjazdem ma pierwszeństwa ustąpić. Skoro wjechał na przejazd nie ustępując pierwszeństwa nadjeżdżającemu pojazdowi to zwyczajnie to pierwszeństwo wymusił. Nie ma nic w przepisach o sytuacji kto pierwszy na pasach ten ma pierwszeństwo. To że został potrącony już na przejeździe nie oznacza że prawidłowo na ten przejazd wjechał. Sam fakt przejeżdżania przez przejazd nie świadczy o prawidłowości tego manewru.
J23- jakie światła miał mieć włączone rowerzysta? Też jeżdżę i widzę że rower się zbliża to go puszczam....
Sygnalizacja świetlna działała?
To może inaczej zadam pytanie, kto ma pierwszeństwo wjazdu na przejazd dla rowerów? Samochód bedący 5m przed przejazdem czy rower będący 1 m przed przejazdem? Zakładając ze samochód na odc 5m się nie zatrzyma, nie ma takiej możliwości i ma pierwszeństwo, a rower znajdzie się w ułamku sekundy na przejeżdzie. Może to się nazywa wtargnięcie pod samochód? Czy dalej rowerzysta jest na prawie, bo już był na przejściu?
Do Krzysztof - nie , nie koniec i kropka. Rowerzysta może poruszać się bardzo szybko i może wjechać na przejazd tuż pod jadące auto, które fizycznie nie będzie miało możliwości wyhamować. Przypominam, że rowerzysta nie ma pierwszeństwa przed przejazdem, dlatego wjeżdżając na niego nie może powodować zagrożenia w ruchu. Nie może tego robić na oślep a tak niestety jest. Rowerzyści wjeżdżają na przejazd jak najszybciej bo na nim już mają pierwszeństwo. Czy to jest Panie Krzysztofie dobre zachowanie? Czy rowerzyści sygnalizują zamiar zmiany kierunku jazdy? Czy włączają światła? Ja uważam, że rowerzyści nie powinni mieć pierwszeństwa na przejazdach bo nie potrafią z niego korzystać i robią problemy sobie i innym.