Koniec lata, koniec tężni i fontann
Jesień kolorami maluje Stalową Wolę. Coraz częściej nocami temperatury spadają w okolicę 0 stopni Celsjusza. Czas pożegnać do przyszłego roku niektóre miejskie atrakcje.
Słońce coraz niżej na horyzoncie, a ta pora roku szczególnie maluje nasze miasto pięknymi barwami. Jesień rozpanoszyła się na dobre w naszej rzeczywistości. W dzień słońce mocno jeszcze przypieka, nasi mieszkańcy nie wiedzą więc w co się ubrać. Jedni chodzą już w czapkach i ciepłych kurtkach, inni wciąż zakładają krótki rękawek. Ale… Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, bo termometry nie kłamią. Rozpoczęły się poranne przymrozki i co nieuniknione, przyszedł czas wyłączenia naszych pięknych fontann oraz tężni solankowej znajdującej się w Ogrodzie Jordanowskim przy ulicy Ofiar Katynia.
- Dziękujemy wszystkim, którzy spędzali letni czas, schładzając się i odpoczywając przy wodnych atrakcjach Stalowej Woli. Z utęsknieniem będziemy czekać na pierwsze promienie wiosennego słońca, aby móc ponownie uruchomić tak bardzo chętnie odwiedzane przez Was miejsca- informuje miasto.
Będziecie tęsknić za latem i jego atrakcjami?
Komentarze
czyli koniec zabawy rzucania forsa w błoto
Czy misteuł miasto to umie najlepiej zamykać, wycinać, zadłużać i likwidować?
braklo piniedzy na gupoty
Wprowadzic podatek eko dla zatruwajacych z Pysznicy Niska itd
Burmistrz miasta Sanoka podjął decyzję o wstrzymaniu wypłaty wynagrodzeń dla pracowników. Pieniędzy nie otrzymają m.in. urzędnicy i nauczyciele. - Budżet został źle zaplanowany - krytykują
Po „Ch" atrakcje. To raczej kosztowna fanaberia włodarza z przerośniętym ego i jego radnych. Nie wydaje się w utarczki na temat wyższości, czy słuszności tych „atrakcji". Wstęp do artykułu wydał mi się prowokacyjny.