Na Staszica z karawanu wypadło ciało. Zakład pogrzebowy wydał oświadczenie.

Image

Do tego szokującego wydarzenia doszło w piątek 18 października 2024 roku około godziny 19:15 na ulicy Staszica w Stalowej Woli.

Jadący ulicą samochodem mężczyzna nagle zobaczył na szybie swojego auta prześcieradło. To zsunęło się za chwilę i jego oczom ukazała się leżąca na jezdni kobieta. Kierowca pomyślał, że ktoś ją właśnie potrącił, ale okazało się, że prawda jest o wiele bardziej szokująca. Przewożący zwłoki karawan po prostu zgubił ciało zmarłej. Sytuacja byłaby nie do uwierzenia, gdyby nie zdjęcia jakie mężczyzna zrobił dokumentując sytuację, do której nie powinno dojść.

Zakład pogrzebowy, który „zgubił ciało” nie pochodzi ze Stalowej Woli, ale ościennej miejscowości.

Foto: pan Maciej.

Zakład pogrzebowy wydał oświadczenie. Oto jego treść:

Obrazek

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
W tym artykule komentarze ukażą się po akceptacji moderatora.

~Żal

A ja uważam, że zakład zachował się wzorowo. Nie kłamał, nie mataczył, powiadomił rodzinę i wydał oświadczenie. Oczywiście to nie powinno się wydarzyć. Ale się wydarzyło. Ogromne wyrazy współczucia dla rodziny zmarłej. Bo muszą się zmierzyć jeszcze z dodatkową traumą.

~Jola

Ludzie dajcie spokój już z sensacją. Sam zawód jest tragiczny, można nabawić się depresji. Ludziom różne rzeczy się przytrafiają, jedne są niezauważalne, inne niestety szybko wychodzą. Każdemu z nas coś się zawsze przytrafi a z racji ich profesji sprawa jest emocjonalna. Nikomu nic się nie stało. A zmarła niech odpoczywa w pokoju. Kada lekcja jest nauką.

~boby

Wygląda na to że oszczędzają na workach.???

~solidarny pis

zamek zamkiem ale ze zwłokami nie jeździ się jak na rajdach samochodowych , gdzie jest niby ten szacunek do zmarłych u tego niby doświadczonego pracownika, stek kłamstw w wykonaniu tego co ten list pisał. co za bezczelność ,takie tłumaczenie świadczy tylko o braku profesjonalizmu w wykonywanym zawodzie.

~Taka prawda

Z tego co już kiedyś widziałem to zwłoki przewozi się w zamykanym na suwak pokrowcu mocowanym do noszy paskami.

~Mary

Przewożenie zwłok bez umieszczenia ich w worku? Nowość, szkoda gadać, a tyle słów o szacunku dla zmarłych...

~Wert

Sprawa do sądu i ogromne odszkodowanie dla rodziny

~Donaldinho

Wstyd na całą Polskę!

~Niech

Niech każdy zmówi.. "Wieczny odpoczynek racz Jej dać Panie"
Iii.. na tym niech skończą się już tu komentarze.
KONIEC z "wymądrzaniem" !

~bojar

@Karawan wszystko wyjaśnił. Tylko że te zwłoki nie były w trumnie tylko na wózku. Więc twoje dywagacje są bezużyteczne.

~Victor

Awaria jak każda inna, w takich sytuacjach nie szuka się sensacji, a milczy, bo dla rodziny to przykry czas

~Karawan

Jeżeli ktoś nie ma pojęcia o przewozie zwłok niech nie pisze komentarzy . To jest tylko wina kierowcy .zajmuje się transportem zwłok na codzień ,przegroda ma specjalne zabezpieczenia trumny ale nikt jej nie zakłada bo trzeba zmarnować 2 minuty a w starszych karawanach nawet nie zamyka się klapy bo czasami się zatrzaskuje .

~Mirek

Stał na światłach, zaczep nie był sprawny, depnął za mocno i bezwładność uczyniła swoje.

~Odi

Proponuję pomodlić się za zmarłą zamiast pisać negatywne komentarze, skoro tak Was poruszyło to zdarzenie.

~Bart

Awaria. Nie ma co robić afery z niczego. Ciekawi mnie czy to wypadło z ich mercedesa. Awaria elektryki klapy to nie powinno dziwić. Stary dobry niemiecki diesel był dobry. Ale te czasy już minęły. Jeśli chodzi o elektrykę i elektronikę to Niemcy są daleko w tyle za Azjatami.

~Login

@Asad, ty jesteś taki idealny? No, za monitorem to gieroj. Gorzej w realu.

~jony

Powiem tak .mialem doczynienia z jazda roznymi autami i busami nawet z otwarta klapa czy burta i przy spokojnej jezdzie nie jest latwo i prosto zeby cos spadlo czy wypadlo z paki samochodu

~MareKk

Szacunek za przyznanie się do winy, a nie działanie jak nasi "POLITYCY" czyli zamieść pod dywan i udawać że nic się nie stało!

~Tomek

Niecodzienny widok, ale każdemu w zyciu zdarzają się wpadki. W całej sytuacji szkoda rodziny i świadków zdarzenia. Coś nie zadziałało i tyle, myślę że nie pomaga rodzinie fakt że gazety rozpisują się o tym, a w sprawach o wiele ważniejszych milczą jak grób. Ale takie juz mamy czasy..

~ Wojciech

Nie ma co bić piany. Na pewno nieco dzień zdarzają się takie historie, ale jak widać, zdarzają się. W Stalowej Woli chyba poraz pierwszy? Chciałbym tylko widzieć minę tego kierowcy, co to prześcieradło wpadło mu na szybę...

~Fał2

@Psychol
Nie namawiasz, ale sugerujesz... A to, to samo...

~iksik

Czytaj ze zrozumieniem To nie była nikogo wina tylko awaria sprzetu Co miał zrobić kierowca jedną ręką trzymać kierownicę drugą mary ? Rekompensata przywróci życie ? czy raczej zarobienie kasy na nieszczęśliwym wydarzeniu? zwolnić człowieka za to że sprzęt sie zepsuł to chyba jakieś poronione nie sądzisz? Nie żebym kogoś bronił ale różne sytuacje sie zdarzają na które nie ma wpływu

~Psychol

No cos cicho o calej sprawie.....nie namawiam do linczu ale .....

~Asad

To na serio się wydarzyło? Taki lakoniczny opis, przecież to powinna być afera na pół wojewodztwa - podana nazwa firmy, potwierdzenie z policji, ze to prawda, jaka rekompensata dla rodziny, zwolnienie pracownika itp

~Swój

Brak słów!ale ....

~Ff

Prokurator, bezczessczenie zwłok, ciekawe czy trzeźwi...