Kolejna sesja Młodzieżowej Rady Miejskiej

Image

Po wakacyjnej przerwie odbyła się kolejna sesja Młodzieżowej Rady Miejskiej w Stalowej Woli. W obecności prezydenta miasta Stalowej Woli Lucjusza Nadbereżnego, radnych miejskich – Ilony Kaczmarek i Aleksandra Kapuścińskiego oraz radnych Młodzieżowych Rad Miejskich z Niska i Zaklikowa, została podjęta dyskusja na temat zasadności wprowadzenia nocnej prohibicji w Stalowej Woli.

Do szczegółów zagadnienia wprowadziła zgromadzonych Aneta Fołta specjalista ds. profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych i uzależnień Urzędu Miasta Stalowej Woli. W kolejnych punktach obrad radni przedstawili sprawozdanie z działalności wakacyjnej, zgłosili propozycje projektów do Młodzieżowego Budżetu Obywatelskiego, przyjęli plan działania na najbliższe tygodnie oraz uzupełnili skład prezydium. Zgromadzeni podziękowali radnej Oliwii Majce za bardzo aktywną działalność w Młodzieżowej Radzie Miejskiej, a nowym zastępcą przewodniczącego został wybrany radny Bartosz Józefiak.

Wymiana doświadczeń i ugruntowanie współpracy z radnymi Młodzieżowych Rad Miejskich z Niska i Zaklikowa ma zostać pogłębione podczas roboczego wyjazdu do Warszawy, na zaproszenie Rafała Webera posła na Sejm RP.

Przewiń do komentarzy











Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~obiektywnie

Włodarzem, Prezydentem bądź samorządowcem w takiej pipidówie może zostać każdy głupi...
Dosłownie i w przenośni. Wystarczy mieszanka cech, chamstwa z przebiegłością, czyli być cwaniakiem i urząd ma się w kieszeni.

~taka prawda

To „koryto" będzie się teraz dziedziczyć po rodzicach? Osiem lat totalnej degeneracji systemu Państwa Polskiego i patologiczny trend sprawowania władzy przez PiS, oraz subtelny i niewinny na pozór przekaz do świadomości społeczeństwa, że to jest jak najbardziej Ok... To powyżej jest tego właśnie doskonałym przykładem.

Od Marszałka Józefa Piłsudskiego dla Lucjusza Nadbrzeżnego i juniorów:

„Do polityki garną się ludzie, którzy nic nie osiągnęli, a więc nieudacznicy i darmozjady. Polityka to dla nich deska ratunku, mogą godnie żyć nie dając w zamian nic".