44. rocznica powstania Solidarności
W Stalowej Woli uczczono 44. rocznicę powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego “Solidarność” oraz 36. rocznicę strajków w Hucie Stalowa Wola.
Uroczystości rocznicowe rozpoczęło posiedzenie Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność HSW w siedzibie związku. Następnie uczestnicy, wraz z pocztami sztandarowymi, przeszli pod Krzyż przy „Narzędziowni”. Tu m.in. przedstawiciele władz centralnych oraz władz samorządowych, w tym Powiatu Stalowowolskiego, który reprezentowali starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny i wicestarosta Stanisław Sobieraj oraz prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny i poseł Rafał Weber złożyli okolicznościowe wiązanki.
Podczas ceremonii nie zabrakło wspomnień dotyczących historii NSZZ “Solidarność”, a także znaczenia strajków, które miały miejsce w Hucie Stalowa Wola. Przemawiający podkreślali, jak ważna jest solidarność i jedność w obronie praw pracowniczych.
Komentarze
hańba , uroczystosci w bocznej uliczce a zawsze byly przed narzediownia przy głownej
hańba , uroczystosci w bocznej uliczce a zawsze byly przed narzediownia przy głownej
hańba , uroczystosci w bocznej uliczce a zawsze byly przed narzediownia przy głownej
Równie ważna rocznica (jak ta opisana powyżej) jest to, że 30 sierpnia 1574 Guru Ram Das został Czwartym Guru/Mistrzem Sikhów.
Solidarności dawno nie ma !!! Pozostał tylko związek kościelno - pisowski.....
Jak widać po zdjęciach, to sami "działoce" co porospier.alali całą Hutę. Im się nic nie stało ,bo mają ochronę . Szostak przecież nawet do zamiatania się nie nadaje , o reszcie nawet nie wspomnę. Akurat tak się składa , że dość dobrze znam wszystkie "osobistości" z tych zdjęć. Najlepszy jest ten łysy Zygmuś. Jak on jest działaczem związkowym, to uchowaj panie Boże. Ciekawe czy jeszcze pamięta jak jadąc pijany rowerem z roboty z Z-5 przy.ebał w ogrodzenie ZZNi leżał tam ze 3 godziny aż wytrzeźwiał. Najlepsze było jak kiedyś jeszcze za komuny przyszedł do roboty i chwalił się że mu żona patelnią w łeb przywaliła.
W czasie strajku nikt nie słyszał o Kaczyńskich. Wodzem był Lech Wałęsa. On nas trzymał na duchu. Wspierał nas ks. Edward Frankowski.
Świat wg PiSu: Solidarność zakładali bracia Kaczyńscy i księża. Wałęsa tylko przeszkadzał. Wałęsa nie skoczył przez płot, tylko bracia Kaczyńscy przeszli podkopem pod płotem.
Prawdziwa Solidarność już dawno została przejęta przez tych uzurpatorów ze zdjęć
A co ta solidarnosc dobrego zrobila?wstyd!!! Komuno wroc zreszta juz wrocila z tuskiem
W KZ Solidarnosc ,w budynu B1 ,przy wejscu stała makieta Lecha Wałesy z podpisem Tata.Nie spaprajcie tego!
Hucpa pisowska nie mająca nic wspólnego z prawdziwymi ludżmi z Solidarności.Tacy przebierańcy.Tłuste koty.
Co wspólnego mają z Solidarnością Rafał i Lucjusz poza lansem.
Szopkę sobie robią na wydarzeniach z tamtych lat. Najgłośniej krzyczą ci c o się chowali po kątach albo ssali cycusia mamusi w tamtych czasach. Prawda jest taka, że to właśnie ta Solidarność rozwaliła zakłady pracy w Polsce likwidując tym samym konkurencje dla zachodnich firm. W HSW to właśnie Szostak był szefem niby niezależnych samorządnych związków zawodowych solidarność - nie zapominajmy o tym.
kosmos