Szczęśliwy finał poszukiwań
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 34-latki, której zaginięcie zgłosiła rodzina.
W piątek nad ranem, niżańscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 34-letniej mieszkanki powiatu niżańskiego. Kobieta, poprzedniego dnia wyszła ze swojego miejsca zamieszkania, nie informując członków rodziny, gdzie się udaje. Kiedy nie wróciła do domu i nie odbierała telefonów, zaniepokojona rodzina poprosiła o pomoc policjantów.
Kryminalni szybko ustalili, że kobieta może przebywać na terenie innego powiatu. Kilka godzin później odnaleźli zaginioną 34-latkę. Policjanci ustalili, że powodem jej zachowania były nieporozumienia rodzinne. Funkcjonariusz operacyjny udzielił kobiecie wsparcia i przekonał ją do kontaktu z najbliższymi. 34-latka trafiła pod opiekę specjalistów.
Na szczęście ta historia miała szczęśliwe zakończenie, zarówno dzięki szybkiej reakcji rodziny, która w sytuacji kryzysowej od razu powiadomiła służby ale też policjantom, którzy dzięki natychmiastowo podjętym działaniom i zaangażowaniu być może zapobiegli nieszczęściu.
Komentarze
Pewnie dalej musi mieszkać z rodzicami i miała tego dosc. Tej ciągłej kontroli i przypir---alania się czemu nie ma jeszcze chłopa z mieszkaniem!
Opis przygody jakby chodziło o 14 latkę. To ile ona w końcu miała lat?
A ja się pytam, gdzie byli jej rodzice ?!?!
To wszystko wina tego niemieckiego tuska