Stalowa Wola pobiła rekord Polski w najdłuższej zabawie tanecznej!

Image

Wspólnymi siłami mieszkańcy Stalowej Woli wywalczyli rekord w kategorii „Najdłuższa zabawa taneczna w Polsce”!

Impreza ruszyła w piątek na stalowowolskich błoniach o godz. 18:00. Pierwszego dnia im bliżej było północy, tym na parkiecie pojawiało się więcej osób. Zabawa z powodzeniem trwała całą noc. Mimo, że wydawało się, że o świcie i w blasku palącego słońca chętnych do szaleństw na deskach może zabraknąć, tak się nie stało i wymaganych co najmniej 10 osób równocześnie tańczących nie zabrakło. By ochronić bawiących się mieszkańców przed wysokimi temperaturami, zostały ustawione 2 namioty. Ci, którzy więc chcieli, mogli tańczyć w cieniu. W schłodzeniu się w czasie tańca pomagali także strażacy z OSP Stalowa Wola, którzy nie tylko polewali wodą parkiet, ale również mieszkańcom stworzyli sztuczny deszczyk i sami pląsali między biorącymi udział w zabawie. Wspólnie z mieszkańcami bawił się również prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny, który też przyczynił się osobiście do pobicia rekordu Polski. W czasie zabawy grali lokalni DJ-e: DJ Sławek, DJ Wojtus, DJ Wild Grzegorz Marut. Było wesoło, skocznie i z przytupem. Każdy tańczył jak umiał, bo by bawić się, trzeba mieć jedynie chęci.

Zmagania taneczne były obserwowane przez sędziów z „Biura Rekordów”, które to biuro jako jedyne w całej Polsce zajmuje się certyfikowaniem Rekordów Polski i pomaga w ustanawianiu rekordów Guinnessa. Po upływie 30 godzin nieustannej imprezy oficjalnie ogłoszono, że Stalowa Wola ustanowiła rekord Polski w kategorii „Najdłuższa zabawa taneczna w Polsce”. Wszyscy bawiący się na parkiecie zaczęli bić brawa. Udało się!

- Wielkie, wielkie brawa Stalowa Wola, mamy to!- powiedział prezydent Lucjusz Nadbereżny podnosząc do góry certyfikat potwierdzający pobicie rekordu. - Dziękujemy za ten rekord! Myślę, że on jest pierwszym jaki otrzymujemy, ale chyba go pobijemy. Zastanowimy się za rok jak to zrobimy. Wielkie, wielkie brawa dla was, bo nie byłoby tego rekordu, nie pobilibyśmy go, gdyby nie wasze zaangażowanie, gdyby nie niesamowity taniec. Proszę was o wielkie brawa dla osób, które przez ponad 30 godzin organizowały i wymyśliły to wydarzenie. Wiele osób nad tym wszystkim pracowało- powiedział prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Włodarz Stalowej Woli wyraził nadzieję, że za rok uda się pobić tegoroczny rekord w najdłuższej zabawie tanecznej w Polsce. Zaznaczył, że jeśli miasto pokusi się o pobicie kolejnego rekordu Guinnessa, wtedy zabawa będzie musiała potrwać aż 4 doby!

Czy jesteście gotowi na nowy rekord?

Materiał video


Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Młody

Pobawiłem puknąłem nad Sanem super bylo bardzo fajnie.Miło rozpoczne nowy tydzień

~Darko

Dj ostatni zepsuł całe potencjał wczorajszej imprezy było mnóstwo ludzi chciało się pobawić ale przy takim dziadostwie nie dziwię się że większość stało I patrzyło co tam się dzieje DJ z piątku był o niebo lepszy grał naprawdę fajną nutę a ten nie dość że nie potrafił dobierać utworów to jeszcze dar się przez mikrofon jak stary żulllikk

~Tak

No frustraci życiowi wylewać jad

~Alek

Brawo

~Romek

Rekord głupoty

~Irek

We wrześniu padnie kolejny rekord zadłużenia miasta. Ta wiejska potańcówka przyczyniła się do jego bankructwa.
Do historii przejdzie też nadchodzący łomot do drzwi domu na górce Rozwadowskiej. ABW już się zbliża...