Pyton schwytany!
Zwierzę leżało w tunelu bloku Okulickiego 18. Znalazła go tam kobieta, która szła wyrzucić śmieci. Mieszkańcy Okulickiego odetchnęli z ulgą.
Poszukiwany przez służby od poniedziałkowej nocy wąż pyton został schwytany. Policję zaalarmowała mieszkanka Stalowej Woli, która zauważyła węża pełzającego po chodniku. Dzięki właściwej postawie kobiety i szybkiej reakcji policjantów wąż trafił już do służb weterynaryjnych.
Zdecydowana postawa i szybka reakcja policjantów pozwoliła na schwytanie węża. Od poniedziałku trwały poszukiwania węża pytona, który wydostał się z jednego z mieszkań przy ul. Okulickiego w Stalowej Woli. Do jego poszukiwań zaangażowani byli policjanci stalowowolskiej jednostki Policji oraz funkcjonariusze Ochotniczej i Państwowej Straży Pożarnej.
Wczoraj, po godzinie 20:00, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli otrzymał informację, że na ul. Okulickiego po chodniku pełza wąż. Policjanci interweniujący na miejscu schwytali pytona, a następnie powiadomili lekarza weterynarii, który zabezpieczył gada w lecznicy.
W tym przypadku na uznanie zasługuje właściwa postawa kobiety, która gdy tylko napotkała węża powiadomiła służby. Taka postawa pozwala na szybką reakcję i skuteczne działania służb.
Więcej na temat akcji: TUTAJ
Foto: KPP Stalowa Wola
Komentarze
A żmija nadbereżny ?
No i co z tego, że złapali tego gada Ciekawe tylko, kto mi teraz zwróci pożartego chomika i kanarka.
Artykuł z gatunku tych żałosnych i żenujących.
Mi też uciekł wąż z mieszkania tylko przez otwartą muszle klozetową ale odnalazł się u sąsiadki 6 pięter niżej
Lepszy Lenin, niż agent radziecki "Niedźwiadek".
@dojna zmiana, tam już jeden wąż pisowski siedzi więc konkurencji nie zniesie.
Kiedyś Okulickiego to było Lenina. Mieszkańcy powinni się wstydzić.
My tzn. PIS niedlugo wrocimy do wladzy i zrobimy pozadek,ludzie glosujcie tylko na PIS albo wcale