Święto Wojska Polskiego w Stalowej Woli

15 sierpnia 2024 roku w naszym mieście miały miejsce uroczystości związane ze Świętem Wojska Polskiego.

W czasach kiedy za naszą wschodnią granicą toczą się walki, słowo „wolność” nabiera nowego znaczenia i bardziej niż zwykle doceniamy fakt, że jest ktoś, kto czuwa nad naszym bezpieczeństwem. Święto Wojska Polskiego w Stalowej Woli corocznie ma uroczystą oprawę. W programie znalazła się Msza Święta w intencji Wojska Polskiego i Ojczyzny, która odprawiona została w Bazylice Konkatedralnej. Bezpośrednio po niej ulicą Popiełuszki, a później 1 Sierpnia, aż na Plac Piłsudskiego, przeszła defilada z udziałem Kompanii Honorowej Wojska Polskiego - Garnizon Nisko, Mażoretek "Różanki" (MDK/PSP Nr 9) oraz Orkiestry Dętej Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli.

Dalsze uroczystości odbyły się na placu przed Miejskim Domem Kultury. Odśpiewano Hymn Polski i wciągnięto flagę Polski na maszt. Zaproszeni goście zabrali głos.

- W Stalowej Woli narodowe święta są godnie celebrowane, ale to co roku, 15 sierpnia, na tym placu jest nas najwięcej. Dziękuję państwu za obecność, za to, że możemy wspólnie wyrazić nasz szacunek żołnierzom Wojska Polskiego i powiedzieć im, że są dla nas bardzo ważni, podziękować za to, że bronią naszej Ojczyzny i nie są to słowa na wyrost- przekonywał poseł na Sejm Rafał Weber.

Poseł przypomniał, że żołnierze z Podkarpacia również teraz strzegą na wschodniej granicy naszego bezpieczeństwa. I w obronie tej granicy wciąż giną. Szeregowy Mateusz Sitek, pośmiertnie awansowany na sierżanta, zginął ugodzony nożem przez szturmującego granicę nielegalnego imigranta. To dowód na to, że służba w wojsku jest niebezpieczna, ale bardzo ważna. Poseł Rafał Weber wyraził radość z tego, że podkarpackie wojsko rozwija się, że żołnierze są doskonale wyszkoleni, co nie jest bez znaczenia gdy za granicą państwa toczy się wojna. Hasło „Murem za Polskim Mundurem” wciąż jest aktualne i powinno być priorytetowe bez względu na poglądy polityczne. Poseł życzył żołnierzom by byli jak ich przodkowie, silni, odważni i zaangażowani, zawsze gotowi obronić polskie wartości: Bóg, Honor, Ojczyzna, ale też i takie jak: rodzina, szacunek i zrozumienie. Polska wciąż stoi na progu Europy i strzeże jej spuścizny i niepodległości, tak jak to miało miejsce 104 lata temu.

Życzenia żołnierzom i ich rodzinom złożył także wicestarosta Stanisław Sobieraj, wyrażając nadzieję, że będziemy żyć w czasach pokoju i że polska krew nie będzie już przelewana.

Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny przypomniał, że dziś wspominamy wielkie wydarzenie z historii Polski, zwane Cudem nad Wisłą, kiedy nasi obrońcy dokonali tego, co było niemożliwe. Stało się to na skutek kształtowania w młodych ludziach wartości i wiary, że Polska może powierzyć się pod opiekę Matki Bożej, że może determinacją i miłością do Ojczyzny pokonać wszystkie przeciwności i wygrać nawet z wrogiem, który ma znaczną przewagę liczebną i sprzętową. Teraz kolejne pokolenie żołnierzy kontynuuje to zadanie i chroni Polskę przed wrogami.

- W Stalowej Woli, mieście, które zrodziło się z pięknej idei służby na rzecz Rzeczypospolitej dla budowania obronności naszej Ojczyzny, poprzez stworzenie Zakładów Południowych, dzisiejszej Huty Stalowa Wola, w sposób szczególny mamy tę więź z Wojskiem Polskim, bo to nasze miasto, Stalowa Wola, poprzez ciężką pracę pracowników HSW właśnie wypracowuje te najnowocześniejsze, najlepsze sprzęty dla obronności naszej Ojczyzny, jesteśmy dumni z pracowników HSW- powiedział prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Przypomniał też, że żyjemy w czasie zagrożenia dla pokoju. Tym bardziej wkład pracowników ze Stalowej Woli w obronność kraju, jest niezwykle cenny. O nasze bezpieczeństwo dba wojsko, policjanci i strażacy. W okresie nieoczywistego pokoju warto przypomnieć dzięki komu śpimy spokojnie i wyrazić wdzięczność tym ludziom za służbę na rzecz społeczeństwa. Nad wywalczoną przed laty wolnością wciąż musimy jednak czuwać.

- My dzisiaj nie musimy chwytać za bagnet, ale zobaczmy jak wielokrotnie, codziennie, w naszych smartfonach, telefonach, telewizji, radiu sączy się pogarda dla wartości, pogarda dla Polski, wyśmiewanie tego, co święte, co wartościowe, podważanie bohaterów narodowych, wymazywanie ich z kart naszej historii. I czy my reagujemy? Czy my mamy choć tę odrobinę odwagi, aby powiedzieć: jesteśmy Polakami i to, co jest polskie, jest święte, nienaruszalne? Czy dajemy przykład naszym dzieciom, młodemu pokoleniu, nie pozwalając na deprawację, na wyśmiewanie, na niszczenie, na podważanie tego, za co nasi przodkowie płacili najwyższą cenę, cenę krwi? To jest dla nas dzisiaj wielkie zadanie, aby nie pozwolić na to, aby polskość, świętość, nasze tradycje, wartości były podważane, wyśmiewane. Bądźmy odważni, miejmy w sobie tę stalową wolę, miejmy w sobie te wartości, tę umiejętność, aby powiedzieć: to jest Polska, nasza ukochana Ojczyzna wymagająca od nas, aby jej bronić, nawet w taki sposób codzienny, zwyczajny przez dobrą, uczciwą pracę, przez zajęcie odważnego stanowiska, szczególnie w mieście, które zrodziło się z idei niepodległości, suwerenności, wspaniałym mieście jakim jest Stalowa Wola- powiedział prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Na końcu odczytano Apel Pamięci i oddano salwę honorową.