13- latek poszedł na ryby i się zgubił
Stalowowolscy policjanci, wspólnie ze strażakami, pomogli 13- letniemu mieszkańcowi powiatu niżańskiego, który wybrał się na ryby i zgubił przy zbiegu rzek Barcówka i Jelnia. Mundurowi przeprowadzili chłopca na brzeg, a następnie odwieźli go do domu. Nastolatek nie wymagał pomocy medycznej.
Dyżurny stalowowolskiej jednostki otrzymał zgłoszenie od chłopca, który twierdził, że wybrał się na ryby nad rzekę Barcówka i stracił orientację w terenie. Dodał, że aktualnie znajduje się najprawdopodobniej u zbiegu dwóch rzek, ale boi się wejść do wody.
Na miejsce skierowano policyjny patrol. Podczas dojazdu, mundurowi przejeżdżając przez mostek, zauważyli chłopca stojącego w odległości ok. 30 m od drogi gruntowej. Nastolatek znajdował się na obszarze oddzielającym dwie rzeki. Teren, na którym przebywał był bagnisty, porośnięty wysoką trawą i krzakami. Policjanci wraz ze strażakami na jednej z rzek odnaleźli betonowy przepust oddalony o kilka metrów od chłopca i pomogli mu przedostać się na drugi brzeg.
Chłopiec był przestraszony, ale nie wymagał pomocy medycznej. Oświadczył, że zadzwonił po pomoc, kiedy stracił orientację w terenie i nie wiedział do końca gdzie jest. 13- letniego mieszkańca powiatu niżańskiego policjanci odwieźli do jego domu i przekazali pod opiekę rodzicom.
Policja apeluje o zachowanie ostrożności i rozwagę przy tego typu wycieczkach. Pamiętajmy, że wybierając się na ryby, czy do lasu warto ze sobą mieć naładowany telefon, który w sytuacjach wymagających pomocy pozwolić zaalarmować odpowiednie służby.
Komentarze
A co GPSa nie mial?
Dobrze ze nic mu nie stalo .
Złowił co ?
Roztropny chłopak
Nisko- miejsce gdzie ludzie gubią się kilka metrów od drogi...