Wiele wypadków z udziałem rowerzystów
Tylko od początku lipca na terenie Stalowej Woli doszło do 6 zdarzeń z udziałem rowerzystów, w tym jednego tragicznego w skutkach.
Korzystanie z drogi przez wszystkich uczestników ruchu wymaga rozsądku, wzajemnego szacunku, a przede wszystkim przestrzegania przepisów ruchu drogowego. Rowerzyści, podobnie jak piesi, są niechronionymi uczestnikami ruchu drogowego, narażonymi na utratę życia i zdrowia, nawet przy niewielkich prędkościach.
Początkiem miesiąca na ul. Kasprzyckiego doszło do zderzenia się dwóch rowerzystów na dwukierunkowej drodze dla rowerów. Jeden z cyklistów z obrażeniami trafił do szpitala.
Kolejne zdarzenie miało miejsce na skrzyżowaniu ul. Wrzosowej z ul. Wańkowicza. Z wstępnych ustaleń wynika, że kierujący toyotą, nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo jadącemu rowerzyście, w wyniku czego doszło do jego potrącenia.
Kilka dni później na skrzyżowaniu ul. Podleśnej z ul. Niezłomnych doszło do kolejnego wypadku. W tym przypadku, ze wstępnych ustaleń wynika, że to kierujący rowerem na skrzyżowaniu nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu toyotą. Cyklista z obrażeniami trafił do szpitala.
W ubiegły wtorek doszło do dwóch kolizji z udziałem rowerzystów. Jedna miała miejsce na ul. 1 Sierpnia, a druga na ul. Komisji Edukacji Narodowej. W obu przypadkach do zdarzenia doszło w wyniku nie ustąpienia pierwszeństwa przez kierujących autami.
Tragiczny w skutkach wypadek miał miejsce w minioną niedzielę. Ze wstępnych ustaleń wynika, że na Al. Jana Pawła II doszło do potrącenia rowerzysty przejeżdżającego przez przejście dla pieszych. Pomimo udzielonej cykliście pomocy medycznej, zmarł on następnego dnia. W sprawie prowadzone jest prokuratorskie śledztwo.
Na bezpieczeństwo rowerzystów ma wpływ wiele czynników, w tym pora dnia i warunki pogodowe. Najważniejsze są jednak zachowania samych rowerzystów i innych uczestników ruchu.
Miłośnikom jednośladów przypominamy, że istnieje bezwzględny zakaz przejeżdżania przez przejścia dla pieszych, wzdłuż których nie jest wyznaczony przejazd dla rowerów! Za każdym razem rowerzysta zbliżający się do przejścia, powinien zejść z roweru i go bezpiecznie przeprowadzić, dając tym samym kierowcy szanse na właściwą reakcję. Również poruszając się po przejeździe dla rowerów, kierujący jednośladem powinni dokładnie się rozejrzeć i upewnić, że przejazd będzie bezpieczny.
Natomiast kierowcy pojazdów mechanicznych zbliżając się do przejścia dla pieszych, czy przejazdów dla rowerów, powinni zdecydowanie zmniejszyć prędkość i dokładnie upewnić się, czy nie ma na nich pieszych lub rowerzystów.
Wyrozumiałość i wzajemny szacunek na drodze, każdej grupy uczestników ruchu drogowego, z pewnością pomoże w zapewnieniu bezpieczeństwa i zmniejszeniu liczby zdarzeń.
Komentarze
Pamiętam jak w latach osiemdziesiątych chodziłem do szkoły na hutniczej to na tych kolarzy mówiło się OĆMA,bo to goniło jeden za drugim jak ćmy do światła.nawet jeśli udało Ci się przebiec przez jezdnię koło Jubilatu w stronę Metalowców między PKSami to stałeś przed ścieżką rowerową dotąd aż ta oćma przejechała do huty.
Rowerzyści uważają że w każdej chwili mogą wtargnac na jezdnię i tak robią i jeszcze pukają się w głowę, chore to wszystko...
Jeszcze więcej przejść. Mała mieścina a pasy i co 5 metrów. Do tego rondo koło ronda, wysepki, tony znaków, pełno słupków, zwężeń i innego dziadostwa. Oczopląsu można dostać, narobione dziadostwa jakiego chyba w żadnym mieście nie ma a rowerzyści i piesi i tak robią sobie dodatkowe przejścia, zjazdy, skróty. Kto to wymyślił przejście przed samymi torami, zaraz przed i za wiaduktem chyba dzieci w przedszkolu obrazki rysowały a projektant nie miał pomysłu i przeniósł na własny papier. Zero myślenia i dbania o pieszych, rowerzystów i kierowców.
Dopóki rowerzyści nie zaczną myśleć i będą wjeżdżać nagle z chodnika na pasy/ścieżkę rowerową to tak będzie.
Rowerzyści to banda niedouczonych użytkowników ruchu drogowego. Oni zawsze i wszędzie mają PIERWSZEŃSTWO !!! STALOWOWOLSKIE ŚWIĘTE KROWY !!!