Ortopedia dziecięca w przyszpitalnej poradni

Image

Mamy dobrą wiadomość dla naszych mieszkańców. Wkrótce w Poradni Chirurgii Urazowo- Ortopedycznej, znajdującej się przy stalowowolskim szpitalu, zacznie przyjmować specjalista ortopedii dziecięcej.

- Jest nim Grzegorz Sokół – lekarz z doświadczeniem w udzielaniu świadczeń pacjentom poniżej 18 r. ż. w zakresie ortopedii, związany z m.in. rzeszowskim ośrodkiem. Cieszę się, że dołączył do naszego zespołu, ponieważ potrzebowaliśmy w naszym mieście i powiecie takiego specjalisty. Mieliśmy w tej sprawie wiele sygnałów od rodziców, którzy dotychczas musieli szukać dla swoich pociech pomocy takiego lekarza w innych miastach– mówi Monika Pachacz- Świderska, dyrektor SPZZOZ Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli.

Na początek specjalista ten będzie przyjmował w Poradni Chirurgii Urazowo- Ortopedycznej raz w miesiącu, zacznie już od najbliższego czwartku, 27 czerwca. Aby zostać przyjętym, wystarczy się zarejestrować, zgłaszając się ze skierowaniem. Nie musi być to skierowanie specjalnie do ortopedy dziecięcego, wystarczy po prostu skierowanie do poradni ortopedycznej.

– Zaczynamy od działania w poradni, ale już prowadzimy rozmowy z doktorem Grzegorzem Sokołem na temat różnego rodzaju działań profilaktycznych, które chcielibyśmy realizować jako szpital, a związanych m.in. z wadami postawy u dzieci i młodzieży, co jest ogromnym problemem naszych czasów. Chcielibyśmy w ten sposób zapobiegać sytuacjom, kiedy w dorosłym wieku pacjenci wymagają zabiegów ortopedycznych i neurochirurgicznych, wynikających np. ze zwyrodnień stawów, czy dyskopatii będących efektem wad postawy w wieku dziecięcym– zapowiada dyrektor Monika Pachacz- Świderska.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
W tym artykule komentarze ukażą się po akceptacji moderatora.

~Wiesia

Poz w stalowowolskim szpitalu to porażka i odnosi sie to do niestety do każdej poradni z której korzystałam. Pacjenci dostają termin bez konkretnej godziny, przez co poczekanie są okupowane przez kilkadziesiąt osób na raz, średnio trzeba odsiedzieć w poczekalni kilka godzin. Do tego pacjenci, którzy wpychają się w kolejkę, ludzie którzy wchodzą bez kolejki bo im się należy z urzędu,
osoby, które czekają aby zapytać czy lekarz ich przyjmie ale nie wiedza czy sa w kolejce czy sie rejestrować. Kiedyś ludzie mało się nie pobili na korytarzu, interweniował lekarz . Każdy jest sfrustrowany i zły. Do tego dojdą jeszcze krzyczace i płaczące małe dzieci. Dantejskich scen ciąg dalszy... a wystarczyło by wprowadzić numerki?

~Mila

Dobra informacja Dr Sokół już przyjmuje w Sanusie od dawna :]