Czy nocą sygnalizacja świetlna powinna być wyłączona?
Radny Damian Marczak proponuje żeby przyjrzeć się działaniu sygnalizacji świetlnej w Stalowej Woli. Sugeruje on, by w porze wieczorno- nocnej, szczególnie na głównej ulicy, była ona wyłączona.
- Wielu kierowców, którzy nocą poruszają się po terenie Stalowej Woli zwraca mi uwagę, że sygnalizacja świetlna, w szczególności na alejach Jana Pawła II, jest cały czas włączona. Wydaje się to być zbyteczne, szczególnie w porach wieczornych. Powoduje to opóźnienia, straty finansowe. Wiadomo, zatrzymywanie, startowanie auta, to są faktycznie koszty i czas. Proszę, żeby Komisja Bezpieczeństwa zajęła się tą sprawą- mówi radny Damian Marczak.
W kwestii działania świateł, odniósł się radny Wiesław Siembida, który ma zupełnie odmienne zdanie od radnego Marczaka.
- Nie zgadzam się z tym żeby sygnalizacja świetlna była wyłączona. Nie zgadzam się z tym, że kierowcy mają utrudnienia. Na Jana Pawła II, szczególnie w weekendy, kierowcy robią sobie wyścigi od świateł do świateł. Jeżeli otwarlibyśmy ruch i byłaby sygnalizacja pulsacyjna, to doszłoby do wielu zagrożeń. Ja mieszkam przy tej ulicy i wiem co tam się dzieje. Często stoi tam radiowóz policyjny i łapie prędkościomierzem. Tam koło Biedronki jest rozwijana nadmierna prędkość- mówi radny Wiesław Siembida.
Wiesław Siembida zgodził się z Marczakiem, by temat był omówiony na komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego.
[p]Jakie jest Wasze zdanie na temat sygnalizacji świetlnej? Czy w nocy powinna ona działać inaczej niż w ciągu dnia? Czy są miejsca gdzie sygnalizacji świetlnej brakuje, albo jest ona zbyt uciążliwa?
Komentarze