Stalowa Wola tak witała bohaterów! Stal w I lidze!
Na Placu Piłsudskiego zrobiło się dziś zielono- czarno. Stalowa Wola godnie przywitała piłkarzy, którzy w sobotę wywalczyli nam awans do I ligi. To oni na wyjeździe w finale baraży pokonali KKS Kalisz 2:1.
W niedzielę o 19:00, przed Miejski Dom Kultury, zajechał autobus z piłkarzami Stalówki. Tam na zwycięzców czekały tłumy. Byli kibice, byli miłośnicy piłki nożnej, byli mieszkańcy i były władze miasta i powiatu, poseł i radni, a także szkoleniowcy, prezes Stali i cały sztab Stali. Zawodników, jak przystało na zwycięzców, przywitano oklaskami, krzykami i wiwatami. Takiego święta piłkarskiego jeszcze nie było w Stalowej Woli. Zawodnicy stanęli na scenie.
- Dziękujemy bardzo za takie emocje, które daliście nam. Może nowa przyśpiewka? Ekstraklasa, ekstraklasa, ZKS!-- zaproponował poseł Rafał Weber.
Pogratulował drużynie, sztabowi szkoleniowemu, prezydentowi za świetną bazę sportową oraz kibicom i życzył samych zwycięstw w I lidze.
- Byłam z wami, byłam z naszymi kibicami ze Stalowej Woli wczoraj w Kaliszu i kibicowałam. Wygraliśmy w tym meczu pełnym deszczu, w trudnym meczu, a i nasi zawodnicy dali radę! Wielkie brawa dla nich, wielka duma naszego miasta!- powiedziała radna Sejmiku Kamila Piech.
- Dla takich chwil warto żyć i na takie chwile się czeka. Byłem, jestem i będę kibicem, bo kibicem się jest, a nie bywa- powiedział wicestarosta Stanisław Sobieraj.
Wszyscy wiemy, że droga do tego miejsca, w którym teraz jest Stal, była długa i zawiła, a trwała aż 14 lat. Wierni kibice nigdy nie opuścili klubu i nie zwątpili. Zawsze byli przy Stali. Dla tej drużyny, jak mówili dziś, zawsze warto było chodzić na mecze i mieć serce zielono- czarne.
- Byliśmy bardzo dużą grupą wczoraj w Kaliszu. Padało, było zimno, ale ten mecz był dla nas zwycięski. I liga na ten moment to jest nasze miejsce, tam wracamy i tam będziemy grać- powiedział w imieniu kibiców Adam Danaj.
Zachęcił wszystkich żeby przychodzili na mecze, bo potencjał naszej drużyny jest przecież ogromny. Zaapelował żeby kupować karnety, wspierać klub i być dwunastym zawodnikiem, czyli pewnego rodzaju sponsorem Stali.
- Zapełniajmy ten stadion tak, aby za chwilę pan prezydent miał problem i musiał nam ten stadion powiększyć- powiedział Danaj.
- Marzyłem o takiej chwili, doczekałem tej chwili wspólnie z państwem, dzielę się tym sukcesem. To jest państwa sukces, a moja skromna osoba była tylko elementem w tej układance- powiedział Prezes Stali Stalowa Wola Wiesław Siembida.
Zaapelował by skupić się na sukcesie, nie rozważać tego, że nie wszyscy wierzyli w ten sukces, by iść do przodu i myśleć o przyszłości.
- Wczoraj, kiedy o 2:00 w nocy wróciliśmy z Kalisza do Stalowej Woli, podeszło do mnie dwóch starszych kibiców. To była emocjonująca rozmowa. Wtedy zdałem sobie sprawę z tego, jak ważny dla tej społeczności jest klub Stal Stalowa Wola. Zasłużyliście na ten sukces!- powiedział trener Ireneusz Pietrzykowski.
Prezydent miasta od wczoraj jest w prawdziwej euforii. Nie ukrywa jak bardzo jest szczęśliwy z tego, że nasz klub wzbił się na wyżyny piłkarskie i po 14 latach odniósł taki sukces.
- Witam wszystkich bardzo serdecznie w mieście I ligi, w Stalowej Woli. Czekaliśmy na ten moment, walczyliśmy o ten moment, pomimo, że od wielu lat niektórzy pytali, po co rozbudowa stadionu, po co ratowanie Piłkarskiej Spółki Akcyjnej, po co finansowanie sportu zawodowego w Stalowej Woli. Właśnie dla takich momentów, dla I ligi w Stalowej Woli. To jest ten moment, w którym możemy powiedzieć, że warto było, ale nie byłoby to możliwe bez tych, którzy na dobre i złe w tamtym momencie zawsze byli ze Stalą Stalowa Wola. Brawa dla najlepszych kibiców- Stali Stalowa Wola- powiedział Lucjusz Nadbereżny.
Prezydent podziękował braci kibicowskiej za zwarte i zgodne działania, za nieustanne wspieranie klubu w każdym momencie, za akcje kibicowskiej, także te charytatywne, czego może nam pozazdrościć cała Polska.
- Bądźmy nadal odpowiedzialni za klub. Miasto Stalowa Wola będzie nadal wspierać, będzie finansować klub. Będziemy tutaj konsekwentni, bo jesteśmy dumni, że mamy Stal Stalowa Wola, że mamy stalowy charakter, ale bez waszego wsparcia dalej to nie będzie możliwe i bardzo dzisiaj proszę o taką mobilizację, o takie wsparcie, bo to również ważny sygnał dla sponsorów- powiedział Lucjusz Nadbereżny.
Prezydent wręczył „Złote Serca Miasta Stalowej Woli” zasłużonym dla Stali: prezesowi, trenerowi, kapitanowi drużyny. Prezydent zapewnił, że jeżeli frekwencja na meczach będzie tak duża, miasto będzie stawiać dodatkowe trybuny za bramkami.
O 19:38 wystrzelono zielono- czarne konfetti, a Plac Piłsudskiego zatonął w dymie.
Organizatorami wydarzenia byli: Prezydent Miasta Lucjusz Nadbereżny, Miasto Stalowa Wola, Miejski Dom Kultury, Stowarzyszenie Kibiców Stali Stalowa Wola.
Komentarze