Wielki pożar na Poniatowskiego. Poparzeni Hindusi w szpitalu
Zdarzenie miało miejsce w piątek 10 maja br. około godziny 19:30.
Do pożaru doszło w bloku na Poniatowskiego (osiedle Pławo). Na miejsce wezwano straż pożarną, policję i 2 Zespoły Ratownictwa Medycznego. Przystąpiono do ewakuacji mieszkańców.
Jak wynika z relacji sąsiadów mieszkanie wynajmowało 2 obywateli Indii. Pożar wybuchł prawdopodobnie z powodu wybuchu butli gazowej. Zadymienie było tak duże, że fala uderzeniowe wdarła się do mieszkania naprzeciwko. Poparzeniu uległo 2 mężczyzn. Z uwagi na nieznajomość języka trudno było się z nimi skomunikować. Ratownicy medyczni pomocy udzielali mężczyznom wprost na chodniku. Liczyła się każda sekunda. Obaj poszkodowani bardzo cierpieli. Jeden z nich był w ciężkim stanie, drugi doznał lżejszych obrażeń.
Przy bloku, w którym doszło do pożaru są problemy z parkowaniem. Służby miały bardzo utrudniony dostęp do miejsca zdarzenia, a w sytuacji gdy liczą się minuty, jest to bardzo ważne. Przed blokiem zrodziła się nawet dyskusja, czy warto walczyć o każde drzewo, skrawek trawnika gdy nie ma jak dojechać do mieszkań w sytuacji zagrożenia życia i mienia. Strażacy, kierowcy karetek, policjanci wykazać się musieli niezwykłymi umiejętnościami kierowania dużymi pojazdami.
Komentarze