Prezydent Stalowej Woli zaprzysiężony

Mimo, że to ślubowanie zostało złożone po raz kolejny, wzruszenie było nie mniejsze niż za pierwszym i drugim razem. Prezydent Miasta Stalowej Woli został zaprzysiężony. Towarzyszyli mu najbliżsi.

- Obejmując urząd prezydenta miasta, uroczyście ślubuję, że dochowam wierności prawu, a powierzony mi urząd sprawować będę tylko dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców miasta. Tak mi dopomóż Bóg- ślubował po raz trzeci prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Prezydent zwrócił się do wszystkich radnych, a także współpracowników i urzędników magistratu o to, by tę kadencję samorządu w pełni wykorzystali, by każdy dzień dany im przez mieszkańców Stalowej Woli, poświęcili na budowanie miasta. Przed nową radą i prezydentem wiele pracy, wyzwań i problemów do rozwiązania, wiele trudnych decyzji.

- Dlatego chciałbym bardzo serdecznie poprosić wysoką rade o to, abyśmy potrafili tutaj, na tej sali, w działaniu kadencji samorządu, która przed nami, wznosić się ponad podziałami- powiedział prezydent.

Przypomniał, że radni Prawa i Sprawiedliwości uzyskali aż 60-cio procentowe poparcie i 15 mandatów, co jest obecnie rzadkością w Polsce. To wsparcie było ogromne i dla radnych, i dla prezydenta, który sam kolejny już raz uzyskał 72% głosów wyborców. To wyróżnienie, ale i spore zobowiązanie. Podczas swojego pierwszego przemówienia prezydent kilkakrotnie podkreślał, że najważniejsza jest zgoda i praca ponad podziałami.

- W myśl zasady: im więcej otrzymaliśmy, tym więcej się od nas wymaga, musimy przyjąć to wielkie zaufanie, z tym większą pokorą, z tym większym wezwaniem codziennym do jeszcze większej pracy, budowania jeszcze większego zaufania do tego, co zostało złożone na ręce mieszkańców Stalowej Woli, bo ten wybór na radnych, jak i mój na prezydenta Miasta Stalowej Woli to wybór za konkretnym programem, który został złożony na ręce mieszkańców, konkretnych rozwiązań dotyczących sektorów naszego życia, rozwoju Stalowej Woli i wizji miasta- mówił prezydent.

Lucjusz Nadbereżny podkreślił, że zrealizować wizję rozwoju będzie można tylko w zgodzie i współpracy. Pierwszym takim punktem był zgodny wybór wiceprzewodniczących, gdzie jedną z nich jest radna opozycyjna, która pracując już w samorządzie wcześniej udowodniła, że umie działać ponad podziałami. Prezydent poprosił kontrkandydatów na urząd prezydenta, którzy obecnie są radnymi, by w tej kadencji również pracowano nad złożonymi na ich ręce postulatami mieszkańców.

Lucjusz Nadbereżny przedstawił także program pracy, wynikający z zobowiązań wyborczych. Pierwsze przemówienie było okazją do podziękowania za współpracę, wsparcie i wspólne działania. Wyrazy wdzięczności popłynęły w kierunku radnych, współpracowników, parlamentarzystów, a także rodziny.