Euro- Park tak czy siak powstanie, ale…

Nadleśnictwo Rozwadów wyraziło sprzeciw w sprawie planowanej wycinki 1000 ha lasu pod budowę strefy gospodarczej w Stalowej Woli. Co na to prezydent?

Oświadczenie Nadleśnictwa Rozwadów

Ustawa podpisana przez prezydenta RP Andrzeja Dudę 28 sierpnia 2021 w Stalowej Woli umożliwiła wprowadzenie czasowej możliwości dokonywania zamiany lasów, gruntów i innych nieruchomości Skarbu Państwa, pozostających w zarządzie Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe, położonych w Jaworznie i Stalowej Woli oraz terenów Skarbu Państwa z nimi sąsiadujących, na inne lasy, grunty lub nieruchomości, na których jest możliwe prowadzenie gospodarki leśnej. Zgodnie z ustawą zamianie podlega w sumie ponad 1,2 tys. ha gruntów - 80 działek w Stalowej Woli i Jaworznie. Na naszym terenie budowana jest największa w historii strefa ekonomiczna w naszym regionie. Do zakupu przez miasto gruntów leśnych w różnych częściach Polski na rzecz Lasów Polski już doszło. Zamiana została więc dokonana. Niemniej jednak LP wydały teraz oświadczenie:

Jako instytucja odpowiedzialna za zarządzanie lasami, priorytetem naszej działalności jest zachowanie i ochrona zasobów leśnych oraz ekosystemów, które one stanowią. W związku z tym, wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec planów wycinki około 1000 hektarów lasu na terenie Stalowej Woli.

Las to nie tylko zbiór drzew, lecz kompleksowy ekosystem pełniący istotne funkcje przyrodnicze i społeczne. Ochrona lasów ma kluczowe znaczenie dla zachowania różnorodności biologicznej, regulacji klimatu, oczyszczania powietrza oraz jakości wód, a także dla zachowania walorów rekreacyjnych i estetycznych dla społeczeństwa.

Wycinka lasu na tak dużym obszarze stanowiłaby poważne zagrożenie dla przyrody oraz życia mieszkańców. Zniszczenie takiej powierzchni lasu miałoby negatywne skutki dla lokalnego środowiska oraz mogłoby przyczynić się do pogorszenia jakości powietrza i zwiększenia zagrożenia dla zdrowia ludzi.

W związku z powyższym, wzywamy władze miasta do podjęcia działań mających na celu ochronę lasów i środowiska naturalnego oraz poszukiwania alternatywnych rozwiązań rozwoju gospodarczego, które nie prowadzą do dewastacji przyrody.

Nadleśnictwo Rozwadów jest gotowe do współpracy z władzami lokalnymi i społeczeństwem w celu wypracowania zrównoważonych rozwiązań, które będą sprzyjać równowadze pomiędzy rozwojem gospodarczym a ochroną środowiska naturalnego.

Prezydent odpowiada

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy prezydenta Lucjusza Nadbereżnego, który zaznaczył, że przyjmuje w tej sprawie wszystkie uwagi, które pojawiają się w tym procesie, również te krytyczne, ze spokojem.

- Chciałbym uspokoić wszystkich i powtórzyć te deklaracje, które były już przeze mnie składane. Składamy dzisiaj duży wniosek dotyczący całego obszaru, realizujemy postanowienia specustawy w tym zakresie, strategię utworzenia Strategicznego Parku Inwestycyjnego Euro-Park Stalowa Wola. Żadne drzewo nie zostanie tam wycięte dopóki nie będzie konkretnej deklaracji inwestora, dopóki nie będzie dokonany zakup działki, dopóki nie będzie znane przedsięwzięcie inwestycyjne i deklaracja zatrudnienia pracowników. Jest to fundamentalna zasada, o której mówię od samego początku i my jesteśmy temu wierni, bo nawet w innych działaniach, które są podejmowane, można to bardzo łatwo zweryfikować- mówi Lucjusz Nadbereżny.

Prezydent miasta przypomina, że o tym, że Strategiczny Park Inwestycyjny Euro- Park Stalowa Wola powstanie w miejscu lasu, zdecydowali w głosowaniu radni po stosownej debacie. To wszystko zostało później potwierdzone uchwałą sejmową, strategią, a także pozyskaniem środków finansowych na realizację tego przedsięwzięcia inwestycyjnego.

- Łączne nakłady inwestycyjne na budowę dróg, sieci, sieci elektroenergetycznych, całego układu komunikacyjnego, to kwota blisko 1 mld zł, która nie jest planowana, ale która w tej chwili jest w etapie już realizacji, a więc jeżeli ktoś dzisiaj nagle zmienia stanowisko i próbuje, że tak powiem, dokonać jakiegoś nagłego zwrotu, no to rozmawiajmy o tym realnie. Możemy przyjąć różne uwagi, różne strategie, ale pewne rzeczy są nieodwracalne, a przede wszystkim one nie mogą być również odwrócone ze względu na przyszłość miasta Stalowej Woli, dlatego że realizacja tego programu i wizji nowej strefy ekonomicznej, dedykowanej dla nowych przedsiębiorców, jest kwestią przyszłości miasta Stalowej Woli- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Mieszkańcy zaniepokojeni, bo wokół Stalowej Woli znikają też inne lasy

W sprawie wycinek lasów poprosiliśmy również o głos jedną z radnych, mocno zainteresowaną tematem i często wypowiadającą się na sesji na ten temat, Joannę Grobel- Proszowską, która wielokrotnie apelowała o porozumienie na linii Miasto – Nadleśnictwo Rozwadów, tak aby zatrzymać wycinkę realizowaną przez ten podmiot. Przypomnijmy, że w Stalowej Woli nie są to jedyne wycinki lasów. Niedawno ścięto drzewa rosnące na terenie od siedziby Nadleśnictwa Rozwadów w stronę Tarnobrzega. Wiązało się to z wielką krytyką mieszkańców, którzy po wylesionym już terenie tak chętnie, wśród sosen, kiedyś spacerowali i jeździli rowerami. Radna Joanna Grobel- Proszowska powiedziała nam, że najważniejszą dla niej sprawą jest deklaracja, że wycinka na strefie będzie realizowana dopiero wtedy, gdy zostaną zakupione działki przez inwestora. Radna chce skonsultować się z prawnikiem w kwestii stworzenia uchwały, z wyraźnymi wytycznymi, kiedy na terenie strefy będzie można dokonać wylesienia.

- Mam mieszane uczucia co do opinii Nadleśnictwa, bo Nadleśnictwo korzystało z planu urządzania lasu, gdzie etaty rębne do roku 2030 były daleko zwiększone. Wycięli bardzo dużo drzew- komentuje tę sprawę Joanna Grobel – Proszowska.

Dla mieszkańca nie jest ważne czy na terenie wyciętym będzie stać zakład przemysłowy, czy wycinki dokonywane są z innych powodów. Po prostu, zwyczajnie, przykro im, gdy z koszykiem przybywają na poszukiwanie grzybów i jagód, a zastają puste działki. A tych jest coraz więcej.