Nie popełnię błędów poprzedników. Stalowa Wola jest bezpieczna. Przestańcie straszyć mieszkańców!
Jak mówi prezydent, to stare myślenie contra nowe myślenie, bo on nie chce popełniać błędów poprzedników, chce rozwoju miasta, ale tylko przez pryzmat bezpieczeństwa. Nikt wcześniej nie miał tej odwagi by przyjąć nowy standard. Ja miałem- mówi.
DROGI STREFOWE ZA 200 MLN ZŁ Z DOTACJĄ… 200 MLN ZŁ
Tematem dzisiejszej konferencji były drogi strefowe w Stalowej Woli na terenie Euro- Parku. To największe zadanie w historii miasta, jeśli chodzi o uzbrojenie terenów pod inwestycje. Dziennikarze stali dziś na przyszłej drodze numer 1, zaczynającej się od ul. Tołwińskiego, a okalającej działki HSW, biegnącej do SK Nexilis, łączącej się w końcu z rondami układu drogowego przy Alutecu, gdzie będzie ogromne, czteropasmowe rondo, skąd będzie można włączyć się w liczącą 11 km drogę wojewódzką. Będzie to nowa, gospodarcza obwodnica Stalowej Woli, potężna, czteropasmowa, wiodąca do węzła S19 w Nowosielcu. Lokalizacja blisko węzła „NISKO” trasy S19 oraz S74 i linii kolejowej PKP LHS będzie dużym atutem Podkarpacia.
A tymczasem fabryka SK już stoi na terenie Euro- Parku i wiele się dzieje wokół.
- SK Nexilis to drugi czebol koreański po Samsungu, wyprzedzający takie marki jak Hyundai, jak LG, pod względem technologii i wielkości produkcji. To właśnie Stalową Wolę, to miejsce w naszym mieście, wybrał ten super nowoczesny producent do tego, aby tutaj rozwijać technologię. Przypomnę, że ten zakład to inwestycja o wartości ponad 3 mld zł i te 3 mld zł to nie jest tylko obiekt budowlany, który już widzimy, czyli wielkie hale produkcyjne, to jest to, czego nie widać, a jest to super nowoczesna technologia, która pokazuje, że Stalowa Wola wkracza na tą nową ścieżkę rozwoju, rozwoju nowych technologii, zmiany gospodarczej, której jesteśmy świadkiem- powiedział prezydent Stalowej Woli.
I NIE BĘDZIEMY CZEKAĆ NA OBWODNICĘ 40 LAT, JAK POPRZEDNIO
Przemysł przemysłem, rozwój rozwojem, ale do strefy trzeba dojechać. I musi być to taki dojazd, który nie będzie kolidował z drogami w mieście, to muszą być drogi niezależne, z dala od osiedli, z dala od codziennego życia. Powstaje więc 11 km dróg strefowych. Będą one kosztować ponad 200 mln zł, z czego dotacja rządowa wynosi… 200 mln zł. Mamy więc inwestycję w zasadzie za darmo. Dodać należy, że Marszałek Województwa Podkarpackiego pozyskał pieniądze już na projekt odcinka „wojewódzkiego”, przygotowany zresztą przez miasto, w kwocie 250 mln zł. Realizacja inwestycji będzie współfinansowana z Gminą Nisko. Ruch ciężki ze Stalowej Woli wyprowadzony będzie w 2026 roku. Przypomnijmy, że na obwodnicę Stalowej Woli i Niska, tą, którą już jeździmy, czekaliśmy około 40 lat. Jak podkreślił prezydent, budowa nowej strefy gospodarczej od początku zakładała powstanie dróg wyprowadzających przemysł ciężki z miasta i tak właśnie tworzony jest Euro- Park Stalowa Wola. Nie może być już takiej sytuacji jak była kiedyś, że inwestorzy będą rozjeżdżać nam miejskie ulice.
- I nie będziemy czekać na to 40 lat, a w perspektywie 4 lat od projektu, od pozyskania środków, od rozpoczęcia budowy do zakończenia, ten projekt będzie sfinalizowany. To jest ta wielka zmiana, która następuje pod względem nie tylko wizji, nie tylko projektu, ale również szybkiej, skutecznej realizacji- mówił Lucjusz Nadbereżny.
BEZPIECZEŃSTWO PONAD WSZYSTKO. TA KAMPANIA TO NIEODPOWIEDZIALNY FESTIWAL KŁAMSTW
Projektując Strategiczny Park Inwestycyjny miasto założyło najwyższy standard ekologiczny dotyczący ochrony powietrza, gleby i hałasu.
- Ja powiedziałem bardzo wyraźnie, że nie popełnię błędów moich poprzedników, którzy w wielu przypadkach popełniali błędy, czy nie mieli odwagi, nie mieli skuteczności co do tego, aby w odpowiedni sposób przygotować istnienie strefy gospodarczej do tego, aby ona była w najwyższym standardzie pod względem ochrony środowiska- mówił Lucjusz Nadbereżny.
Ostatnio mamy chaos wyborczy. Mieszkańcy wciąż słyszą, że strefa jest zła, bo niesie za sobą wiele niebezpieczeństw, że mamy się czego bać. Podczas licznych konferencji wyborczych temat strefy i ewentualnych katastrof wynikających z produkcji, był tematem wiodącym. Oburzony sianiem paniki jest prezydent Lucjusz Nadbereżny.
- W ostatnich dniach mamy nasilenie się w kampanii manipulacji i kłamstw. Niestety, ta kampania wyborcza do samorządu Miasta Stalowej Woli zamiast być świętem demokracji, odpowiedzialności za miasto, przechodzi w nieodpowiedzialny festiwal kłamstw, a one są inspirowane przez mojego poprzednika, który, co można by wielokrotnie pokazywać, nie miał żadnych wielkich sukcesów gospodarczych, nie ściągnął żadnego inwestora do Stalowej Woli o takim znaczeniu gospodarczym i technologicznym jak chociażby SK. Można by powiedzieć, że największym sukcesem gospodarczym mojego poprzednika pana Andrzeja Szlęzaka, który nie ma dzisiaj odwagi żeby wystartować w tych wyborach na urząd prezydenta, tylko chowa się w wyborach do powiatu, że jego największym sukcesem było ściągnięcie do Stalowej Woli największej piły w Europie do obcinania desek. I to jest ta różnica: albo zakłady wysokotechnologiczne, albo zakłady, które mają faktycznie oddziaływanie na środowisko- mówił prezydent.
KANALIZACJA TYLKO W ROZDZIELONEJ SIECI I CAŁODOBOWA KONTROLA
Lucjusz Nadbereżny działalność poprzedniego włodarza nazywa starym myśleniem. I jak mówi, nie ma zamiaru powielać jego błędów. Jaka więc jest różnica między tym co było, a tym co będzie? Na starej strefie, zakłady, które od lat tam funkcjonują mają wprawdzie wydawane decyzje środowiskowe, ale są to zakłady, które korzystają z tzw. kanalizacji ogólnoskładnej. To oznacza, że ich ścieki idą w jedno miejsce. Nie ma tu różnicy czy jest to ściek przemysłowy, czy bytowy, czy deszczowy. Jak mówi prezydent, to ogólnospławny zrzut. Kiedyś nie tworzono osobnych sieci przemysłowych. Nie ma więc skutecznej kontroli nad tym, co wpada do sieci ogólnej.
- Nikt przez ostatnie dekady nie miał odwagi aby zerwać z tą zasadą. To ja, jako prezydent miasta, projektując nową strefę przemysłową, przyjąłem ten nowy standard, że właśnie tutaj, w Strategicznym Parku Inwestycyjnym Euro- Park Stalowa Wola zostaną zaprojektowane i przygotowane rozdzielone sieci dla nowych inwestorów. To znaczy, że każdy nowy inwestor w Stalowej Woli, który tutaj rozpocznie swoją budowę musi mieć wyodrębnioną kanalizację przemysłową, która będzie podlegała stałej kontroli 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu- mówił Lucjusz Nadbereżny.
Każdy więc nowy zakład na nowej strefie będzie zobowiązany do posiadania swojej wewnętrznej oczyszczalni ścieków, która będzie ścieki najpierw podczyszczać do wymaganych parametrów, a dopiero później będzie mógł je zrzucić do kanalizacji, ale nie tej ogólnej, ale kanalizacji przemysłowej. Każdy też zakład będzie miał wyodrębnioną swoją sieć kanalizacji bytowej i trzecią sieć- kanalizację deszczową, zbierającą wodę z placów manewrowych, parkingów, powierzchni dachów budynków. Ta sieć, co ciekawe, również będzie monitorowana i kontrolowana.
- Na to zadanie, na tą realizację w zakresie ochrony gleby, ochrony środowiska, ochrony tego jakie są kierowane ścieki do Sanu, pozyskaliśmy 150 mln zł dotacji rządowej. W ciągu najbliższych kilkunastu dni zostanie ogłoszony przetarg na realizację tego zadania budowy kanalizacji przemysłowej, kanalizacji bytowej, jak również kanalizacji deszczowej, która jest już również elementem projektu drogowego- powiedział prezydent.
NIKT NIE SKORZYSTA Z NASZYCH WÓD GŁĘBINOWYCH W PROCESIE PRODUKCJI. NASZA WODA – NASZ SKARB
W Stalowej Woli mamy wspaniałą wodę. Jest tak smaczna, że można ją pić z kranu, nierzadko ma lepsze parametry niż niektóre butelkowane wody w marketach. To nasze lokalne dobro, które musi być chronione, oszczędzane i absolutnie nie może być marnowane na cele przemysłowe.
Jak zapowiedział Lucjusz Nadbereżny czeka nas budowa nowego wodociągu z ujęcia w kanale zrzutowym Elektrociepłowni Stalowa Wola.
- Woda głębinowa Miasta Stalowej Woli stanowi skarb naturalny dla mieszkańców i nie będzie zgody na to, aby była ona wykorzystywana do celów procesów technologicznych, które odbywają się w zakładach. Dlatego ten nowy wodociąg będzie prowadził z ujęcia przy Elektrociepłowni wody już raz wykorzystywanej, tutaj do strefy przemysłowej. Ten czwarty element budowy sieci wodno- kanalizacyjnej, pokazuje jaka jest dzisiaj nasza świadomość, jaki jest wysoki standard ochrony środowiska w Stalowej Woli, to co chcemy zaproponować mieszkańcom Stalowej Woli w ochronie ich zdrowia i życia, ale również w ochronie naszych potencjałów, potencjałów naturalnych, również rzeki San, to jest zakład ponownego wykorzystania wody ze ścieków przemysłowych, który będzie zlokalizowany na działce przy SK Nexilis- mówił prezydent Nadbereżny.
Oczyszczony ściek ze wszystkich strefowych zakładów będzie zrzucony do wydzielonej kanalizacji przemysłowej i będzie kierowany do zakładu wybudowanego przez miasto. Tam nastąpi jego filtracja, oczyszczenie. Woda ponownie zostanie wykorzystana na cele przemysłowe.
- Oznacza to, że nie będziemy marnować tego potencjału, który już raz został wykorzystany do celów produkcyjnych, a w Stalowej Woli będzie to standardem nie tylko europejskim, ale unikalnym na skalę światową, bo to będzie podwójne wykorzystanie wody przemysłowej. Raz pobrana z rzeki San woda, przepracowana w procesie ochładzania Elektrociepłowni, tam zrzucona, będzie tłoczona do zakładów przemysłowych, a więc już raz mamy ponowne wykorzystanie wody procesowej, a następnie ta woda, która będzie zrzucona ze ściekami przemysłowymi, zostanie drugi raz wykorzystana w naszych zakładach i ponownie podana do zakładów przemysłowych- powiedział prezydent.
Wszystko to po to, by chronić mieszkańców i nasze zasoby. Ci, którzy negują procesy zachodzące na strefie, przez włodarza Stalowej Woli byli już przywoływani do porządku.
GIGADATA INFORMATION TECHNOLOGY W STALOWEJ WOLI. ZŁY KLIMAT WOKÓŁ STREFY NIE POMAGA
Miasto prowadzi rozmowy z kolejnymi inwestorami. Czy ktoś tu świadomie psuje interesy miasta?
- Jaki tu mamy festiwal hipokryzji kłamstw, bo osoby, które kierują te nieprawdziwe oskarżenia, te manipulacje, mają świadomość jaka jest prawda, mają świadomość jakie są podejmowane działania przez Miasto Stalowa Wola, a przynajmniej jako osoby publiczne powinny mieć doskonałą wiedzę na temat tych projektów, które są prowadzone i realizowane przez Miasto Stalowa Wola, a niestety muszę powiedzieć, że te kierowane oskarżenia, ten zły klimat, który jest tworzony w ostatnich dniach pod kątem obsługi inwestorów, on nie może pozostać bez konsekwencji chociażby w kontekście rozmów, które dzisiaj prowadzimy z inwestorami, pod względem pozyskania nowych inwestorów. I ponownie chciałbym w tym miejscu zaapelować, że prowadzenie spraw Miasta Stalowej Woli, to nie jest zabawa. Kampania wyborcza do samorządu to nie jest zabawa, a przede wszystkim ta zabawa nie może być prowadzona kosztem strategicznego interesu Miasta Stalowej Woli, bo nieodpowiedzialne słowa, wzajemne straszenie: straszenie mieszkańców inwestorami, inwestorów mieszkańcami, klimatem Stalowej Woli jest rzeczą bardzo, bardzo nieodpowiedzialną- mówił prezydent.
Włodarz Stalowej Woli zapewnił, że rozwój to zmiana technologiczna dla miasta, bo już są finalizowane rozmowy z nowymi inwestorami z branży Gigadata Information Technology. Wielkie centra obsługi serwerów sztucznej inteligencji powstaną na terenie nowej strefy.
- Stalowa Wola chce wziąć udział w tym wielkim wyścigu zmiany technologicznej dotyczącej sztucznej inteligencji, wielkich danych obliczeniowych. Ktoś musi to wykonywać. Gdzieś muszą być miejsca na świecie, w Europie Wschodniej do tego, aby realizować tą zmianę technologiczną i Stalowa Wola takim miejscem się stanie, dając perspektywę zatrudnienia w bardzo ciekawej pracy dla specjalistów, dla młodych ludzi, dla informatyków, dla tych, którzy chcą pracować w nowych technologiach. I to nie są marzenia, to realna zmiana, która właśnie następuje, między innymi dlatego, że Stalowa Wola przyciągając inwestorów, nie pokazuje wirtualnych projektów- mówił Lucjusz Nadbereżny.
Bo strefa, to jeden wielki plac budowy, to tereny, które faktycznie są przygotowywane, gdzie są już nowi inwestorzy i zarys dróg strefowych. To realne miejsce z realnymi możliwościami, nie mrzonki i nie marzenia.
Komentarze